|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 23:41:34 GMT 1
Ależ mnie wkurwia, że jak mam czas pograć na żywo, to nikogo nie ma. No to nie na żywo... Shadowheart w swoim długim poście po pierwszym mordzie napisał o mnie tak: Jako mafiozo wiedziałby, że Keanu jest niewinny i raczej by nie robił takiego powiązania, że moje notowania maleją, jeśli Volv winny. Zwłaszcza, że w moim odczuciu on zupełnie błędnie odczytał tę sytuację, raczej ludzie (Volv, Przejebany) uważali, że ja dokurwiałem Volvowi, więc wynikałoby, że lepiej napisać, że wyglądam gorzej jak Keanu niewinny i mieć furtkę do dojebania mi. Nie trzeba by tu było nawet manipulować. Jest trochę takich drobnych rzeczy jak ta, które każą mi sądzić, że on jest niewinny. KSIĄŻULO, odpytywałeś mnie, to teraz pytanie do Ciebie: kto Twoim zdaniem jest tym oszustem, którego się doszukujesz?
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 23:07:53 GMT 1
W mafii są Mejer i Prorok i się teraz z nas śmieją na mafijnym zamiast pisać.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:45:11 GMT 1
No nie, sam przyznałeś, że nie bronisz wkopanych kolegów, potwierdza to fiński snajper, więc jak dla mnie wina Twoja jest możliwa przy winie kshaqa. A z kolei jak Shadowheart winny, to Wojek niewinny. Mejer tak samo. Jeszcze dwie pomyłki i meczówka. Czyli jeśli dzisiaj poszlibyśmy za Twoją radą i nie miałbyś racji co do winnego to jutro w paranoi Twój niewinny Kshaq i meczówka Nie sądzisz ze pójście na taką akcje wymaga faktycznie delikatnie mówiąc KURWA SPOREGO zaufania do tego gracza? To raz A dwa Odnośnie tego jak perfidnym i wymagającym sprawdzenia punktem jest Boniek Jest dokładnie takim samym jakim był wczoraj przed linczem, nic się nie zmieniło Ale wtedy wyżej spriorytetyzowales volva Ale ta mafia musiała Cię wyruchac co? Nie spriorytetyzowałem wyżej Volva, co to za pierdolenie? Nikt nie chciał w tego Bońka iść, więc zmieniłem głos o 20.58 z Bońka na Volva. Powinienem był kurwa ten głos zostawić, ale wolałem w takim układzie wiedzieć, czy w pierwszym linczu mafiozo był zagrożony. Otóż nie był. Ale odwróćmy sytuację, jutro leci niewinny Shadowheart. Mamy 2 lincze do końca, co robisz w takiej sytuacji, w którą stronę się kierujesz? No ja będę wtedy postulował pójście w Bońka i tak. Jak nie mam racji, to i tak mamy meczówkę, gdzie widzisz różnicę? Gary jakich podejrzanych miałeś po kolei w tej grze? Laura była pierwsza albo Borys, mniej więcej oboje mi zaśmierdzieli na początku, potem Keanu i Clarkson, potem D'Angelo też, potem D'Angelo mi spadł z listy, Borys też. Gdzieś tam był jeszcze Boniek, ale raczej nie jako podejrzany, tylko taki dziwny do mocnej obserwacji. To d1. Potem wskoczył Angel jak zaczął grać, ale chujowo. Volv zaczął plusować, ale dalej miałem paranoję. D'Angelo mi się znów przestał podobać. Clarkson przestał być podejrzany, gdy wymieniłem z nim kilka ostrzejszych postów. Laura samym wejściem w d2 zaplusowała. Boniek swoim pajacowaniem mnie irytował, uznałem to za celowe. No a w d3 ten D'Angelo przyciśnięty mi się spodobał, Paulie mi się miejscami nie podobał, ale potem pisał dobre posty i mi się zaczynał podobać. Pod koniec dnia znów zacząłem wątpić w niewinność Volva, Boniek mi się bardzo nie podobał, jak spalona mafia. Jak D'Angelo Cię punktował, to zacząłem podejrzewać Ciebie, ale potem sprawdziłem, że kłamał/mylił się, więc przestałem. Mam schizofrenię na temat Borysa i Shadowheart, bo gdzieś ta mafia musi być, a jednak dla mnie wyglądają niewinnie.