|
Post by Prześliczna Felietonistka on Sept 15, 2023 10:35:37 GMT 1
To jest dla mnie dziwny post. W sensie mafiozi też bywają nieprzyjemni, szczególnie jeśli np. padnie na kogoś mniej doświadczonego po tamtej stronie. A w ogóle przy kreacji jaką sobie wybrała to nie wiem, może to tylko mój problem, bo ja zakładałem rubaszną sowę rodem z Kubusia puchatka po tym pierwszym "hukaniu", a tu wjechał kurwa jakiś sęp, krążący nad umierającym z pragnienia Forrestem. W ogóle Felietonistka, co chciałaś przekazać w drugim akapicie? Jaki wniosek z tego płynie dla ciebie? Felietonistka jak już jesteś to weź mi odpowiedz na pytanie z końcówki tego posta chciałem jedynie przekazać, że jeżeli dobrze kminię tożsamość, to Tasiemiec atakując Silverhanda, wpisuje się dobrze w swoją metę, dlatego mam go raczej za niewinnego. Ale ponieważ uważam go za tego a nie innego gracza, to mu do końca nie ufam. Problem w tym, że nie mogę dokładnie opisać o co chodzi bez łamania regulaminu. a co do tej nieprzyjemności, to ja się nie zgadzam, nieprzyjemność jest raczej miastowa, a w połączeniu z wnioskami Sowy po prostu dają mi obraz miastowego, dużo mocniejszy od graczy, którzy grają swoją metą/naśladowaniem swojej mety.
|
|
|
Rozgrywka
Sept 15, 2023 10:38:54 GMT 1
via mobile
Post by Adam Smasher on Sept 15, 2023 10:38:54 GMT 1
Felietonistka jak już jesteś to weź mi odpowiedz na pytanie z końcówki tego posta chciałem jedynie przekazać, że jeżeli dobrze kminię tożsamość, to Tasiemiec atakując Silverhanda, wpisuje się dobrze w swoją metę, dlatego mam go raczej za niewinnego. Ale ponieważ uważam go za tego a nie innego gracza, to mu do końca nie ufam. Problem w tym, że nie mogę dokładnie opisać o co chodzi bez łamania regulaminu. a co do tej nieprzyjemności, to ja się nie zgadzam, nieprzyjemność jest raczej miastowa, a w połączeniu z wnioskami Sowy po prostu dają mi obraz miastowego, dużo mocniejszy od graczy, którzy grają swoją metą/naśladowaniem swojej mety. Hobbit w poprzedniej też był nieprzyjemny a czy był miastowy? No właśnie A co do pytania to bardziej mi chodziło o fragment o konflikcie adhdowca z autystą, czy masz jakieś wnioski na tej podstawie odnośnie ich przynależności
|
|
Firefox
Edycja#36
Limit: 404
Posts: 382
|
Post by Firefox on Sept 15, 2023 10:39:17 GMT 1
Dobrnąłem do końca 10 strony. Wrzucam teraz, nie liczę na jakieś dyskusje czy głębsze odpowiedzi, bo mało mnie one obchodzą. Wyrzucam co mam w głowie, żebyście wy mogli ocenić i mnie, bo wiem, że dotychczas grałem zbyt mało wobec oczekiwań. Jestem zadowolony z tej analizy, bo kilka wniosków udało się poczynić. Mam swoich niewinnych i swoje typy. Kontynuować będę w późniejszym terminie. Firefox mafiacorner.boards.net/post/66784/thread wyciąganie glonów z kurwidołka może być zarówno działaniem zaangażowanego miastowego jak i dość łatwą strategią mafijną. Bez punktów, ale może później złoży się z tego puzzla większy obrazek mafiacorner.boards.net/post/66792/threadOstatnie zdanie tak zajebało mafijnością, że aż w lasach Ashenvale druidzi się przebudzili sprawdzić co tak dupcy. Mafia targetuje się na sobie i swoich błędach. Miastowy nie analizuje swojej gry, bo nie ma z tego korzyści. -2pkt tam napisałem tak: "Tu masz rację, tak byłoby zgrabniej. Nadgorliwość " tu miałem tak, że wywołałem Sowę, Karaś dopytał, co właściwie chciałem osiągnąć, odpowiedziałem mu, a on, że właściwie zrobiłem to chujowo i więcej z tego szkody niż korzyści jak mi bardziej doświadczony gość w jebaniu mafiozów to mówi, to to przyjmuję i się zgodzę więc raczej nie analiza