Rozgrywka

Potrzebuję błyskawicznego przytaknięcia że niczego nie spierdoliłem.

Wenger za bardzo oddalony emocjonalnie od tego co się rzeczywiście dzieje ("dopiero to do niego dociera" xd cmon man)

Klimek no to nasza rozmowa, proszę wejść w moje buty i wyobrazić sobie co ja mogę czuć do takiego gościa wówczas, no to, że zostawiam sobie furtkę na niewinność to jedynie moja dobra wola gdzieś we mnie skryta

Morenka no tutaj temat jest złożony, ja na niego w tej grze w sumie dwa głosy wysłałem, ale po tym całym przedstawieniu i gryzieniu się na śmierć i życie to wcale bym się nie zdziwił jakby był teraz tym zielonym, nie miał tak dobrej czillowej pozycji jak np. ja do stwierdzenia takiej rzeczy że Pepe 100% innocent i dlatego m.in. idą te tarcia obrzydliwe między panami i się miota jak szatan.

Nie rozkminiałem tego jeszcze na takim poziomie chronologiczno logicznym, że np. czy sens ma mafia Wenger Klimek bo Wenger z nim w mafii nie mógłby zrobić czegoś tam. Ale tak na czutę to ta dwójka mi obecnie pasuje najmocniej, razem z PMSem byliby taką najbardziej wyrachowaną ale jednocześnie z braku lepszego słowa nieudolną mafią jaką widziałem XD no offence guys

nie rozumiem dlaczego nie może mieć paczula w core będąc z nim w mafii, szczególnie w dość nieoczywistym momencie

No właśnie chwilowo mam taką wizję że obaj mogą być xDD

Klimek gra kurde jak niewinny Klimek, a od Pepasa mam takie wajby jak od Rudego chwilowo

No xD sam propsowałes tego posta Moreno

I ja mam padać przez jakimiś dziobakami czy Klimkami, przy których nie ma gwarancji że cokolwiek się mocniej uaktywnią. Gdzie jedyne zmartwienie to tak naprawdę to czy jest to rolny czy nie.