Rozgrywka - zagadka mecenasa Rolskiego

Noc była żmudna, jak to na służbie. Nie śpisz w nocy, nie śpisz w dzień, poprzednia noc też nie, gdzieś tam kradniesz drzemkę, a potem ciało samo czyni swoje somatyczne reakcje. Byleby nadal pozostać tym poniżej - mamy pomagać, a nie obrastać w piórka. Poranek można by rzec tragiczny - nie jednak dla nas, a dla Pana Panasiuka i anonimowego o rdzawych włosach.

- Panie Panasiuk, Pan atakując czy biorąc w swoje dziwaczne machinacje Pana Anonimowego, a po kilkunastu minutach od owych kalumni ogłaszając, że Panowie się wyłączają nawzajem z bycia morderca... No tak nie można. To nie jest na zawołanie, a tym mocniej na zawołanie zainteresowanych. Panowie nawet sobie nie porozmawiali, pan chce grać jego karta, bo sam Pan wstał dość przerażony i wybrał Pan najłatwiejsza opcje , wszystko takie wymuszone... Mnie, marnemu lokajowi tej sytuacji, nadal się wydaje, że Państwo w zupełności mogą być razem. Wzajemnego wykluczenia nie dostaje się za coś takiego, gdzie pan oskarżając Pana anonimowego, jeszcze działa na jego korzyść, bo tak pan to zmajstrował i przekombinował. Śmiałbym nawet powiedzieć, że przy takim zrezygnowanym stawianiu sytuacji. I przez Pana ehem Rudego, i przsz Pana Panie Panasiuk, to rozliczenie jednego z panów byłoby z korzyścią dla miasta. Aczkolwiek podobają mi się także wnioski do naszego spóźnialskiego zatrzymanego w drzwiach. Faktycznie mimo iż koherentny, to dość łatwo zagrany w swoim aktorstwie. Hym hym

plus w sumie mogę zaspoilerować, że będzie dla ciebie miejsce w szerokiej kadrze
bo jesteś bardziej janek niż leszek i grasz tak, że czy będzie d1 czy d4 to i tak chuj się o tobie będzie można wypowiedzieć

Rudy się nie dostał

postaci co bym nimi chetnie zagral w gta sa nandreas

fernado santok - za duzo spamuje za duzo mysli w glowie a poza tym nie wytrzymuje nerwowo niepotrzebnych starc z broniowskim ale ma dryg do szukania mordercow i to widac i to wyjdzie jeszcze w kolejnych dniach zielona trawa na mapie miasta przypomina takiego samuroja co zbiera picko i daje ludziom

sluzba - widac ze to nie baba pisze te posty sa przemyslane i metyryczne właża niewiele postow do rozgrywki ale jak juz wlaza to sa fest nie robi wydziw tylko podaje dalej mysli z swojej glowy

kruci nie tak duzo tych postaci ale moze w kolejnych dniach bedzie wiecej

>możliwe, że ja też



ostro grasz, rudy

Też mi się ta obrona taka wydała, ale pan miłośnik Ukrainy trąci większym wyrafinowaniem niż tak tani strzał. 

Wielki fan.

no tak, ale zdejmowanie ze świecznika topowego kontrkandydata kiedy samemu jest się w czołówce do linczu, to już ballsy zagranie dla mafiozy

nie mówię, że niemożliwe, ale ryzykowne

imo Panasiuk mógł spokojnie wejść do tematu i zacząć grać cokolwiek innego, będąc mafiozą, ogień pod kotłem z rudym mocno buchał dzięki innym graczom

miejski tok myślenia mógł zaprezentować na kimkolwiek innym, choćby pod Fleszara się podczepić

A Czesio?