własnej gry, tylko przyjęcie zwróconej uwagi, zwłaszcza że Karaś to konstruktywnie uargumentował i wyjaśnił, dlaczego mój approach był kijowy mafiacorner.boards.net/post/66846/thread pierwsze zdanie brzydkie. Jak tu zaatakować ale jakby się dobrze pobronił to wtedy się wycofać i przyznać do błędu. Moim zdaniem -1, co więcej, Firefox wyklucza się teraz z Forrestem w mafii ale ja tam nie chciałem Forresta atakować po prostu przestałem ogarniać, o co mu właściwie chodzi, nie rozumiałem już, co uważa za korzystne, za niekorzystne i o co chodzi mu w jego podejściu do Szoguna więc nie atak a próba rozjaśnienia/zrozumienia wątku niegłupi wniosek miejski, jeden z lepszych graczy tak to ujął dosłownie mafiacorner.boards.net/post/6580/thread"Im ktoś jest bardziej emocjonalny, tym bardziej niewinny" i się z tym zgadzam ogółem, bo wiem, że ciężko emocje udawać w mafii + pozwalało mi to skutecznie uniewinniać tu chyba kwestia innych estymatorów
|
|
Cenarius
Edycja#36
Limit: 363
Posts: 300
|
Post by Cenarius on Sept 15, 2023 10:40:32 GMT 1
Pokrótce odpowiadając na zarzuty, @smasher słusznie zauważony "bias", z mojej strony mogę jedynie odpowiedzieć, że starałem się analizować bez biasu. Może nie doceniasz roli przypadku lub ja nie doceniam roli biasu. @najman post o niczym. Jako miasto - rzucenie pierda który nie ma wpływu na nic, jako mafia - próba utorowania reszty i wrzucenia Cenariusa na świecznik. Za ten post -1pkt Border Collie-dae tożsamość + inny styl gry, where plusy/minusy Firefox odkrywasz właśnie, że różni ludzie różnie rozkładają akcenty @karaś Podczepileś się pod Smashera, zero własnych wniosków? Prześliczna Felietonistka Na ogólne obrazki przyjdzie pora, a całościową gra, o której mówisz, dotyczy zarówno detalu jak i ogółu. A nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa, ba, nie jestem nawet w połowie.
|
|
Firefox
Edycja#36
Limit: 404
Posts: 382
|
Post by Firefox on Sept 15, 2023 10:44:17 GMT 1
Adam Smasher"Don Kichot mnie rozbawił parę razy i za to ma plusa. Poza tym tak samo jak Tasiemiec" no właśnie częściej takiego śmieszka/trolla spotkasz w mieście niż w mafii, tak mówią prawidła i statystyka tylko zacząłem rozkminiać WIFOM xD ale po przemyśleniu jednak taka gra jest low risk - low reward dla mafiozy? ryzykujesz bycie odjebanym jako konsensus chyba że jesteś tak chujowym mafiozą, że aż się boisz więcej odezwać, no ale znowu: bycie w mafii imo skłania Cię to wpisywania się w temat "kurwa, nie ma mnie, muszę coś napisać" więc prawdopodobieństwo lekko w szalę miasta bym przerzucił teraz spośród tej mojej szóstki
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 15, 2023 10:44:53 GMT 1
Problem z Cenariusem jest taki, że metodyka szukania mafii, którą prezentuje jest zwyczajnie nieskuteczna. I moim zdaniem łatwiejsza do odtworzenia dla mafiozy, który mimo nadwiedzy jest w stanie jakoś tam oceniać poszczególne posty graczy i dawać za nie plusy/minusy. Moim zdaniem na graczy trzeba patrzeć całościowo, zauważać nieścisłości, niespójności w zachowaniu a nie oddzielnie oceniać poszczególne posty. A to już dla mafiozy jest zdecydowanie trudniejsze, bo szukanie spójnej winy u niewinnego jest trudniejsze od wynajdywania poszczególnych postów, które można minusować. To co działa na korzyść Cenariusa, to to, że on więcej plusował niż minusował. Wyobrażam sobie, że mafiozo stosujący taki manewr raczej starałby się wyciągać haki na graczy a nie pokazywać gdzie mu zapunktowali. No to jest akurat miecz obosieczny, w mafii łatwiej uniewinniać bo wiesz kto jest niewinny A