Rozgrywka

no właśnie problem w tym, że on napisał, że w tej dwójce na 90% jest niewinny

Zaraz, czy Ty nam chcesz napisać, że w mafii nie grałbyś tak dobrze? Bo z całym szacunkiem, moim zdaniem nie grasz dobrze i takie coś w mafii, to by nawet Lewkoń był w stanie zagrać.

Miejscami wydaje mi się przerysowana, ale problem jest taki, że ja pamiętam Łuczyka sprzed 8 lat, więc to mi zaburza trochę percepcję. Bo żebyśmy się dobrze zrozumieli: Łuczyka z lat 2015-2016 uważałem za chujowego, wulgarnego prostaka (a ja wrażliwy nie jestem). Jak wrócił jako Piękny Marian w 2020 r. i Red napisał na cmentarzu, że to Łuczyk, o którym ja już zapomniałem, to zrobiłem oczy jak 5 zł. A jego kolejne partie pokazały, że to nie była chwilowa metamorfoza (Sam Losco był super, Tenorek nie, bo mnie w chuja zrobił ). Na spotkaniach społeczności na kanale głosowym też się wypowiadał mega rozsądnie, więc wyraźnie widać, że przemiana jest trwała i pod tym kątem ta wulgarność mało pasuje. No ale jak się pamięta Rykowskiego czy Miszcza Pavarottiego, to w sumie ta obecna wulgarność jest nie tyle w normie, co wręcz w jej niższych stanach.

Ja przypominam nieśmiało tego posta, bo do teraz pamiętam jak mnie na początku edycji pod chuja brał "Zlinczuj mnie, zlinczuj, będziesz się wstydził!", po ostatniej edycji jestem czujny w takich kwestiach, to kshaq zwracał uwagę na takie gierki Montiego jako Glorfindela i tu czuję, że to była podobna gierka.

Edit:



Ale czemu nie teraz?

Bo mam życie i mam wyjebnae? Każdego dnia tej edycji pracuje z zapierdolem w pracy od 9 do 18 a potem robie w chuj rzeczy

Biorac pod uwage jak wyglada moje zycie i jak czesto siedze w temacie to kurwa zarzucanie mi odstawania to ABSURD

No kurwa, wlasnie udowodniles ze jestem zajebiscie miastowy bo mam naturalna progresje gry ktora jest widoczna z postownaia przy naturalnym postingu, emocjach ,pressingu, konfliktach i bez kurwa udawania zadnego


a nie takie odwalanie chochołów jak Ty

Czyli miastowość polega na tym, że im ktoś bardziej chujowy, tym bardziej miastowy?
O jakim Ty pressingu piszesz? Na kim Ty założyłeś pressing oprócz ewentualnie Kichota?

Edit:
Ależ ja wiem, że miastowi też walą mafijne posty. Ale nie jest prawdą, że mafia ich nie wali. Dobra mafia - faktycznie nie. Ciebie o bycie dobrą mafią nie podejrzewam.
Ale do sedna, gdybym uważał, że tylko mafiozi walą mafijne posty, to bym Cię dojeżdżał już pierwszego lub drugiego dnia i ani przez chwilę nie zwątpił w Twoją winę. No ale skoro niektóre tropy okazały się błędne i trzeba znaleźć 2 mafiozów, to gościa, który pisał z perspektywy interesów mafii siłą rzeczy trzeba podejrzewać.

A jeśli jakimś cudem jesteś w mieście, to naprawdę się ogarnij. Naturalność nie polega na pisaniu każdej bzdury i zupełnym sraniu logice do ryja. Polega na gładkim i niespiętym przelewaniu na papier miastowych myśli.

Żebyśmy się rozumieli - każdy ma swoje życie i wiadomo, że nie da rady tu non stop siedzieć, no ale jak gra cię broni, to nie masz potrzeby po takie rozpiski sięgać

szczególnie jak się chwalisz maksymalną aktywnością

tylko no ta aktywność nic nie wnosi w kontekście najważniejszych momentów gry

wypostowujesz się i spierdalasz