|
Post by Marcin Najman on Sept 14, 2023 20:27:43 GMT 1
No i wszystko wiadomo
|
|
|
Post by Adam Smasher on Sept 14, 2023 20:28:19 GMT 1
no to dawaj, kto niewinny poza Karasiem, kto w mafii, bla bla, standardowo, nie Karaś niewinny, Najman niewinny, Forrest niewinny, ja niewinny i Ty też raczej niewinny. Tasiemiec daj się kolegom wykazać chyba że to właśnie u Najmana w dupie siedzisz, to zrozumiałe podejście wtedy
|
|
Firefox
Edycja#36
Limit: 404
Posts: 382
|
Rozgrywka
Sept 14, 2023 20:28:55 GMT 1
via mobile
Post by Firefox on Sept 14, 2023 20:28:55 GMT 1
Tasiemiec nie wiem, jak wyczytałeś niewinność Najmana, jak on siedzi w kreacji
jeden gracz kiedyś powiedział, że kreowanie się jest ot, kreowaniem się, ciężko coś z niego wyczytać
|
|
|
Post by Sheogorath on Sept 14, 2023 20:29:08 GMT 1
Mi się trochę nie podoba powód, w jaki Mozilla mnie uniewinnia; ja wiem, że jestem niewinny, ale mam porównanie do swoich poprzednich gier i szału nie ma, a uniewinnianie na podstawie wspomnianych przesłanek jest najprostsze dla mafii. W sumie musiałbym się wziąć za czytanie, ale to zdecydowanie nie dziś
E: No i nie wytrzymałem, korciło mnie, żeby napisać, że to w sumie strzał w stopę trochę z mojej strony, więc będzie plus za kolejny poślizg xD
|
|
Iauctu
Edycja#36
Limit: 573
Posts: 526
|
Post by Iauctu on Sept 14, 2023 20:31:06 GMT 1
Robert Karaś Masz rację, przyznaje się do błędu. I fajnie, że to zostało napisane, dziękuje. Co zaś do samego błędu: faktycznie to źle pamiętałem. Tyle było mówione, że Tych dwóch mafiozów miało te potężną interakcję pierwszej nocy, a potem cały czas siedzieli w kurwidołku (bo nic więcej nie trzeba było zrobić, by wygrać) - że zatarło mi się w pamięci, jakoby start był porankiem, a oni te interakcje mieli w nocy po całym dniu, a nie w nocy startowej. Co do jednak samych wniosków, które można z tego wyciągnąć: przykład ten nam pokazuje, że mafia unika robienia interakcji na siłę, a jak już robi, to interakcje jak najbardziej bezpieczne, które nie zamykają ścieżek. Po co grać więcej, niż to co trzeba? I na to bym na pewno uważał. Na brak interakcji i wygodne interakcje, w szczególności na to drugie. Tutaj zatem by wypadało zaczepiać jak największa ilość graczy i ich aktywizować, z korzyścią dla miasta.
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 14, 2023 20:32:12 GMT 1
Ktoś kiedyś nagadał fierefoxowi głupot
Cholerka jasna może ten tasiemiec to faktycznie w mojej dupie?
Bez urazy oczywiście Panie Tasiemiec
|
|
|
Rozgrywka
Sept 14, 2023 20:34:19 GMT 1
via mobile
Post by Tasiemiec Uzbrojony on Sept 14, 2023 20:34:19 GMT 1
Tasiemiec nie wiem, jak wyczytałeś niewinność Najmana, jak on siedzi w kreacji jeden gracz kiedyś powiedział, że kreowanie się jest ot, kreowaniem się, ciężko coś z niego wyczytać Doświadczeni gracze potrafią takie rzeczy wyłapać. Tobie też się to kiedyś uda.