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:32:12 GMT 1
Gary sugerowanie, że nikt nie broni Shadowhearta jest o tyle absurdalne, że: 1. squbi dostał bardzo dużo głosów, tam musi siedzieć mafia, samo głosowanie na squbiego jest bronieniem Shadowhearta tyle, że nie wprost 2. w kolejnym linczu shadowheart zremisował z Volvem. Z Volvem którego jak wykazałem przy odrobinie dobrej woli można było uniewinnić. A jednak gracze nie bardzo podjęli mój trop (czytaj mafia broniła shadowhearta zostawiając mu kontrkandydata) 3. Ty bronisz shadowhearta i to w czasie kiedy on ma jeszcze szanse się wywinąćSugerowanie, że nie ma składu mafii, który pasowałby z winnym Shadowheartem też jest absurdalne. Bo ja mam w głowie przynajmniej 2-3 takie składy, a z tyłu głowy jeszcze jakieś totalne plottwisty. Ty tymczasem nawet tego nie rozpatrujesz. Kurwa, egze, ja wiem, że nie jestem w mafii. Broniłem Shadowhearta, ale waliłem w Angela. Jak w świątecznej Józef się wjebał, wyglądało, że padnie, bo Maria wyglądała czyściej, to wykreowaliśmy z Kolędnikami Śruta. Tu takiej próby nie było. Nie wierzę, że tego kurwa nie rozumiesz. A odnośnie do punktu drugiego, to ten Shadowheart jest jebany ze wszystkich stron. Jeśli jest niewinny, to ten remis z Volvem jest zrozumiały i po prostu bardzo korzystny dla mafii. Jeśli zaś jest winny, to raczej nie sądzę, żeby mafia jakoś gremialnie ratowała kshaqa głosami. Kto w tej piątce jest w mafii Twoim zdaniem? Bo ja oprócz Shadowa nie widzę tam potencjalnych winnych. Podaj ze 2 składy z tym kshaqiem. Bo ja też mam 1-2, ale w każdym jest też Boniek, więc wolę wyjebać najpierw jego.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:23:51 GMT 1
No nie, sam przyznałeś, że nie bronisz wkopanych kolegów, potwierdza to fiński snajper, więc jak dla mnie wina Twoja jest możliwa przy winie kshaqa. A kto mnie bronił po ataku D'Angelo? Nikt. Co sugeruje, że jesteś niewinny. Chyba że w mafii oprócz Ciebie są Angel, którego nie było lub zesrany siedział w norze, żeby się nie wjebać, jadący autem Shadowheart oraz wypostowany Boniek. No ewentualnie jakiś Wojek składający meble na drugą zmianę.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:17:50 GMT 1
Dlaczego? Przecież Ty nie rozumiesz bronienia spalonych mafiozów. Zaczynasz stosować podwójne standardy w swoich argumentacjach. W zależności od tego kogo one dotyczą. Zapamiętam. No nie, sam przyznałeś, że nie bronisz wkopanych kolegów, potwierdza to fiński snajper, więc jak dla mnie wina Twoja jest możliwa przy winie kshaqa. A z kolei jak Shadowheart winny, to Wojek niewinny. Mejer tak samo. ile mamy teraz linczów w tym w chuj trudnym setupie jak zwykł mawiać mój kumpel nieboszczyk? Jeszcze dwie pomyłki i meczówka.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:13:36 GMT 1
