oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:52:46 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 17:52:46 GMT 1
Konkluzja jest taka, że mafiozie zależy, żebyś go przeczytał jako niewinnego bardziej niż miastowemu. Jednocześnie tylko zajebisty mafioza będzie w stanie odpierdzielać taki shit jak udawanie najmądrzejszego, głosowanie na siebie, rozstawianie ludzi po kątach i nie będzie wyglądał przy tym karykaturalnie. Jak połączymy te dwie rzeczy, wychodzi mi, że taki bobek czy Meller w mafii albo po prostu nie są, albo trafiła się życiowa edycja. Tylko tu z kolei kolejna kwestia, jeśli trafia się mafiozie taka edycja, to czy dalej będzie grał coś, co przestaje przynosić efekty (bobek grający swoje, wchodzący teraz na świecznik, Meller coraz bardziej olewający analizę, wchodzący na świecznik) czy zmodyfikuje swoją grę, żeby trafić w gusta miastowych (Słowacki przechodzący z trollowania do znacznie poważniejszej gry).
Z tym się nie zgadzam. Jeszcze nie mam klarowności w głowie odnośnie tej sytuacji, ale Bobek na pewno tam zagrał jako niemiastowy bo mu psycha siadła, a nie dlatego że sobie skalkulował w głowie, że to jest optymalna obrona. O to się go czepiam. Grał psychiką, która siadła, a nie troską o interes miasta. Nie czepiam się o to co konkretnie zagrał, a tym jakie miał priorytety. No masz rację, on właśnie w ogóle sobie niczego w głowie nie skalkulował. O to chodzi. Miastowemu nie zależy na optymalnej obronie, tylko pisze prosto z serducha, czasem dominuje frustracja, wkurw, czasem bezradność. Czasem jest to również totalny spokój, chłodna analiza i "dbanie o interes miasta" jak to mówisz. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:53:15 GMT 1
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 17:53:15 GMT 1
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale jest jedna rzecz, którą miasto mogłoby w tej chwili potecjalnie zauważyć i ewentualnie obronić jutro Mellera kosztem Słowackiego/Orbisona.
Meller ewidentnie widzi, że z meczówką nie ma żartów i chce teraz trafić w swojego najpewniejszego czerwonego (bobka). Słowacki już drugi dzień wysuwa na swojego głównego czerwonego Mellera, ale kompletnie nie oponuje, żeby reszta zlinczowała bobka, nawet nie wspomniał o nim słowem. To, że w grupie bobek/Meller/Słowacki jest jeden mafioza jest już jasne od wczoraj. Julek musi przed linczem solidnie nagonić na Mellera i walczyć o jego odwalenie zamiast bobka, a nie tylko rzucać to swoje "cap czy mafioza", jakby jeszcze był czas na dyskusje. Inaczej będzie to ewidentne szkodnictwo.
Naciągany wniosek, czy nie naciągany?
|
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:55:29 GMT 1
Post by Antura on Feb 16, 2023 17:55:29 GMT 1
Poprawcie mnie, jeśli się mylę, ale jest jedna rzecz, którą miasto mogłoby w tej chwili potecjalnie zauważyć i ewentualnie obronić jutro Mellera kosztem Słowackiego/Orbisona. Meller ewidentnie widzi, że z meczówką nie ma żartów i chce teraz trafić w swojego najpewniejszego czerwonego (bobka). Słowacki już drugi dzień wysuwa na swojego głównego czerwonego Mellera, ale kompletnie nie oponuje, żeby reszta zlinczowała bobka, nawet nie wspomniał o nim słowem. To, że w grupie bobek/Meller/Słowacki jest jeden mafioza jest już jasne od wczoraj. Julek musi przed linczem solidnie nagonić na Mellera i walczyć o jego odwalenie zamiast bobka, a nie tylko rzucać to swoje "cap czy mafioza", jakby jeszcze był czas na dyskusje. Inaczej będzie to ewidentne szkodnictwo. Naciągany wniosek, czy nie naciągany? Z perspektywy miasta imho - to że chcesz zlinczować kogoś, niekoniecznie oznacza, że chcesz bronić drugą osobę. Chyba że Julek uniewinnia Bobka, to już inna sprawa kaloszy, ale chyba pisał wprost, że Bobek od biedy też może polecieć, jeżeli tak będzie chciało miasto. |
|
oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:56:45 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 17:56:45 GMT 1
I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to "niemiastowe". Naturalność nie równa się dbaniu o interes miasta. Naturalność u gracza to granie zgodnie z własnymi emocjami i spojrzeniem na rozgrywkę. Czasem można być super naturalnym tak jak Viktor Tsoi będąc jednocześnie zdroworozsądkowym, próbując grać optymalnie, promiastowo. Czasem można być sztucznym jak cholera będąc w mafii i próbując grać rozsądnego miastowego. Tak samo można grać naturalnie nie troszcząc się o interes miasta i bazując na jakichś emocjach jak np. bobek czy Addams, a można być sztucznym w udawaniu nieogara jak Orbison.
