Niebo

co ten kshaq pierdoli

że squbi miał dojechać na nim xD

Setup:
Dokładny setup zostanie dobrany po zamknięciu zapisów. Ogólne ramy opierają się na tym, że:
1. Gramy bez ról. Jedynymi rolami są mafiozo i miastowy (mieszkaniec).
2. Po śmierci miastowego, miastowy staje się Aniołem Stróżem. Anioł Stróż ma prawo do jednorazowej modlitwy. Modlitwa polega na tym, że jeśli mafia wybierze do najbliższego mordu osobę, za którą Anioł Stróż się modlił, mord nie dochodzi do skutku, miasto otrzymuje informację, że nikt nie umarł. Nie można się modlić za osobę, która była adresatem modlitwy poprzedniego dnia.
3. Po śmierci mafiozy, staje się on Aniołem Zemsty. Anioł Zemsty ma prawo do jednorazowego wzmocnienia mordu. Jeśli mord jest wzmocniony, żadne modlitwy nie działają i mord zawsze się udaje.

Dodatkowe objaśnienia:
Aniołowie obu stron mogą wykorzystać swoją modlitwę w dowolnym czasie trwania gry, nie muszą tego robić od razu. W szczególności kilkoro Aniołów Stróży może użyć swojej modlitwy w tym samym dniu.
Anioł Zemsty kasuje wszystkie modlitwy, więc nie ma czegoś takiego jak wzmocniona modlitwa pokonująca wzmocniony mord.
Miastowy po śmierci normalnie trafia na cmentarz, więc cel modlitwy może być dyskutowany z resztą cmentarza, ale proszę, by osoby będące na cmentarzu, ale nie biorące udziału w rozgrywce nie dyskutowały na ten temat. Modlitwa musi być wybrana przez konkretnego Anioła Stróża, nie można się modlić w jego imieniu.


Każdy miastowy po śmierci zostaje aniołem stróżem ALE pierwszy miastowy po śmierci zostanie archaniołem stróżem, ma do wykorzystania aż 3 modlitwy.

Nie modliłem się dzisiaj. Możesz już i na Proroka, i na Pauliego.

Wydaje mi się, że przy tym setupie najlepiej oszczędzać modlitwy i nie modlić się pierwszego dnia, ale to już trudno.

no ale na 90% mord na lewkoniu nie był wzmocniony

Możliwe, że mafia pchała lincz na Angelu, żeby mieć ten wzmocniony mord na mnie.

ja pierdolę, ależ piękna analiza mejera na pauliego

aż zaniemówiłem

wybacz kalumnie lowrider

mafiacorner.boards.net/post/107331/thread

co oni na ten post się tak rzucili

przecież to niewinny post

mocne oh dae su vibes

podałbym rękę dla pauliego

Nie wiem jakie to vibes, ale mógłbym tutaj wejść 1. raz jako Kot z Paczkomatu i bym to odczytał, że Paulie się znowu najebał i wczuwa się w giereczkę, co jest bardzo sympatyczne.

Ale nie czytałem posta lowridera na jego temat bo był długi i już sobie odpuściłem.