A wiesz, że mafia i tak ma teraz "forsowany" mord? Trzymanie modlitw na kluczowy moment miało sens do momentu zajebania pierwszego mafiozy. Jak wymieniłeś tylu mniej lub bardziej uniewinnionych, to zostało Ci w sumie 4 graczy na 3 miejsca w mafii: ja, KSIĄŻULO, Shadowheart i Wojek. Ja w mafii nie jestem, więc by wychodziła mafia KSIĄŻULO, Wojek, Shadowheart. A jak czujesz, kto ewentualnie byłby tym źle uniewinnionym. No nie pomagasz, bo ja wiem, że jestem niewinny. Szukam takiej teorii, w którą mógłbym uwierzyć. No bo w moim świecie jednak kolegów się broni, może źle na to patrzę, ale ja bym może nie wjeżdżał z darciem ryja, że oni są niewinni, ale bym kreował kontrkandydata. Tego nie było. Idąc tym torem rozumowania, powinienem być dla Ciebie niewinny. Dlaczego? Przecież Ty nie rozumiesz bronienia spalonych mafiozów. Jacek Mejer dawaj swoje przemyślenia, pograjmy coś na żywo, skoro jestem.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:12:21 GMT 1
Wszyscy, którzy uważają, że Shadowheart jest w mafii niech mi wytłumaczą jaki skład ma ta mafia, że dopuściła do tego, żeby lincz był między dwoma mafiozami. Że nie pojawił się żaden głos oprócz mojego, broniący Shadowheart (potem jeszcze dołączył Paulie). No ja tego nie widzę. Albo widzę jeden taki scenariusz: Boniek w mafii. Dlatego chciałem wczoraj bić Bońka i żałuję, że nie poszliście w to. Żałuję też, że zmieniłem głos z Bońka na Keanu. A Ty Shadowheart też przestań już biadolić i zacznij grać do przodu. Zlinczujemy Cię (ja nie, ale inni pewnie będą chetni), to trudno, daj coś od siebie, przejdź do ofensywy. I na początku mi wyjaśnij, skąd taki chujowy tekst do KSIĄŻULA na początku gry (z tym wypadnięciem z mafii jak frajer itp.). Skąd coś takiego Ci się w ogóle nasunęło? I to do tak sympatycznego gościa jak Kacperek. dobra, zakładasz sobie że on jest niewinny jaki masz poziom przekonania? pokolejkuj sobie w głowie, jak sądzisz - czy będzie kiedyś lepszy moment na tego shadowhearta jeśli on jest niewinny tak jak uważasz? wiesz że w takim wypadku jeśli dzisiaj nie trafimy to z Twoim przeświadczeniem już jesteśmy nie -1, a -2 i jedną nogą w nocniku. Dlaczego Twój wielki mafijny taktyczny łeb jeszcze tego nie odbiera? Ale mam kolejkować pod kątem miasta jak rozumiem? Nie próbować budować strategii pod kątem mafii? Mam przekonanie tak na powiedzmy 70%, że kshaq jest niewinny. I wiem, że jak w najbliższym linczu nie trafimy, to on będzie musiał paść w kolejnym. Jestem z tym ok, on myślę, że też. Bo wiadomo, że w meczówce wjedzie paranoja na 100% i zostanie dojechany. Będzie powtórka z Zięby. Natomiast pamiętaj, że mamy jeszcze Bońka. No dla mnie gość, która AŻ TAK nie gra musi zostać odjebany. Możemy się kłócić o kolejność, ja wolę wyjebać Bońka w pierwszej kolejności, bo wiem, że niewinny kshaq stanie na chuju, żeby nic nie odjebać głupiego jak na przykład głos w bok w meczówce. Czy masz pewność, że o Bońku możesz powiedzieć to samo?