I tak to się kręci w tej mafii.
|
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:57:56 GMT 1
Post by Wielki Szu on Feb 16, 2023 17:57:56 GMT 1
A ja wierzę w to miasto. Jeśli nie pękną i utrzymają swój pool do końca, to idą na wina. Tylko no, mafia będzie walczyć i szansę ma spore. Nie wiem czy utrzymają, kluczowe będą reakcje na błędne lincze. A te się zaraz pojawią. Na resztę odpowiem pewnie po robo  |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:59:22 GMT 1
Post by Antura on Feb 16, 2023 17:59:22 GMT 1
No nie trzeba być wspaniałym miastem by w tym secie z tak rozlosowanymi rolami wygrać, z afkiem Petersona i early wkopaniem się Kofoli, który nie podjął się obrony.
Tzn. wygrana miasta nie będzie świadczyła że miasto jest dobre, tylko że miasto nie jest "debilne". Im harsh, no ale nawet patrząc czysto matematycznie na mordy/lincze (co bodaj zrobil Goro), no giga ciezko dla miasta to uwalić.
|
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:59:34 GMT 1
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 17:59:34 GMT 1
A ja wierzę w to miasto. Jeśli nie pękną i utrzymają swój pool do końca, to idą na wina. Tylko no, mafia będzie walczyć i szansę ma spore. Nie wiem czy utrzymają, kluczowe będą reakcje na błędne lincze. A te się zaraz pojawią. Na resztę odpowiem pewnie po robo Dlatego tutaj liczę na pewne osoby że zrobią w sobie odrodzenie i znajdą tą mafię w końcu. Bobek na przykład zrobił bardzo duży smród paroma postami wokół Orbisona i Orbison powinien być na cenzurowym z automatu. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 17:59:57 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 17:59:57 GMT 1
Kurwa fakt, ale i tak dużym błędem było się ujawniać z tym skanem. Sam skan w takim razie nie był zły, ale ujawnienie tak. Nie zawsze w pewnych kwestiach warto liczyć na miasto zwłaszcza gdy wytypują sobie innych faworytów ^^ Jeśli nie widzisz że to był błąd nawet teraz to imo nie zrobisz progresu, ale spoko, może to ty masz rację. Po prostu zakładam, że nie masz i że nie zrobisz progresu pod tym względem. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:00:36 GMT 1
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 18:00:36 GMT 1
Z tym się nie zgadzam. Jeszcze nie mam klarowności w głowie odnośnie tej sytuacji, ale Bobek na pewno tam zagrał jako niemiastowy bo mu psycha siadła, a nie dlatego że sobie skalkulował w głowie, że to jest optymalna obrona. O to się go czepiam. Grał psychiką, która siadła, a nie troską o interes miasta. Nie czepiam się o to co konkretnie zagrał, a tym jakie miał priorytety. No masz rację, on właśnie w ogóle sobie niczego w głowie nie skalkulował. O to chodzi. Miastowemu nie zależy na optymalnej obronie, tylko pisze prosto z serducha, czasem dominuje frustracja, wkurw, czasem bezradność. Czasem jest to również totalny spokój, chłodna analiza i "dbanie o interes miasta" jak to mówisz. Igzakli. Potencjalne odpadnięcie jako mafioza (o ile nie jest się ostatnim w grze) powoduje zupełnie inny mindset. W mieście jak odpadniesz, to klapa, zostaje Ci cmentarz, więc najpierw nie masz NIC do stracenia i (zwykle, nie zawsze) gryziesz i kopiesz, potem ewentualnie może wejść rezygnacja, a na koniec jak masz jeszcze czas, to może wjechać spokój i chęć pomocy miastu ostatnimi siłami. W mafii póki reszta kolegów jest w grze, to grasz o zwycięstwo nawet po śmierci i aż się prosi o wyrachowanie, żeby przypadkiem kogoś swojego nie wsypać, ewentualnie zamieszać i pociągnąć kogoś za sobą do grobu. Imo to są na tyle różne mentalne punkty wyjściowe, że trzeba sporego skilla, żeby jako mafioza udać ten prawdziwy, miastowy brak kalkulacji i wyrachowania w obliczu pewnej śmierci. