Rozgrywka

mężczyzne poznaje sie po tym jak kończy 

złapanie podejrzeń po d1 było celowym zabiegiem

No jakbys je wrzucil i nie zaczal od razu tego traktowac jako karty przetargowej za swoja niewinnoscia to bym tak pomyslal, nawet taka byla moja piewotna reakcja. Sorry ale teraz to wyglada jako jedyna linia obrony

Generalnie Adams Ty zagrales bardzo dobrze i krystalicznie w tych spokojnych momentach. Jakby to rozlozyc na minuty calej edycji to byles zdecydowanie bardziej miejski niz Pitbull.
Problem polega jednak na tym ze w kluczowych momentach, kiedy pojawiaja sie nagle przeciwnosci, trudne decyzje do podjecia, emocje to Ty przygasales.
A Pitbull na odwrot. Mocno sredniawo na dystansie ale w kluczowych momentach podejmowal rekawice, dawal z watroby i robil rzeczy niepopularne w trymiga.

też uważam, że bardzo dobra edycja Janie Pawle

należą się uznania

Wykrywacz głosujesz na mnie czy jeszcze się wahasz?

Tak jak egze mnie czesto wkurwia tak trzeba mu oddac ze wyciagnalem od niego duzo lekcji.
Pierwsza to taka ze im blizej meczowki i dalej w las to mafioza zaczyna bardziej przygasac, szczegolnie ten ktory zostal wrzucony do coru miasta e poczatkowym etapie. A miastowy ktory byl podejrzewany rozwija skrzydla.

Druga to taka ze trzeba pomyslec dlaczego ktos zostal dopuszczony do meczowki i wyjsc z tego zalozenia dla kogo bardziej byloby to wygodne.

I kurwa tutaj mam zonka z wina Adamczewskiego bo z piereszej lekcji wynika, ze Adams mafia Pitbull miasto.
Ale z drugiej lekcji wynika bardziej Pitbull mafia Adams miasto. Dlaczego Adams miasto? Bo kurwa przez te przedmordowa akcje nie kial sensownego wyboru do mordu. I chyba najlepszym rozwiazaniem byloby dla niego odjebanie mnie. Bo np Pitbull mialby trudniej z Russellem niz ze mna

I juz wiecej nic od Ciebie nie chce

Głosujesz na mnie czy nie? Masz 30 sekund