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 22:04:52 GMT 1
Przecież te emocje są adekwatne do fazy rozgrywki - Lau tak daleko nigdy nie dotarł w grze na kreacje. A Ty Borys będziesz w końcu grał szczerze i w otwarte karty, czy dalej uskuteczniał takie zarzutki, podstępy i badanie reakcji? Rozumiem, że chciałeś pograć inaczej, jasna sprawa, ale teraz jest już czas na efekty, rezultaty. Jakie wnioski wyciągnąłeś z 3 dni grania z kartami przy orderach i robienia prowokacji? Co miało na celu nawoływanie, żeby cmentarz się nie modlił? No do wczoraj miałem uniewinnionych Clarksona, Kutasika, w nieco mniejszym stopniu D'Angelo i Proroka, w jeszcze mniejszym Mejera i Bońka. I teraz mam dziwne przeczucie, że gdzieś się jebnąłem. A jak to co miało na celu nawoływaniendo braku modlitw? Trzymanie modlitw na kluczowy moment to raz, zobaczenie kogo mafia zamorduje to dwa. A wiesz, że mafia i tak ma teraz "forsowany" mord? Trzymanie modlitw na kluczowy moment miało sens do momentu zajebania pierwszego mafiozy. Jak wymieniłeś tylu mniej lub bardziej uniewinnionych, to zostało Ci w sumie 4 graczy na 3 miejsca w mafii: ja, KSIĄŻULO, Shadowheart i Wojek. Ja w mafii nie jestem, więc by wychodziła mafia KSIĄŻULO, Wojek, Shadowheart. A jak czujesz, kto ewentualnie byłby tym źle uniewinnionym. Wszyscy, którzy uważają, że Shadowheart jest w mafii niech mi wytłumaczą jaki skład ma ta mafia, że dopuściła do tego, żeby lincz był między dwoma mafiozami. Że nie pojawił się żaden głos oprócz mojego, broniący Shadowheart (potem jeszcze dołączył Paulie). No ja tego nie widzę. Albo widzę jeden taki scenariusz: Boniek w mafii. Dlatego chciałem wczoraj bić Bońka i żałuję, że nie poszliście w to. Żałuję też, że zmieniłem głos z Bońka na Keanu. A Ty Shadowheart też przestań już biadolić i zacznij grać do przodu. Zlinczujemy Cię (ja nie, ale inni pewnie będą chetni), to trudno, daj coś od siebie, przejdź do ofensywy. I na początku mi wyjaśnij, skąd taki chujowy tekst do KSIĄŻULA na początku gry (z tym wypadnięciem z mafii jak frajer itp.). Skąd coś takiego Ci się w ogóle nasunęło? I to do tak sympatycznego gościa jak Kacperek. Ty plus Wojek, którego w kluczowych momentach wiecznie brakuje. I w sumie patrząc na to z dalszej perspektywy mogliście nawet stracić obu kolegów w dwóch pierwszych linczsch, żeby sobie we dwójkę dociągnąć do mety. Ja generalnie nie rozumiem fenomenu obrony współmafiozów, którzy na początku trafili na świecznik. Więc nawet bardziej bym się skłaniał ku temu, że jeżeli z Wojkiem mielibyście być w tej mafii to ten Shadow jako trzeci do Was nie pasuje. Sam sobie zaprzeczyłem ale chuj. No nie pomagasz, bo ja wiem, że jestem niewinny. Szukam takiej teorii, w którą mógłbym uwierzyć. No bo w moim świecie jednak kolegów się broni, może źle na to patrzę, ale ja bym może nie wjeżdżał z darciem ryja, że oni są niewinni, ale bym kreował kontrkandydata. Tego nie było.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 21:53:09 GMT 1
Wszyscy, którzy uważają, że Shadowheart jest w mafii niech mi wytłumaczą jaki skład ma ta mafia, że dopuściła do tego, żeby lincz był między dwoma mafiozami. Że nie pojawił się żaden głos oprócz mojego, broniący Shadowheart (potem jeszcze dołączył Paulie). No ja tego nie widzę. Albo widzę jeden taki scenariusz: Boniek w mafii. Dlatego chciałem wczoraj bić Bońka i żałuję, że nie poszliście w to. Żałuję też, że zmieniłem głos z Bońka na Keanu. A Ty Shadowheart też przestań już biadolić i zacznij grać do przodu. Zlinczujemy Cię (ja nie, ale inni pewnie będą chetni), to trudno, daj coś od siebie, przejdź do ofensywy. I na początku mi wyjaśnij, skąd taki chujowy tekst do KSIĄŻULA na początku gry (z tym wypadnięciem z mafii jak frajer itp.). Skąd coś takiego Ci się w ogóle nasunęło? I to do tak sympatycznego gościa jak Kacperek.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 21:47:19 GMT 1