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:02:04 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 18:02:04 GMT 1
Z tym się nie zgadzam. Jeszcze nie mam klarowności w głowie odnośnie tej sytuacji, ale Bobek na pewno tam zagrał jako niemiastowy bo mu psycha siadła, a nie dlatego że sobie skalkulował w głowie, że to jest optymalna obrona. O to się go czepiam. Grał psychiką, która siadła, a nie troską o interes miasta. Nie czepiam się o to co konkretnie zagrał, a tym jakie miał priorytety. No masz rację, on właśnie w ogóle sobie niczego w głowie nie skalkulował. O to chodzi. Miastowemu nie zależy na optymalnej obronie, tylko pisze prosto z serducha, czasem dominuje frustracja, wkurw, czasem bezradność. Czasem jest to również totalny spokój, chłodna analiza i "dbanie o interes miasta" jak to mówisz. Miastowemu zależy na optymalnej obronie jeśli jest dobrym graczem innej wersji nie kupię. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:02:36 GMT 1
Post by Antura on Feb 16, 2023 18:02:36 GMT 1
No pisanie z serducha/frustracji/wkurwa/bezradnosci... jest optymalną obroną Oaza Chyba mylisz obronę emocjonalną z obroną merytoryczną. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:03:20 GMT 1
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 18:03:20 GMT 1
A ja wierzę w to miasto. Jeśli nie pękną i utrzymają swój pool do końca, to idą na wina. Tylko no, mafia będzie walczyć i szansę ma spore. Nie wiem czy utrzymają, kluczowe będą reakcje na błędne lincze. A te się zaraz pojawią. Na resztę odpowiem pewnie po robo Dlatego tutaj liczę na pewne osoby że zrobią w sobie odrodzenie i znajdą tą mafię w końcu. Bobek na przykład zrobił bardzo duży smród paroma postami wokół Orbisona i Orbison powinien być na cenzurowym z automatu. No to jest całkiem sensowna szansa, jak się ktoś w tego bobka wczyta (bo jak do tej pory to martwi byli raczej ignorowani, poza Redem i detem xD). Gorzej, jak się faktycznie wczytają i jakimś cudem wezmą z powrotem na świecznik Frasera, którego też mocno sugerował |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:04:19 GMT 1
Post by Wielki Szu on Feb 16, 2023 18:04:19 GMT 1
I nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że jest to "niemiastowe". Naturalność nie równa się dbaniu o interes miasta. Naturalność u gracza to granie zgodnie z własnymi emocjami i spojrzeniem na rozgrywkę. Czasem można być super naturalnym tak jak Viktor Tsoi będąc jednocześnie zdroworozsądkowym, próbując grać optymalnie, promiastowo. Czasem można być sztucznym jak cholera będąc w mafii i próbując grać rozsądnego miastowego. Tak samo można grać naturalnie nie troszcząc się o interes miasta i bazując na jakichś emocjach jak np. bobek czy Addams, a można być sztucznym w udawaniu nieogara jak Orbison.
I tak to się kręci w tej mafii.
