Rozgrywka

Regina głosowała na Łukańskiego, nie bałaby się remisu mafiozów? Chyba, że myślała, że remis będzie bez jej głosu, ale nie lepiej by dla niej było iść w niewinnego kontrkandydata?

W tej pierwszej grupie zadecydował szacowany mafijny skill(nie domyślam się, kto gra Łukańskim).

nadrabiam, bo spalem w nocy, tak jak przystalo na wysportowana i zdrowa osoby, ale chopie, ja z satie w mafii, to tak samo bezsensowne jak ja z Łukańskim ( chyba ze wierzycie w to ze mam taka taktyke, ze ustalilem z nim na mafijnym ze bede przepisywal jego posty i bedziemy kolegami od poczatku az po kres)

Gustlik włączył swoje prime w nocy. Tyle pozytywnych emocji, że aż to nienaturalne. Ale jeśli dojedzie niezamordowany do meczówki to trzeba go zlinczować, bo to by było nienaturalne.

Ale trzeba przyznać, że Gustlik i Bambi połączyli się w pewnym momencie emocjami i czuciem ich flow po udanym linczu. To zazielenia ich obu. Na Bambi trzeba by jeszcze poszukać czegoś negatywnego dla równowagi, ale na to przyjdzie czas.

Sam sposób szukania mafii trójkami ciekawy, wygląda na bardzo miastowy, ale logicznie jest inwalidą. "Jak z jednej grupy padnie zielony to ją odpuszczamy i idziemy do innej" - to by było logiczne tylko zakładając, że grupy mają rozkład równomierny, a nie losowy.

Plan na dziś dla wszystkich, żeby zrozumieć, jak mogła wczoraj głosować mafia. Na ten moment mi to nie pasuje w żadnych puzzlach, że kontrkandydata właściwie nie było. Widzę dwa wyjścia - albo uważali, że Regina nie padnie (bo nie było to w temacie w ogóle oczywiste) albo mafia jest słaba i nie potrafiła/nie umiała wykreować tego kontrkandydata. Moim egocentrycznym zdaniem ja byłem dobrym celem do wepchnięcia, Regina z resztą do tego dążyła. Gnom chciał wajchy na mnie, a tekstowo na mnie zagłosował (Gnom nie). Zdaje mi się, że to wyklucza wzajemność mafijną Gnoma i Tekstowa.

ALE CZYM TY SIĘ W OGÓLE TERAZ ZAJMUJESZ? SZUKANIEM DZIURY W CAŁYM W MOJEJ TEORII? TAK CHCESZ ZNALEŹĆ MAFIE?!REGINA GRAŁA JAK SPALONY MAFIOZO CZYLI BYŁA POZBAWIONA JAKIEGOKOLWIEK ROZWIĄZYWANIA, TEZ STAĆ JĄ BYŁO TYLKO NA REAKTYWNE ZAGRYWKI BEZ JAKICHKOLWIEK PROCESÓW TWÓRCZYCH. CO NIE ZMIENIA FAKTU ŻE TEMAT SIĘ UŁOŻYŁ TAK ŻE BYŁO CIASNO Z DUŻYMI SZANSAMI NA URATOWANIE SWOJEGO I ROBI SIĘ TAK PRAKTYCZNIE ZAWSZE. PROPONUJĘ ZAJĄĆ SIĘ CZYMŚ POŻYTECZNYM

Dlaczego nie uniewinniam Gustlika? Bo to co on zagrał, jest do odtworzenia w mafii. Dzisiaj i jutro ma immunitet i nie będę się nim zajmować. Zobaczymy jaką będzie mieć progresję w kolejnych dniach. Jak nie zleci w mordzie, to od poniedziałku trzeba na niego patrzeć jak na szarego. On niby wepchnął Reginę w mafijną agendę i w mniej kluczowych momentach o tym przypominał, ale jak najbardziej do zrobienia w mafii w celu wyrobienia sobie pozycji, jaką ma obecnie w oczach większości.

Smufi dla mnie będzie czysty, choć nie czytałem zbytnio co pisał. Bardziej podświadome przeczucie i ten głos w Reginę mniej spektakularny. Rutek dołożył Reginie w bardzo ważnym momencie, gdy jej temat się zaczął rozmywać. Z samej gry mi się chyba najbardziej podobał, więc drugi czysty.

Trzeci będzie Łukański, ale to tylko z powodu tego, jak rozłożyły się głosy w linczu.

Usyka podobno uniewinnia interakcja z Reginą, ale to bym musiał poczytać na spokojnie. Z samej gry mi się nie podoba.

Ja jestem trochę zły na siebie, bo po raz kolejny słabe wejście gracza odczytuję jako miastowe i brnę w to przez resztę gry, nie przyjmując innych argumentów do głowy.

co ty pierdolisz było dokładnie odwrotnie 

Coś nerwowy i przeczulony jesteś ziom.