Nadwiedzą kurwa, weź się pierdolnij w łeb, bo Twoja postawa jest absolutnie obrzydliwa. Jak Shadowheart winny, to 1-2. Jak niewinny, to 0-1. A ja może jestem frajerem, ale dalej uważam, że kshaq jest niewinny. Dla mnie to, co on robi to nie jest obrona mafiozy tylko frustracja niewinnego, który średnio zaczął (ale dalej dla mnie zaczął średnio a nie źle) i potem nie miał czasu. Nie wiem, może to sympatia do kshaqa i fakt, że sobie pogadaliśmy między edycjami, ale nie sądzę, raczej powinienem chujowi zazdrościć, bo był w Barcelonie. Jeszcze się kurwa okaże, że mam rację, ale i tak zostanie zlinczowany, a potem jakieś debile pokroju Clarksona stwierdzą, że to już kurwa na pewno nadwiedza, mafia to podchwyci i zlinczujecie mnie. Ha tfu! Przecież Ty nie uniewinniasz. Ale idiota, bo nie widzę winy Shadowheart, czy bo uniewinniam Ciebie? no to oprócz nadwiedzy, deprecjonowania oponentów możemy dodać jeszcze huśtawkę emocjonalna. Gdyby nie to, że mam Cię za miastowego cepa, to bym Ci poprzypominał mafijny mindset, że się rzekomo z Keanu wcale nie wykluczacie.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 21:45:59 GMT 1
Przepraszam miasto za błędne typy i nawoływanie do linczu na Keanu. Wydawało mi się że mam jakiś trop, jestem w szoku że nic nie siada. Aż mi się odechciało. Jestem mi kurewsko przykro. Nie wiem kto jest winny kto niewinny. To nie jest edycja dla ludzi z moim wykształceniem. Uhuhuhu a co to za nieadekwatne emocje do fazy rozgrywki? Przecież te emocje są adekwatne do fazy rozgrywki - Lau tak daleko nigdy nie dotarł w grze na kreacje. A Ty Borys będziesz w końcu grał szczerze i w otwarte karty, czy dalej uskuteczniał takie zarzutki, podstępy i badanie reakcji? Rozumiem, że chciałeś pograć inaczej, jasna sprawa, ale teraz jest już czas na efekty, rezultaty. Jakie wnioski wyciągnąłeś z 3 dni grania z kartami przy orderach i robienia prowokacji? Co miało na celu nawoływanie, żeby cmentarz się nie modlił?
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 6, 2024 21:41:36 GMT 1
Trzeba wywrócić wszystkie dotychczasowe uniewinnienia, po kolorze keanu i przeanalizować jeszcze raz. Wojek i przejedyny za to popisali się niezła nadwiedza w stosunku do keanu. Nadwiedzą kurwa, weź się pierdolnij w łeb, bo Twoja postawa jest absolutnie obrzydliwa. D'Angelo, Jacek Kutasik, Jacek Mejer, Przejedyny Burmistrz Miasta , Shadowheart ilu tutaj Jak Shadowheart winny, to 1-2. Jak niewinny, to 0-1. A ja może jestem frajerem, ale dalej uważam, że kshaq jest niewinny. Dla mnie to, co on robi to nie jest obrona mafiozy tylko frustracja niewinnego, który średnio zaczął (ale dalej dla mnie zaczął średnio a nie źle) i potem nie miał czasu. Nie wiem, może to sympatia do kshaqa i fakt, że sobie pogadaliśmy między edycjami, ale nie sądzę, raczej powinienem chujowi zazdrościć, bo był w Barcelonie. Jeszcze się kurwa okaże, że mam rację, ale i tak zostanie zlinczowany, a potem jakieś debile pokroju Clarksona stwierdzą, że to już kurwa na pewno nadwiedza, mafia to podchwyci i zlinczujecie mnie. Ha tfu! A nie robisz nas w przysłowiowego chuja? ja nie. Za to zaczynam się zastanawiać ilu źle uniewinnilem. Przecież Ty nie uniewinniasz. na teraz shadowheart, borys, boniek - tak to widzę chyba, że z tym siedzeniem w plecaku jest odwrotnie, wtedy winny clarkson i niekoniecznie Boniek lincz na pshemie tylko potwierdza winę kshaqa, wiadomo, że gdyby kolejność była odwrotna (najpierw pada winny kshaq) to pshemo by się uniewinnił, więc mafia go sobie wyjebała wczesniej w dodatku pozbywając sie drugiego z głosujących na kshaqa mam w głowie jeszcze mafię z ksiazulem i kutasikiem gary wygląda na pożytecznego idiotę mafii mejer/prorok byliby plottwistami d'angelo niewinny Ale idiota, bo nie widzę winy Shadowheart, czy bo uniewinniam Ciebie?