Amen. Chociaż jak zawsze - diabeł tkwi w szczegółach. Ale ogół posta w sedno. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:04:40 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 18:04:40 GMT 1
A ja wierzę w to miasto. Jeśli nie pękną i utrzymają swój pool do końca, to idą na wina. Tylko no, mafia będzie walczyć i szansę ma spore. Nie wiem czy utrzymają, kluczowe będą reakcje na błędne lincze. A te się zaraz pojawią. Na resztę odpowiem pewnie po robo Zgadzam się 100% i dlatego krzyczałem do miasta po śmierci Majimy żeby czilowali bo to było wkalkulowane ryzyko xD Kuriozalnie to wtedy brzmiało pewnie, ale kierowałem się tym co piszesz właśnie. |
|
oaza
Edycja#27
Posts: 148
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:05:11 GMT 1
Post by oaza on Feb 16, 2023 18:05:11 GMT 1
No masz rację, on właśnie w ogóle sobie niczego w głowie nie skalkulował. O to chodzi. Miastowemu nie zależy na optymalnej obronie, tylko pisze prosto z serducha, czasem dominuje frustracja, wkurw, czasem bezradność. Czasem jest to również totalny spokój, chłodna analiza i "dbanie o interes miasta" jak to mówisz. Miastowemu zależy na optymalnej obronie jeśli jest dobrym graczem innej wersji nie kupię. Swoją drogą zakładasz, że w ogóle jest coś takiego jak optymalna obrona. Jakaś obrona może być optymalna dla Ciebie, dla innych nie. Dla mnie obrona Majimy była bliska optymalnej, i tak poleciał, i tak miasta do siebie nie przekonał. Dobremu miastowemu na pewno zależy żeby pokazać swoją nieiwnność, ale to jak to zrobić to już kwestia zgoła subiektywna, stąd też co gracz, to opinia. I tak musi być, bo inaczej ta cała psychologiczna potyczka nie miałaby racji bytu. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:06:57 GMT 1
Post by Emma Watson on Feb 16, 2023 18:06:57 GMT 1
Nie zawsze w pewnych kwestiach warto liczyć na miasto zwłaszcza gdy wytypują sobie innych faworytów ^^ Jeśli nie widzisz że to był błąd nawet teraz to imo nie zrobisz progresu, ale spoko, może to ty masz rację. Po prostu zakładam, że nie masz i że nie zrobisz progresu pod tym względem. Wiem do czego dążysz czyli optymalne rozwiązania jako miasto. Perspektywa może ci się zmienić jeśli minimum raz trafisz do mafii. Największa zmienna to właśnie emocje jakie towarzyszą w danym momencie. Dla mnie optymalne rozwiązania to jest coś do czego dążysz ale nigdy nie osiągniesz ponieważ jest to stan idealny po prostu. Jest tutaj za dużo zmiennych czynników aby je tak w skrócie opisać. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:08:34 GMT 1
Post by Majima Gorō on Feb 16, 2023 18:08:34 GMT 1
Swoją drogą, robimy jakieś zakłady o to, czy księdzu uda się mieć skuteczną modlitwę przed śmiercią/końcem gry? I w ogóle w kogo byście teraz walili mordem? |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:09:52 GMT 1
Post by Antura on Feb 16, 2023 18:09:52 GMT 1
Tate, może (potem?) Gęgul
Adams trzeba zostawić do przed-meczówki, bo z tego co widze to chyba bardziej przeszkadza niż pomaga miastu
|
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:12:41 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 18:12:41 GMT 1
Miastowemu zależy na optymalnej obronie jeśli jest dobrym graczem innej wersji nie kupię. Swoją drogą zakładasz, że w ogóle jest coś takiego jak optymalna obrona. Jakaś obrona może być optymalna dla Ciebie, dla innych nie. Dla mnie obrona Majimy była bliska optymalnej, i tak poleciał, i tak miasta do siebie nie przekonał. Dobremu miastowemu na pewno zależy żeby pokazać swoją nieiwnność, ale to jak to zrobić to już kwestia zgoła subiektywna, stąd też co gracz, to opinia. I tak musi być, bo inaczej ta cała psychologiczna potyczka nie miałaby racji bytu. Poniekąd masz rację, obrona powinna być dostosowana do przekonań osób, przed którymi się bronisz. Istnieje jednak coś takiego jak mniej lub bardziej optymalna obrona, bo gdyby nie istniało to byśmy nie wiedzieli jak się bronić i by umiejętność obronienia się nie była skillem tylko by była losowa. Obrona Majimy była cudowna, bronił się wspaniale, ale jak już mówiłem po prostu założyłem że to pierścien, który trza wrzucić do wulkanu w morderze nie ważne co ci powie. Uznałem, że jako mafiozo potrafi się tak bronić. |
|
|
|
Ogólny
Feb 16, 2023 18:14:38 GMT 1
Post by Viktor Tsoi on Feb 16, 2023 18:14:38 GMT 1
Jeśli nie widzisz że to był błąd nawet teraz to imo nie zrobisz progresu, ale spoko, może to ty masz rację. Po prostu zakładam, że nie masz i że nie zrobisz progresu pod tym względem. Wiem do czego dążysz czyli optymalne rozwiązania jako miasto. Perspektywa może ci się zmienić jeśli minimum raz trafisz do mafii. Największa zmienna to właśnie emocje jakie towarzyszą w danym momencie. Dla mnie optymalne rozwiązania to jest coś do czego dążysz ale nigdy nie osiągniesz ponieważ jest to stan idealny po prostu. Jest tutaj za dużo zmiennych czynników aby je tak w skrócie opisać. Grałem jako mafia kilkanaście razy, po prostu 8 lat temu. |
|