|
|
Iauctu
Edycja#36
Limit: 573
Posts: 526
|
Post by Iauctu on Sept 14, 2023 20:35:52 GMT 1
Forrest Gump Oficjalnie przepraszam, że Cię obraziłem i wyciągam do Ciebie rękę. Nie miałem intencji obrażania, nie wiem kim jesteś, chciałem zrobić zwykły miastowy pressing, nie spodziewałem się wśród totalnych wyjebańców niezrozumienia w tym tłumaczeniu. Dałem to nawet w kursywę (tak pisałem kreacyjne posty). Tak, chciałem Cie przycisnąć, nie chciałem z personaliami/sprawianiem Ci outside game dyskomfortu (na pierwotnej zaczepce - potem celowo wbijałem igłę w kontrze i było to maluczkie zachowanie, przyznaję). It's fine czy chcesz się ignorować? Zostawiam decyzję Tobie. Uzupełniając: Tak, wiedziałem, że mówiąc Cesarz (czy tam Szogun) nie mówisz per se o mnie (więc nie trzeba tego wcale udowadniać, zresztą, co zostało pominięte przez wszystkich miastowych, więc hipotetycznie nie muszę nawet na to odpowiadać), i tylko mniejsza część twojej treści była o mnie - ale chciałem wstawić się w linii konfrontacji z Tobą, zwłaszcza że autentycznie outside-kreacja nie spodobało mi się twoje wejście. Czy Ci/Miastu/Mnie to dało na + czy na -, cóż, oceni miasto i sama gra.
|
|
|
Post by Sheogorath on Sept 14, 2023 20:40:38 GMT 1
Johnny Silverhand , na co to wspomnienie o Felietonistce w tym poście w ogóle? Miałeś nadzieję, że wyciągniesz coś z jej posta? Mnie Smasher dalej ni chuja nie przekonuje, jeśli kogoś ciekawi, tym bardziej, że patrząc po jego postach ni cholera nie jestem w stanie stwierdzić, co jest kreacją, a co nie Tak miałem nadzieję że coś wyciągnę z tamtego posta i się zawiodłem. Więc jedynie co mi zostaje czekać to na jej dalszą twórczość. Przecież skoro analizowałeś pierwsze strony, to czytałeś je więcej niż raz, to wiedziałeś doskonale, że tamten post to mowa trawa i jest zupełnie poza grą - abstrahując od tego, co napisała o tym Smasherze i innych gagatkach, to wspomina tam chociażby o Tasiemcu, czy Don Kichocie. Wzmianka o Felietonistce sztuczna jak cycki mojej przyszłej żony
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 14, 2023 20:43:41 GMT 1
Tak miałem nadzieję że coś wyciągnę z tamtego posta i się zawiodłem. Więc jedynie co mi zostaje czekać to na jej dalszą twórczość. Przecież skoro analizowałeś pierwsze strony, to czytałeś je więcej niż raz, to wiedziałeś doskonale, że tamten post to mowa trawa i jest zupełnie poza grą - abstrahując od tego, co napisała o tym Smasherze i innych gagatkach, to wspomina tam chociażby o Tasiemcu, czy Don Kichocie. Wzmianka o Felietonistce sztuczna jak cycki mojej przyszłej żony Wasze wzmianki o wiolonczelistce można porównywać
|
|
|
Rozgrywka
Sept 14, 2023 20:43:46 GMT 1
via mobile
Post by Tasiemiec Uzbrojony on Sept 14, 2023 20:43:46 GMT 1
Oh Dae-Su teoria o tej/tamtej siódemce wzięta zupełnie od dupy strony - jest prawdopodbne, że w mafii tafił się ktoś głośniejszy/aktywniejszy, więc pewnie siedzi tam przynajmniej jedna mafia. A nie, że mafia byłaby aktywniejsza, więc to będzie jeden z tej siódemki Johnny Silverhand , na co to wspomnienie o Felietonistce w tym poście w ogóle? Miałeś nadzieję, że wyciągniesz coś z jej posta? Mnie Smasher dalej ni chuja nie przekonuje, jeśli kogoś ciekawi, tym bardziej, że patrząc po jego postach ni cholera nie jestem w stanie stwierdzić, co jest kreacją, a co nie Tak miałem nadzieję że coś wyciągnę z tamtego posta i się zawiodłem. Więc jedynie co mi zostaje czekać to na jej dalszą twórczość. Blah, blah, blah, blah. Na co nam ta wiedza?