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 21:08:19 GMT 1
Przyda mi się reset, bo coś czuję, że uniewinniłem jakiegoś mafiozę. No też to czuję u siebie.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 21:07:31 GMT 1
A w takim układzie KSIĄŻULO nie skłamał z powodem głosu na Ciebie w d1. Nie ma sprzeczności w tym elemencie jego gry.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 21:06:48 GMT 1
W tym, że nie kłamałeś z tożsamością w d1 tylko w d2. Kłamałeś w d1. Powiem tak. Wasz sufit jest moją podłogą. Nie rozumiecie mojej gry i nigdy chyba nie zrozumiecie. D'Angelo 1. Zaczepiłem Cię kurwo kreacyjnie, bo kurwo też grałem kreacją. D'Angelo jest szanowany na porcys i byłeś jedyną osobą, która się w to wpisywała. I na pewno w ciemno se Ciebie wybrałem do zbuddy'owania. No w chuj jasnowidzkie podejście. 2. Ta lista była z dupy i nawet to opisałem. To była też lista test dla Paulie'go. Celowo ją wrzuciłem, z premedytacją. Jakim chujem miałaby mi ona nabić punktów w mieście? Tobie bym jedynie nabił mosznę na pal za te brednie. 3. Złe zamiary i testy o zlinczowaniu Proroka to było puszczanie do niego oczka. Nawet potem już to bezpośrednio skierował, pisząc żeby grał swoje a ja będę grać swoje. Chciałem zobaczyć czy ktoś podłapie temat i się sam wkopie. 4. Jakim chujem mijam się z gierką, pisząc że Twój wjazd był na wyjebce skoro sam kurwa napisałeś, że był. Jeżeli jesteś kurwiszonem to albo Ci mózg spermą zarósł od tego ruchania albo masz ciężki okres w życiu. Dam Wam jednego dobrego tipa: D'Angelo to najpewniej niewinny pasożyt. Laura jest bardziej słabiutkim miastowym niż podpinającą się mafią. Gdzie bym więc szukał? W ogarach, którzy na poważnie wzięli te farmazony D'Angelo oraz tych, którzy nawet mnie nie bronią, a powinni (chociaż widzę, że część się wypostowała) lub podłapali te bzdury D'Angelo. Czyli taki Jacek Mejer, który podobno jest lowriderem, a pisze "piłeczka jest po mojej stronie". XD Serio, ten wielki low kupił tak gówniane argumenty D'Angelo? Jeśli Keanu to Volv, to go chyba cysterna na przejściu dla pieszych jebnęła albo odgrywa jakiś chory teatrzyk Prorok mnie nie broni, a wewnętrznie czuję, że powinien. Ma jeszcze 2 posty. Spokojnie mógłby to zrobić, tym bardziej, że puszczałem oczko w jego stronę. Burmistrz z krzyżykiem na mordzie zaczął dawać z rigczem zanim wjechał D'Angelo, a teraz nawołuje do linczu na mnie. Pogrillujcie ich jesli ja dzisiaj padnę. Żaden Kurwiszon, bo gram tutaj drugi raz od roku, ale do Pana Kurwiszona który jest topowym wymiataczem trochę szacunku. Możemy tego Keanu sprawdzić. Albo Santino. Kiepskie te dwa ostatnie posty.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 21:03:58 GMT 1
D'Angelo odpowiadaj dlaczego skłamałeś w analizie na KSIĘŻULA!
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 21:02:24 GMT 1
Ja to jednak jestem łeb jebany, że cały dzień siedzę i potem głosuję na swojego niewinnego. Zrobiłem kurwa prawie to samo. To znaczy nie miałem go za pewnego niewinnego, raczej szarą strefę, ale no widziałem argumenty za niewinnością a zmieniłem z Bońka, który gra taki paździerz.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 20:58:04 GMT 1
No ja z tej dwójki bardziej bym wyjebał Keanu niż kshaqa. Ale najchętniej Bońka.
|
|
|
Post by Przejedyny Burmistrz Miasta on Mar 5, 2024 20:56:31 GMT 1
BOŃKA UNIEWINNIA AKCJA Z ANGEL OF D. KURWA LITOŚCI, PRZECIEŻ TO BYŁO WAŁKOWANE. A Shadowhearta nie? A Keanu nie?
|
|