|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:31:11 GMT 1
Post by Antura on Feb 16, 2023 1:31:11 GMT 1
Nie no, trzymajcie mnie, bo Meller mnie ignoruje. A pisze posty z PC, więc widział moją PW. No on trochę nie ma teraz jak się wycofać z tego, co już napisał, tak to traktuję. Wkurwilem Mellera. Hmm. Oby nie walnął teraz prowokacji bym go zabił
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:32:08 GMT 1
via mobile
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 1:32:08 GMT 1
Paradoksem w ogóle jest, że tyle osób uznało mnie za krystalicznie niewinnego po pierwszym dniu bo pierwszy dzień grałem specjalnie tak żeby być jak najbardziej niewinnym, ale jednocześnie nie na tyle, żeby miasto mnie zabiło. Chciałem baitować do atakowania na mnie i wkurwiać ludzi. Ja wiem, czy już po pierwszym dniu? Mam wrażenie, że to było wtedy jeszcze raczej takie „na tyle niewinny, że nie ma co się nim jeszcze zajmować”. Bardzo słusznie zresztą, bo potem to tylko skonsolidowałeś.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:34:29 GMT 1
via mobile
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 1:34:29 GMT 1
Ale kurde, jak to jednak Julek/bobek - bo tak wnioskuję z tego, że Meller w ogóle wysuwa taki pomysł - to Egze strasznie mafijnie to rozegrał.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:35:30 GMT 1
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 1:35:30 GMT 1
Julek nie może być w mafii. Za bardzo przycisnął teraz Mellera.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:36:50 GMT 1
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 1:36:50 GMT 1
A no i można mnie krytykować za lincz na Majimie, ale jakby każdy miastowy w tej grze tak potrafił pokazać, że jest mieszkańcem jak ja to byśmy mieli łatwą wygraną. To nie jest takie proste wbrew pozorom. Zawsze będą tacy co nie oczyścisz ich na starcie. Na to nie ma rady, gdyż znajdzie się grupa graczy co jest typowo zielono-czerwona i to jest normalne. Są momenty kiedy jakiś mieszkaniec gra bardziej mafijnie od żyjących mafiozów. To jest bardzo złożona kwestia. Red już wyjaśniał że nie ma idealnych miastowych i idealnych mafiozów. Ta gra właśnie polega na tym by wychwytywać błędy mafiozów przede wszystkim a mafia ma popełniać jak najmniej błędów aby mogła mieć lepszy autorytet niż miasto. Szukamy najprawdopodobniejszego zdarzenia czyli to pisał Red i jest to narażone wręcz na błędy. Inna kwestia że jesteśmy po prostu ludźmi i każdy z nas popełnia błędy. Do tego dochodzą właśnie konflikty nieraz w tej grze na różnych płaszczyznach typu miasto-miasto, miasto-mafia oraz mafia-mafia. Pierwszy konflikt to standard w trakcie edycji gdyż każdy szuka tropów zaczepia i zaczynają sobie pewne rzeczy wytykać. Konflikt miasto-mafia dzieje się podobnie jak konflikt miasto-miasto z dużym ale, mafioza w trakcie takiego konfliktu może się wsypać czymś czym nie powinien lub miastowy zostanie tak w złym świetle pokazany że mafioza tutaj wygra. Konflikt mafia-mafia to już typowy konflikt narażony wręcz na błędy typu wytykasz to co masz wytykać ignorując inne aspekty. Tutaj często jakieś dziwne przytyki idą w swoich, których mafiozi się wystrzegają wobec niewinnych.
Jeszcze jedno konflikty te nie są typowe 1 vs 1 tylko każdy może w nich wziąć udział.