|
|
|
Post by Sheogorath on Sept 14, 2023 20:48:07 GMT 1
Przecież skoro analizowałeś pierwsze strony, to czytałeś je więcej niż raz, to wiedziałeś doskonale, że tamten post to mowa trawa i jest zupełnie poza grą - abstrahując od tego, co napisała o tym Smasherze i innych gagatkach, to wspomina tam chociażby o Tasiemcu, czy Don Kichocie. Wzmianka o Felietonistce sztuczna jak cycki mojej przyszłej żony Wasze wzmianki o wiolonczelistce można porównywać Co niby? xD Ja ją wspomniałem, żeby se z nią pogadać, a nie żeby wisiała w moim poście
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 14, 2023 20:50:06 GMT 1
A chciałeś z nią pogadać bo napisała długom litanie a potem przestała. Ja wiem ja słucham
|
|
|
Post by Sheogorath on Sept 14, 2023 20:51:29 GMT 1
Zacznij czytać, będzie prościej
E: Hehe, zgaszony skrzekacz, I stay zoomin
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 14, 2023 20:58:32 GMT 1
Robert Karaś "Natomiast wyobrażam sobie, że jako mafiozo mógł chcieć sprowokować taką kłótnię z dupy, żeby móc pokazać swoją emocjonalność, skoro to za to jest najczęściej uniewinniany i po tym rozpoznawany." A to nie jest trudne dla mafiozy i nie rzuca się w oczy? W sensie: udawanie emocjonalności. Nie wiem, dla mnie wszystko w mafii było trudne. A do tego dawno w niej nie byłem, więc ciężko mi powiedzieć. Ale wydaje mi się, że pokłócenie się o teorię gry może być najłatwiejszą drogą do tego, żeby ta emocjonalność się pojawiła i może nawet była szczera. W sensie ja niekoniecznie twierdzę, że emocjonalność była udawana, raczej uważam, że kłótnia mogła być sprowokowana celowo, wiedząc, że dla tej osoby to najłatwiejsza droga, żeby wyglądać naturalnie. A Iau często się kłóci o rzeczy związane z taktyką gry, regulaminem, mechaniką, teoriami i jest wtedy bardzo emocjonalny, więc najłatwiej te emocje u niego wywołać w grze, właśnie poprzez dyskusję na ten temat. U mnie byłby to na przykład temat pewnego gracza sprzed kilku edycji, więc gdybym był w mafii i chciał pokazać emocje, to mógłbym go znaleźć i wywołać jakąś kłótnię lub wywołać temat pewnego kontrowersyjnego zagrania i pokazać emocje dyskutując o tym. Nie twierdzę, że jest to łatwe. Uważam tylko, że jest to do zrobienia i nie uniewinnia.
|
|
Iauctu
Edycja#36
Limit: 573
Posts: 526
|
Post by Iauctu on Sept 14, 2023 20:59:42 GMT 1
Firefox Odp: Na teraz absolutnie bym go zostawił, ale łatwiutko dałoby się rozegrać to w Mafii co on gra. Aczkolwiek do czasu tożsamości (bo mówi, że jest słabym mafiozą) dałbym mu immu, zwłaszcza, że pewnie i tak zostanie sprawdzony detem/szpiegiem, więc się sprawia wyjaśni z jednej lub z drugiej strony. Raczej wśród neutrali. Imho: wejście quasi-kreacyjnie dało mu złe noty wśród miasta z tego co widzę po postach, potem jego komentarze też przeszły bokiem więc raczej na minus, i dopiero kłótnia ze mną dała mu bardzo dobre noty - a takie potencjalnie (bo nie wiadomo) sztuczne wkurwienie dałoby się bardzo łatwo odwzorować. Jako, że byłem wyoutowany po złości (albo z plejsa) to w discordowej możecie sobie zobaczyć jak Mafiozo "udał" wkurwa na mnie w bardzo początkowej fazie gry i jakie to dało wyniki. Tutaj mogła być powtórka, a sytuacja wygląda uber podobnie (!!!).