co za problem w dalszej fazie gry wyciągnąć minusy jak się stawka skurczy? Ludzie w końcu zmieniają opinie, on nie napisał przecież, że ktokolwiek jest 100% miasto 🤷🏼♂️ Pomyślałem dokładnie to samo, kolejny plus dla Smashera. Czyli pośrednio kolejny minus dla Szoguna, który się wczoraj podpinał pod mój atak na Adama. Felietonistko - masz przemyślenia na temat Sowy, Cenariusa, czyli graczy, którzy nie rzucają się w oczy jako pierwsi. Domniemuję więc, że śledzisz rozgrywkę, jesteś na bieżąco. Pytanie więc: czemu jestem takim glonem? Masz zamiar się uaktywnić?
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 15, 2023 10:50:33 GMT 1
Pokrótce odpowiadając na zarzuty, @smasher słusznie zauważony "bias", z mojej strony mogę jedynie odpowiedzieć, że starałem się analizować bez biasu. Może nie doceniasz roli przypadku lub ja nie doceniam roli biasu. @najman post o niczym. Jako miasto - rzucenie pierda który nie ma wpływu na nic, jako mafia - próba utorowania reszty i wrzucenia Cenariusa na świecznik. Za ten post -1pkt Border Collie-dae tożsamość + inny styl gry, where plusy/minusy Firefox odkrywasz właśnie, że różni ludzie różnie rozkładają akcenty @karaś Podczepileś się pod Smashera, zero własnych wniosków?Prześliczna Felietonistka Na ogólne obrazki przyjdzie pora, a całościową gra, o której mówisz, dotyczy zarówno detalu jak i ogółu. A nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa, ba, nie jestem nawet w połowie. Tak, dokładnie, mam 0 swoich wniosków. Ty no, co to w ogóle jest za zarzut z dupy? Jak myślę to samo, co inni (i to jeszcze tacy, których mam za raczej niewinnych - Smasher lub zupełnie niewinnych - Oh Dae-Su), to nie będę udawał, że jest inaczej i na siłę wymyślał jakichś innych wniosków.
|
|
|
Post by Prześliczna Felietonistka on Sept 15, 2023 10:50:52 GMT 1
chciałem jedynie przekazać, że jeżeli dobrze kminię tożsamość, to Tasiemiec atakując Silverhanda, wpisuje się dobrze w swoją metę, dlatego mam go raczej za niewinnego. Ale ponieważ uważam go za tego a nie innego gracza, to mu do końca nie ufam. Problem w tym, że nie mogę dokładnie opisać o co chodzi bez łamania regulaminu. a co do tej nieprzyjemności, to ja się nie zgadzam, nieprzyjemność jest raczej miastowa, a w połączeniu z wnioskami Sowy po prostu dają mi obraz miastowego, dużo mocniejszy od graczy, którzy grają swoją metą/naśladowaniem swojej mety. Hobbit w poprzedniej też był nieprzyjemny a czy był miastowy? No właśnie A co do pytania to bardziej mi chodziło o fragment o konflikcie adhdowca z autystą, czy masz jakieś wnioski na tej podstawie odnośnie ich przynależności przede wszystkim od pewnego momentu spoglądałem na ten konflikt bez głębszego wgłębiania się o co im chodzi, bo to dwójka graczy, którzy uprawiają typową sztukę dla sztuki i czytanie ich emocjonalno-intelektualnych wywodów mnie nuży. Niemniej mniej naturalny w tym konflikcie wydawał mi się Forrest, z kolei rakiem wychodził z niego Iau. Przyczepić się można do obu. Nadmierna emocjonalność Forresta wyglądała sztuczniej od charakterystycznej dla Iaua maniery czepiania się spraw regulaminowych. Z drugiej strony to Iau postanowił załagodzić konflikt, a wiem po sobie, że jak się zrobi coś głupiego w mafii, co winduje Cię na świecznik, to najlepiej się po prostu z tego wycofać, posypać głowę popiołem i liczyć na to, że nikt nie będzie do tej sprawy wracał. Natomiast dużo ciekawsze mimo wszystko wydawało mi się to jak na to reagują inni gracze, i tu plusuje Sowa. Nawet jeśli ma charakter Hobbita, to na pewno ma więcej przemyśleń od niego.