Mam nadzieję że tutaj Red się rozpisze jeszcze o tym, bo to on uwielbia o takich sprawach pisać ^^
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:40:25 GMT 1
via mobile
Post by Hari Pota on Feb 16, 2023 1:40:25 GMT 1
Mógłbyś mi to lepiej wyjaśnić? Staram się co edycję nauczyć się jak najwięcej, a w stosunku do was gram trochę, że tak powiem nieuzbrojony. Chodzi mi o ten aspekt porządkowania gry, dlaczego wybieranie w linczu pomiędzy Wednesday, Kofolą, Szu było aż tak kretyńskie? Od razu tu podkreślam, że zamierzam wam naspamić trochę na cmentarzu, ale to będzie po prostu kilka postów, gdzie postaram się zadać pytania, na które odpowiedź w przyszłości mi wzmocni siłę gry. Wednesday była aktywna przez ten czas i lincz na niej żadnych profitów nie dawał. Nie warto było iść w ten lincz. Szu dawał czytelne sygnały, że w d2 się poprawi. Także masz wybór między fatalnym a fatalnym linczem. Najlepiej było wtedy odjebać Kofolę bo był mafijny i nie poprawiał swojej sytuacji. Problem z sroda polegal na tym, ze wcale nie wygladala tak super patrzac z boku xD. Z reszta nikt z normalsow nie dal dobrego glosu w d1. Wielki szu wjechal z obrona czestochowy dobrze, ale z tego co pamietam to bylo minuty przed linczem.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:42:35 GMT 1
via mobile
Post by Hari Pota on Feb 16, 2023 1:42:35 GMT 1
Oczywiscie mozecie powiedziec, ze chuja wiem o tej grze i bedzie to raczej prawda.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:44:02 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 1:44:02 GMT 1
Nie jestem pewien Kofoli, może Szarlej. Italo to Yogi, Majima - Ironlemon, Meller - egze, Bobek to Kacperek a Gęg to lowrider. Tsoi to ten gość, który grał Grande Connection, Mietek. Tate to chyba kshaq. Italo to mój przyjaciel from real life, grał pierwszy raz, stąd wiedziałem, że nie dostał ocka i skoro det go sprawdził to jest niewinny. Można narzekać, że glon, ale imo bdb zagrał jak na debiut. I wymuszanie większej aktywności też imo byłoby niesmaczne, facet jest zajęty, w każdym głosowaniu wchodził, czytał temat wyraził swoje opinie. Miał wpływ na rozgrywkę. Napisał mało postów, ale czytał temat i starał się pomóc miastu i spoko mu to szło jak na kogoś kto ma tylko tyle czasu pisać. Tzn wy go oceńcie czy chcecie go w kolejnych edycjach, ale po tym jak Red dał Bielańskiemu po poprzedniej edycji zielono światło żeby grał kolejną to Italo tym bardziej powinien takie dostać.
|
|
oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:46:27 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 1:46:27 GMT 1
Paradoksem w ogóle jest, że tyle osób uznało mnie za krystalicznie niewinnego po pierwszym dniu bo pierwszy dzień grałem specjalnie tak żeby być jak najbardziej winnym, ale jednocześnie nie na tyle, żeby miasto mnie zabiło. Chciałem baitować do atakowania na mnie i wkurwiać ludzi.Opisałeś właśnie bardzo miastowy mindset. Jaki mafioza wchodzi w edycję z założeniem baitowania do atakowania go i wkurwiania ludzi? Moooże czasem to wkurwianie mafioza zastosuje. Ale generalnie byłeś po prostu zbyt aktywny, zaczepny i ciekawski jak na mafiozę.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:50:35 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 1:50:35 GMT 1
No ja miałem wrażenie, że mnie Wednesday, Meller, Bobek i Orbinson próbują wkurwić, ktokolwiek z nich jest miastowym to nie wiem jak tak można grać jako miasto.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:57:36 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 1:57:36 GMT 1
Meller już w sumie dał ostateczny dowód że on to on i to na zasadzie kmwtw. Olałbym ten temat na ich miejscu. No ja nie wiedziałęm co to znaczy on to on xD Ale w sumie Mellera broniłem akurat.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 1:58:54 GMT 1
via mobile
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 1:58:54 GMT 1
Meller już w sumie dał ostateczny dowód że on to on i to na zasadzie kmwtw. Olałbym ten temat na ich miejscu. No ja nie wiedziałęm co to znaczy on to on xD Ale w sumie Mellera broniłem akurat. Nie skojarzysz go na pewno, bo to twoja pierwsza edycja z nim.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:03:44 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 2:03:44 GMT 1
Jak ktoś zna skład mafii to byłbym bardzo wdzięczny za podanie go.
Za dużo wysiłku na samą gierką poświęciłem żeby nadal napierdzielać.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:05:16 GMT 1
via mobile
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 2:05:16 GMT 1
Jak ktoś zna skład mafii to byłbym bardzo wdzięczny za podanie go. Co do ostatniej dwójki ja obstawiam Orbisona i Mellera jak już wczoraj na cmentarzu pisałem i dzisiaj ten wariant uznałem za bardziej prawdopodobny.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:05:52 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 2:05:52 GMT 1
Ja stawiłem Orbinsona i Bobka, ale bez czytania tego co się działo w temacie po godzinie 16:00 dziś gdy przestałem czytac.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:07:39 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 2:07:39 GMT 1
Też chciałem przeprosić Lewandowskiego podczas gry oceniłem że grałeś słabo za te niefortunności na poziomie erystycznym, po czasie przyznaję typy i oceny sytuacji miałeś świetne!