Zakładam, że stara sie jak najbardziej otwarcie mówić, to co ma w głowie. Jeżeli to utrzyma i będzie wylewał swoją duszę, okej. Jak spytałem czy jest w mafii, to odpowiedział, że nie ma pytania na pytanie/pas.
Dodatkowo - w żaden sposób nie odniósł się do cześci kreacyjnej w ramach całego clue swojej kreacji Sheo/Jyga... co jest jeszcze dziwniejsze. Mocno na minus. Ale takie nielogiczne dziwnostki to zazwyczaj miastowi robią.
Możliwe, że jeden z tych graczy, który nie ma czasu na grę. Możliwe też, że wychillowany mafioza. Możliwe, że rolny. A możliwe że wszystko na raz. Nie mam żadnej opinii.
Jak dla mnie gra usilnie neutralnie, wstrzymuje się przed postowaniem, wygląda jakby trzymał na jakieś dymy/wajchy czy na celowe użycie postów. Imho to bardzo niemiastowe. Taki cynizm działania? A jego posty chociaż przyjemne i fajne, to wydają się napisane z celowością konkretnego wrażenia czy utrzymania pewnego tonu.
Ogromna ilość interakcji, raczej takich na minus dla niego, ale że jest najlepiej połączonym z każdym członkem miasta - miastowym, to bym go zostawił na 100% choćby z tego powodu. Bo to daje dużo informacji/akcji.
Całkowicie skryty pod kreacją, nie napisał chyba żadnego posta z własną myslą. Brak opinii.
|
|
|
Post by Oh Dae-Su on Sept 14, 2023 21:04:41 GMT 1
Dlaczego wtedy był w mafii i co spowodowało zmianę zdania później? Nie no szanujmy się, nie pokolorowałem siebie, bo jak mam siebie podejrzewać, rozkmina jest z mojej perspektywy, oczywiste było dla mnie, że każdy powinien zastosować ją ze swojej. Natomiast cieszy mnie, że ktoś też próbuje tym tropem pokombinować. Podejrzewać siebie wiadomo, że nie będziesz. Ale jak zaznaczasz tych, którzy zaczęli grać, to siebie też zaznacz i najwyżej szukając w tej grupie podejrzanych zacznij od napisania, że z tej grupy nie podejrzewasz siebie z oczywistych względów oraz Karasia, bo jest zajebisty, Smashera, bo coś tam, Silverhanda, bo chuj wie, a Gumpa, bo coś tam innego. Tak moim zdaniem byłoby bardziej uczciciwie. I ok, pewnie mam paranoję, bo z jednej strony fajnie grasz i mam Cię za top 3 niewinnych (a nawet liczę, że będziesz top 1 niewinnych do jutrzejszego mordu ), ale z drugiej sobie myślę: "a co jak on chce pchnąć miasto do rozkminiania tej grupy siedmiu aktywnych, a tak naprawdę to tym aktywnym mafiozą jest on? Bo jednak kolorki rzucają się w oczy i jak taka lista się dobrze przyklei, to potem już nikt nie pamięta jak powstała, tylko szuka się mafii na zasadzie: "no ktoś tam musi być". Wiem, trochę science fiction, że coś takiego dzieje się teraz, ale pomyślałem to, więc się dzielę. Tutaj chciałem go po prostu przypressować, sprawdzić reakcje. I co Ci wyszło (może już pisałeś, to do tego dotrę jak nadrobię)? Byłoby tak bardziej uczciwie po przemyśleniu, ale wtedy jak to pisałem nie rozkminiałem tego zbyt głęboko, po prostu bardziej naturalne było nie umieszczenie siebie na tej liście. A z dalszych reakcji Mozilli wychodzi mi coraz