Edycja XXIII

Testament: Red, bezrolny

Dziś mam nadzieję poleciał Sędzia (jestem względnie pewien, że winny).
Nie mam czasu się zagłębiać i pisać chuj wie ile, mam nadzieję, że przeżyję i tego nie zobaczycie XD
Więc tylko taki ogólny ogląd:
donaldtrump - niewinny, zwłaszcza przeskok pomiędzy ostatnią grą a tą jest bardzo widoczny, no ale generalnie emocjonalny, bardzo mi się podobało jak w sumie mnie na początku wskazał (bo jak tak sobie kminię, to z persektywy miastowego mogłem być celem, który by na takiego mafiozę pasował), potem wnioski i postawa w temacie którą przyjął jest dla mnie spójna
Jesieniara - na ten moment topka niewinnych, robi tyle niemafijnych rzeczy, że aż nie widzę sensu o tym pisać.
sashastrunin - zwyczajnie robi (póki co) bardzo dobre wrażenie w temacie, na ten moment nie wygląda na mafię
Na niewinnych wyglądają też póki co: Smutek, Depresja, Niepewność i Życiowa Porażka (ale wiadomo, ostrożnie )
Szlachcic zbierał trochę jobów dzisiaj, ale ja do końca tego nie rozumiem -> dzisiaj imo fajnie pograł i moim zdaniem na teraz bliżej mu do niewinności.
Tak samo podobał mi się David Jarolim, też bym dał trochę pograć. Uniewinnienie to to może nie jest, ale jakoś tak pewne wnioski z dzisiaj mi się podobały
Dutch na przeczucie mi się wydaje spoko, ale nie będę tutaj ferował wyroków. Chyba sporo rzeczy go uniewinnia, wydaje się po prostu średnim graczem, ale z chęcią autentycznego uczestniczenia i odciśnięcia piętna w dyskusji (no i na gierce ogółem xd), no jakoś tak spoko chyba jest, wydaje się to autentyczne xd ale coś sporo tych niewinnych mi się nazbierało, to tam trzeba dość ostrożnie

Została piątka: Carles Puyol, Kazimierz Pawlak, Marek Grechuta, Marek Sierocki, Mieszko
Wychodziłoby, że tu trzy mafię siedzą. Gdzie Sierocki robił dzisiaj dobre wrażenie i z czutki bym go prędzej kolorował na zielono, ale bardzo ostrożnie tutaj -> nie idźcie za tym w ciemno jbc.
I teraz tak:
wychodziłoby mi, że Mieszko jest do zabicia. To bardzo dobry gracz, nie zrobił dzisiaj nic złego, bardziej bym powiedział, że obciąża go to, czego dzisiaj nie zrobił XD Trochę tak wychodzi z kolorowanki, więc tak - ja wiem, kim on jest, on teraz też (albo i wcześniej), jak jest niewinny, to jutro jednak moim zdaniem da wam do myślenia i może się nawet uniewinni, jak winny, to też ma szansę zamieszać, ale jednak nie wiem, czy da radę za dużo z siebie wykrzesać XD Zobaczycie
Grechuta to bardzo dobry gracz i zwyczajnie póki co nie śledziłem na tyle, żeby gdzieś go zaszufladkować. Może być w mafii, może w mieście, odkrywcze XD Sprawiał dobre wrażenie jbc.
Kazimierz Pawlak - i tutaj mam problem, bo gra bardzo dobrze, niby ocieka zaangażowaniem, ogarem, chciałoby się napisać niewinnością... Ale coś mi kurwa w nim zgrzyta, no jest parę takich rzeczy, które mi nie pasują, może to paranoja, bo edycję gra bardzo dobrą, może przewrażliwienie, ale na ten moment za chuja bym go nie pokolorował na zielono, prędzej na czerwono (wiem kto to, nie będę zdradzał teraz. Idzie się domyśleć, bo gra bardzo charakterystycznie ).
To może tak, o: Kazimierz Pawlak. Oczywiście dajcie mu pograć, ufajcie w osądy, nie ufajcie w niewinność XD Prawdopodobnie będziecie musieli go kiedyś odjebać, bo na nos to obstawiałbym, że siedzi na kierownicy w tej mafii. No ale może nie, może tylko jakieś takie moje głupie przeczucie i wszystko z nim ok xd Zobaczymy ;] W ogóle z wydźwięku tematu bardzo bym się zdziwił, gdyby w parze Mieszko - Pawlak nie było chociaż jednego mafiozy, a nawet dwójki właśnie nie wykluczam.

Został Puyol. Koloruję go na czerwono, ale już wyjaśniam dlaczego - to jest kreacja, chyba nawet wiem czyja. Nie mam wątpliwości, niestety teraz nie wykażę dlaczego tak uważam (z 90% na to daję), bo nie żyję a na testament jest mało czasu, ale ma mnóstwo przejaskrawionych postów, no w ogóle no trzeba w tym zaufać. I teraz tak: albo udaje nieogara, bo po prostu jest w mafii (prosty sposób na próbę wygranej, sam kiedyś grałem nieogara mafijnego, byla też Ashley, pamiętacie XD), spora szansa, albo bo ma rolę i w taki sposób próbuje się z nią kryć (dziwny dość), no albo chce się pobawić kreacją i w pewnym momencie z niej wyjdzie i zacznie grać normalnie (tylko mam cosik wrażenie, że trochę długo mu schodzi ) Miejcie to w pamięci.

Więc na teraz, jakbym miał strzelać, to taką mafię bym se strzelił: Sędzia, Mieszko, Pawlak, Puyol. Zobaczymy, jak to się zmieni na przestrzeni kolejnych dni w grze XD

Mam jednak nadzieję, że tego nie zobaczycie i gram dalej, ale jeśli zginąłem, to tak wygląda mój pogląd na sytuację w grze na teraz. Część rzeczy jeszcze na czuja, część nie mam czasu wyjaśnić (zaraz deadline XD). trudno, uroki przedśmiertnych testamentów :]


Oczywiście za dobrze by było, jakbym się gdzieś u góry nie jebnął (nawet fajnie by było), więc oczywiście poza takimi dość oczywistymi niewinnymi, paru graczy miejcie na oku mocno. Jak Jarolim, Grechuta, Sierocki, może nawet Sasha itp. Powodzenia