Rozgrywka - zagadka mecenasa Rolskiego

Czesio, ja mam wrażenie, że Ty jakoś dziwnie spojrzałeś na to szukanie mafii.

Przyjąłeś na sztywno scenariusz, o którym wiem na 100%, że jest nieprawdziwy, bo jestem niewinny (Cugo, Wiśnia, Rudy).

I na tej podstawie zaczynałeś robić case. Nawet nie założyłeś, że jeśli się mylisz, to cały materiał jest do wywalenia.

Skąd u Ciebie ta pewność, że znalazłeś całą mafię? I to jeszcze uczestnicząc w grze, nie będąc na cmentarzu, gdzie można stanąć z boku i mieć większą pewność?

Ja nawet ja obserwuję gry postronnie, to mam niepewność przy każdym linczu.

Musimy poznać kolor Czesława jak na moje i potem podjąć dalsze decyzje. Inaczej dalej będzie taka strzelanina jebana.

i to ze mamy zbiezne typy powoduje, ze ja dzisiaj oddam glowe za niewinnosc, a Ty za 5 dni przekonasz Sidora ze Klocuch bardziej winny niz wisnia i wygrasz w pojedynke to mafii, a takiego chuja!

I klocuch tez milczy )))

zreszta dzisiejsze zachowanie rudego dobitnie swiadczy ze graja na przetrwanie lowridera do momentu gdzie jego kumpli (golota, broniewski) bedzie wiecej niz oponentow

Tylko kurwa EGZE BYŁ W KRĘGU PODEJRZANYCH, A MNIE PRAWIE WSZYSCY DO DZISIAJ OCZYSZCZALI

Odróżnilj pragmatyczny lincz bo brakuje szabel od wpierdalania mnie w kolejkę

Albo wygramy w 3 następne lincze, albo będzie meczówka, w której ja lub Kawalec wybieramy pomiędzy Rudym a Wiśniewskim, tak to widzę.

A Rudy niech pierdolnie te analizy co to obiecywał je.

Bo Rudy to niezły oponent.

Ty kurwa Pshemo czytasz to co piszę przez cały dzień?