większa szansa na to, że jest w mafii, ale o tym będzie osobny post. Oh Dae-Su teoria o tej/tamtej siódemce wzięta zupełnie od dupy strony - jest prawdopodbne, że w mafii tafił się ktoś głośniejszy/aktywniejszy, więc pewnie siedzi tam przynajmniej jedna mafia. A nie, że mafia byłaby aktywniejsza, więc to będzie jeden z tej siódemkiJohnny Silverhand , na co to wspomnienie o Felietonistce w tym poście w ogóle? Miałeś nadzieję, że wyciągniesz coś z jej posta? Mnie Smasher dalej ni chuja nie przekonuje, jeśli kogoś ciekawi, tym bardziej, że patrząc po jego postach ni cholera nie jestem w stanie stwierdzić, co jest kreacją, a co nie Nie rozumiem moja teoria przecież dokładnie głosi, że tam jest conajmniej jeden, z czym się nie zgadzasz? A Mozilla jest zbyt zachwianym w swoim sposobie bycia typem jak na sam początek rozgrywki. Tu niby luzak, tam niby nieogar, tu trochę śmieszek, tam trochę doberman. Podbijam. I pan gonbao też niewinny. Kim jest pan gonbao?
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 14, 2023 21:07:21 GMT 1
Sobie analizuję pierwsze strony tej rozgrywki kiedy Smasher dostawał ciosy za swoje posty. Jak już pisałem jego posty spokojnie można było zwalić na karb kreacji, ponieważ dla kogoś kto nie zna uniwersum początkowe posty będą wyglądały dla niego sztucznie. Nie chciałem w tamtym momencie zabierać potencjalnego lepa na mafię ( nawet jeśli Smasher byłby winny, a patrząc na jego grę wygląda niewinnie i jego gra w tamtym momencie to było proszenie się o guza z różnych stron czego mafiozi woleliby raczej unikać). Tak zabieram się do roboty co można z tego wywnioskować.
Karaś naturalnie tam drążył temat Smashera. Jak mu coś tam zaśmierdziało to się dopytywał i dociskał w stronę Smashera. Jak dostał satysfakcjonującą odpowiedź od Smashera to potrafił go uniewinnić. Ergo Karaś niewinny.
Felietonistka coś zawarła o Smasherze w swoim poście ale tu na razie nie da się nic wyłuskać sensownego.
Firefox też zaczepił tam Smashera i zarzucił mu tryhardowe wejście później. Ze względu na względną znajomość uniwersum nie zgadzam się tutaj z Firefoxem, że Smasher miał tam tryhardowe wejście. Jego zaczepka natomiast wygląda tam neutralnie.
Sheogorath wygląda najgorzej tam jakby chciał wybadać grunt, w którą stronę pójdą podejrzenia w stosunku do Smashera mafiacorner.boards.net/post/66744 Taka postawa pozwoliła mu być w pozycji zadającego pytanie przy czym trudno było tam o błąd, ponieważ nie musiał rozkminiać na temat Smashera. mafiacorner.boards.net/post/66752 dalej wcale nie jest lepiej i Sheogorath próbował się ustawić w jak najlepszej pozycji patrząc jakie początkowe problemy miał Smasher.
Jakbym miał obstawiać ile potencjalnie mafii mogłoby się odnosić do Smashera to najprawdopodobniej byłaby tam jedna mafia z grona Sheogorath/Forrest/Firefox. Przy czym Sheogorath tam wypadł najgorzej, a pozostała dwójka neutralnie. Sobie poczytam co tamta trójka dalej pisała do dalszej oceny ich gry.