|
|
oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:08:37 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 2:08:37 GMT 1
A że w starszych edycjach spora liczba graczy dopiero uczyła się grać i - jak trafiła do mafii - potrafiła się często wjebać na jakimś elemencie mafijnego rzemiosła, to herolincze miały częściej prawa bytu (chociaż już nie były herolinczami, tylko odjebaniem kogoś, kto się wpierdolił). Przez te wszystkie edycje poziom miasto/mafia bardzo się wyrównał, gracze dojrzali, nie mają już kupy w majtach na myśl, że będzie ich czytał w mieście Red, egze czy Licz - herolincze tracą już właściwie prawo bytu. Poza mną, jedynym graczem z topu, który wzorowo wręcz ma ogarnięte KOGO KIEDY można linczować, a kiedy jeszcze nie (czyste porządkowanie gry), jest Volverin (czyli oaza zapewne). Wiadomo jeszcze Żuras, ale on zagra raz na kilka edycji, to go nie liczę, tylko tych regularnie grających. Reszta ma w tym aspekcie gierki jeszcze dużo do poprawy. Ty, Eneldo, wydajesz się też pokazywać potencjał w tym kierunku - mam wrażenie, że jak nabierzesz doświadczenia (bo która to twoja edycja, czwarta?), to też będziesz świetnie porządkował grę miastu - kiedy można kogoś grillować, a kiedy jeszcze nacisnąć hamulec, bo za wcześnie na to. Mógłbyś mi to lepiej wyjaśnić? Staram się co edycję nauczyć się jak najwięcej, a w stosunku do was gram trochę, że tak powiem nieuzbrojony. Chodzi mi o ten aspekt porządkowania gry, dlaczego wybieranie w linczu pomiędzy Wednesday, Kofolą, Szu było aż tak kretyńskie? Co Volv robił super w porządkowaniu rozgrywki, czego ja nie robiłem? Od razu tu podkreślam, że zamierzam wam naspamić trochę na cmentarzu, ale to będzie po prostu kilka postów, gdzie postaram się zadać pytania, na które odpowiedź w przyszłości mi wzmocni siłę gry. Pierwszy lincz - Kofola najmniej aktywny, kilka śmieszkowych postów, podczepił się pod ataki na Addams. Nie musiał być w mafii, ale podejrzany, w najlepszym wypadku neutralny. Jako alternatywę masz Addams, coś tam się zamotała w kilku kwestiach w d0, ale ostatecznie bardzo aktywna. Jeśli jest w mafii, w kolejny dzień by to wyszło tym bardziej, należy dać jej grać. No i trzeci Szu, daje wyraźne sygnały gracza ogarniętego, wychodzi z kreacji przed linczem i jasne stwierdza, że jutro się uniewinni. Trzeba wtedy iść w bezpieczny lincz, na gracza z najmniejszym potencjałem do zmiany swojej gry. Nie musiał to być Kofola, mógł to być Peterson/Fraser/Sarius itp, itd, tylko trzeba było działać dostatecznie szybko i zebrać szable. Jak już było za późno na kogoś innego, koniecznie Kofola.
To krótkoterminowa kwestia. A w skali makro, ja porządkowanie rozgrywki rozumiem jako ustawienie graczy na podstawie prawdopodobieństwa bycia w mafii + potencjału jaki wykazują na poprawę w przyszłości i linczowanie od najbardziej podejrzanych. Błąd popełniłem z Antórą, błąd z którego zdawałem sobie troszkę sprawę czyniąc go, ale jak już mówiłem byłem zmęczony edycją, nie myślałem do końca optymalnie, a posty Antóry nie dały mi wiary w to, że się poprawi. Natomiast w kwestii Majimy, po tym jak duża zmiana na plus nastąpiła w jego grze, trzeba było skupić się na bardziej prawdopodobnych celach.
Tylko właśnie, tu się pojawia bardzo ciekawa kwestia. Co to znaczy "najbardziej prawdopodobne cele"? Rozkminiałem to ostatnio i sytuacja jest trochę skomplikowana. Zawodników w tej gierce można analizować na dwa sposoby - na bazie pewnych podręcznikowych założeń jak powinien grać miastowy (merytoryka, jakość analizy, chęć współpracy, aktywność) oraz na bazie szeroko pojętej naturalności w grze. I często to wahadełko oceniania przechyla się zbytnio w stronę skupiania się na tym podręczniku. A moim zdaniem nie powinno, ponieważ skupianie się na tym to wyjście z błędnego założenia, że każdy miastowy zapisujący się do gry ma ambicje, chęci i gotowość do zagrania najlepiej pro-miasto jak tylko można, aktywną edycję pełną merytoryki, analiz i dążenia do współpracy. Zazwyczaj tak jednak po prostu nie jest. Jedni chcą potrollować, drudzy nie mają czasu, innym nie sprawia przyjemności rozpisywanie się itp. itd.
