Rozgrywka

no ten post żeby linczować nieaktywnych i irytujących był słaby, ale z drugiej strony to trochę taki cel, że czuję że Antura by na mnie nakrzyczał, jakbym chciał ją zlinczować xD z drugiej strony wczoraj umiała na luzaczku chwalić moje wąsy, a dzisiaj posłusznie kaja się za swój brak merytoryki

ja przecież nie powiedziałem że chujowo gra, bardziej pociągnąłem ją za język

druga sprawa - wczoraj mam wrażenie że dość na luzie weszła w temat, a jak zaczyna się poważne granie to kruszeje pod naciskiem

może być po prostu świeżak, no ale to jest do obserwacji

Uważam, że pierwszy dzień jest idealny, gdy:

1) zbieramy maksymalnie dużo informacji na temat wszystkich graczy, aby ułatwić diagnozę w kolejnych dniach
2) linczujemy tych, którzy są najbardziej nijacy, mogą potencjalnie sprawiać problem w przyszłości

Kiedyś zapiszę to matematycznie.

Jeśli nie trzymamy się tych prawideł, popełniamy błędy, dlatego miastu musi przewodzić LOGIKA, a nie emocje, impuls i kompuls. W przeciwnym razie pierwszego dnia na świeczniku lądują tak znamienici gracze, jak Student UKSW i Fajnopolak.

Uważam że to osoba która niestety w mieście umie pokazywać sporo wyjebania, w mafii myślę, że by się postarał. No chyba że ma rolę i stara się ją co najmniej do jutra ukryć. Natomiast co do samego playstyle to chyba byśmy musieli zasięgnąć również opinii sz.p. Soplicy, jeżeli nie mylę się co do tego, z kim mam przyjemność.

ANIA - RUSEL I MOZNA IŚĆ DO KOŚCIOŁA

NO LUDZIE

Dzisiaj święto, warto odwiedzić kościół. Jest jeszcze kolejny powód - pierwszy piątek miesiąca.

No gospodarz robi best of swojej miejskości na razie, i gituwa

potem wykrywacz

widzim sie w d4