O, Johnny widzi to, co ja, fajnie. Tak sobie myślałem już jakiś czas temu, że mafiozi często podczepiają się pod miastowych, gdy Ci atakują dość niezgrabne wejścia innych miastowych, bo łatwo się dojebać do czegoś takiego. W edycji Doktorskiej do nielogicznych postów niewinnej Wednesday dojebali się niewinny Meller, niewinny Antóra i winny Kofola. Potem Meller wyciągnął wniosek, że w trójce Wednesday-Antóra-Kofola musi być mafia, bo albo Środa to chujowy mafiozo, który się wkopał, albo jakaś mafia skorzystała z okazji. Ale na początku na przykład Antórze taki Kofola wyglądał fajnie właśnie przez to, że atakowali tego samego gracza. W ostatniej edycji Aragorn wszedł jako lep na przypierdolki, dojebał się niewinny Gollum i winny Hobbit. Najpierw Hobbit wyglądał Gollumowi na gita, ale jak Aragorn zaczął grać lepiej, to Gollum przejrzał na oczy. Dlatego teraz uważam, że Sheogorath jest w mafii - Smasher wszedł niezgrabnie, kreacyjnie czy nie, niektóre jego posty mi się nie podobały. Ale gra lepiej i chyba jest niewinny, więc wydaje mi się, że jakiś mafiozo się podpiął i najbardziej pasuje mi tu właśnie Sheogorath. Jak tak patrzę teraz z dystansem, na chłodno, to ten post mi się nie podoba: A przypierdolka nie była z dupy, ale wyjaśnię, jak uznam za słuszne, mięczaku. Zła odpowiedź, obawiam się, coraz gorzej Adam
|
|
|
Post by Johnny Silverhand on Sept 14, 2023 21:07:24 GMT 1
Tak miałem nadzieję że coś wyciągnę z tamtego posta i się zawiodłem. Więc jedynie co mi zostaje czekać to na jej dalszą twórczość. Blah, blah, blah, blah. Na co nam ta wiedza? A jaka wiedza ciebie by uatysfakcjonowała?
Bo to jak sam wbiłeś do tematu robiąc szybko powiązanie na linii Mozilla-ja stawia ciebie w dość wygodnym świetle do nawalania w swoje cele. Przy czym w jaki sposób ono powstało? Na podstawie uniewinniania mnie przez Mozillę czy inne czynniki tam doszły?
Skoro uniewinniłeś sobie: Najmana,Forresta,Karasia i Smashera oraz gonbao ( o kogo ci tu chodziło) i za mafię dałeś mnie i Mozillę to kogo z pozostałych widziałbyś w mafii jako ostatniego( Kichot, Sowa,Cenarius,Felietonistka, Oh Dae-Su, Iauctagnhy'otl).
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 14, 2023 21:13:14 GMT 1
Robert Karaś Masz rację, przyznaje się do błędu. I fajnie, że to zostało napisane, dziękuje. Co zaś do samego błędu: faktycznie to źle pamiętałem. Tyle było mówione, że Tych dwóch mafiozów miało te potężną interakcję pierwszej nocy, a potem cały czas siedzieli w kurwidołku (bo nic więcej nie trzeba było zrobić, by wygrać) - że zatarło mi się w pamięci, jakoby start był porankiem, a oni te interakcje mieli w nocy po całym dniu, a nie w nocy startowej. Co do jednak samych wniosków, które można z tego wyciągnąć: przykład ten nam pokazuje, że mafia unika robienia interakcji na siłę, a jak już robi, to interakcje jak najbardziej bezpieczne, które nie zamykają ścieżek. Po co grać więcej, niż to co trzeba? I na to bym na pewno uważał. Na brak interakcji i wygodne interakcje, w szczególności na to drugie. Tutaj zatem by wypadało zaczepiać jak największa ilość graczy i ich aktywizować, z korzyścią dla miasta. A mógłbyś napisać, co po tej kłótni myślisz o Forreście? Bo kłóciliście się o rzeczy tak naprawdę niezwiązane z grą, ale czy przy tej okazji oceniłeś jakoś jego przynależność? Wcześniej pisałeś, że miał słaby start, czyli go podejrzewałeś. Jak jego notowania stoją teraz? Utwierdziłeś się, że coś jest nie tak? Zaplusował, ale dalej coś nie gra? Totalnie się uniewinnił? Forrest Gump to samo pytanie do Ciebie.
|
|