I tu właśnie do gry wchodzi ta naturalność w grze. Przykładowo Addams była dla mnie niewinna już w pierwszy dzień, bo tam gdzie zabrakło jej w elementach podręcznika, to nadrabiała zdecydowanie w naturalności. Tylko że właśnie, ocena naturalności to już bardziej sztuka niż nauka. Red ma do wyłapywania takich niuansów w naturalności duży talent, ja też uważam dość spory i część osób w społeczności też łapie pewne rzeczy z tym związane. Ale jednak trudno oczekiwać, żeby każdy miastowy te rzeczy zauważał (dlatego poniekąd rozumiem brak zaufania do takiej Addams w dzień pierwszy). I dobrze, bo gdyby tak było to gra nie miałaby sensu. Natomiast warto czasem pomyśleć przy analizie gracza nie tylko o tym co robi, tylko w jaki sposób to robi. Czasem miastowy może odjebać jakiś totalny szajs szkodzący miastu, ale kompletnie się przy tym uniewinnić, bo mafioza nie wpadłby na taki poroniony pomysł.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:11:54 GMT 1
via mobile
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 2:11:54 GMT 1
Taki Słowacki to na przykład lubi sobie jaja porobić w temacie ale zaznaczył że jest pewna granica w grze jakiej prezentował.
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:21:58 GMT 1
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 2:21:58 GMT 1
Natomiast warto czasem pomyśleć przy analizie gracza nie tylko o tym co robi, tylko w jaki sposób to robi. Czasem miastowy może odjebać jakiś totalny szajs szkodzący miastu, ale kompletnie się przy tym uniewinnić, bo mafioza nie wpadłby na taki poroniony pomysł. To jest coś, co sprawiło ostatecznie, że uparłem się na lincz Antóry. Bo że miał błędne typy to tam jeden chuj, ale po ich odpuszczeniu zamiast zrobić jakąś woltę - choćby miała być kolejnym pudłem - to utknął w takim trochę "no i nie wiem, co dalej" i nawet przyciśnięty do muru nie chciał ryzykować z jakimś odważniejszym wyjściem z typami. Spodziewałem się po prostu, że miastowy jak już poświęci tyle czasu na bronienie się, to nie będzie to tylko odbijanie piłeczek, tylko zaryzykuje z grubej rury, bo właśnie w takiej sytuacji nawet jakiś kompletny odpał będzie do uzasadnienia. I dlatego też sam chciałem inaczej podejść do swojej obrony, siedzieć nad konkretnymi typami, nawet trochę wyolbrzymiać i podkręcać zarzuty (jak to ze Słowackim, nazywaniem go szkodnikiem i glonem itp xD), bo wydawało mi się, że w ten sposób da się przekazać trochę więcej miastowych emocji. Dlatego zdziwiło mnie, że w gruncie rzeczy skończyłem podobnie jak Antóra
|
|
oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 2:26:25 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 2:26:25 GMT 1
No ja miałem wrażenie, że mnie Wednesday, Meller, Bobek i Orbinson próbują wkurwić, ktokolwiek z nich jest miastowym to nie wiem jak tak można grać jako miasto. Tak jak opisane w poprzednim wpisie, nie każdy zapisuje się do gry z takimi samymi założeniami i ambicjami. Niektórym nie zależy na tym, żeby pokazać swoją niewinność - oczywiście nie chodzi od razu o to, że świadomie grają anty-miastowo, po prostu jesteśmy bardzo od siebie różni. Czasem przeważa chęć trollowania, jedni są mocno agresywni w swojej grze, drudzy pasywni, jedni grają z doskoku, pisząc po kilka postów dziennie, inni chcą dać z siebie maksa w danej edycji i są w temacie 24/7. Musimy się do tego dostosować i mieć otwarty umysł. Tu wchodzi właśnie ocena naturalności gracza w jego podejściu do gry. Czy jak trolluje to przemyca jakieś swoje idee? Czy jak jest agresywny, to ma rozbudowany pogląd na rozgrywkę czy na ślepo wali w jednego gracza przez trzy dni? I tak dalej, i tak dalej.
|
|