|
|
|
Post by Prześliczna Felietonistka on Sept 15, 2023 10:55:56 GMT 1
No to jest akurat miecz obosieczny, w mafii łatwiej uniewinniać bo wiesz kto jest niewinny A co za problem w dalszej fazie gry wyciągnąć minusy jak się stawka skurczy? Ludzie w końcu zmieniają opinie, on nie napisał przecież, że ktokolwiek jest 100% miasto 🤷🏼♂️ Pomyślałem dokładnie to samo, kolejny plus dla Smashera. Czyli pośrednio kolejny minus dla Szoguna, który się wczoraj podpinał pod mój atak na Adama. Felietonistko - masz przemyślenia na temat Sowy, Cenariusa, czyli graczy, którzy nie rzucają się w oczy jako pierwsi. Domniemuję więc, że śledzisz rozgrywkę, jesteś na bieżąco. Pytanie więc: czemu jestem takim glonem? Masz zamiar się uaktywnić? No ale co to w ogóle za pytanie? Miałem wczoraj swoje zajęcia. Nie miałem powodu by pisać dla samego pisania.
|
|
|
Post by Oh Dae-Su on Sept 15, 2023 10:58:36 GMT 1
Na ten moment jakby miał być lincz to albo padłoby na Sheogoratha, albo losowanie pomiędzy kimś z grona <20 postów. Więc piłka po waszej stronie. Bo o tym co napisaliście mam wrażenie, że ciężko jeszcze coś więcej powiedzieć.
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 15, 2023 11:00:34 GMT 1
|
|
|
Post by Oh Dae-Su on Sept 15, 2023 11:01:30 GMT 1
Pozycje dobrane przypadkowo, czy była tam jakaś logika? Swoją drogą przyznam rozbawiło mnie.
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 15, 2023 11:03:13 GMT 1
Panowie to jest pewien tszon na którym te kadre zaczynamy budować
Dla zawodników już do składu przymierzonych oprócz mobilitacji jest to pewien test, zobaczymy czy nie spoczną na laurach i nie staną sie spasionymi kotami. To są prepołowania i nic tu nie jest klepnięte ani ustalone...
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 15, 2023 11:05:46 GMT 1
Hobbit w poprzedniej też był nieprzyjemny a czy był miastowy? No właśnie A co do pytania to bardziej mi chodziło o fragment o konflikcie adhdowca z autystą, czy masz jakieś wnioski na tej podstawie odnośnie ich przynależności przede wszystkim od pewnego momentu spoglądałem na ten konflikt bez głębszego wgłębiania się o co im chodzi, bo to dwójka graczy, którzy uprawiają typową sztukę dla sztuki i czytanie ich emocjonalno-intelektualnych wywodów mnie nuży. Niemniej mniej naturalny w tym konflikcie wydawał mi się Forrest, z kolei rakiem wychodził z niego Iau. Przyczepić się można do obu. Nadmierna emocjonalność Forresta wyglądała sztuczniej od charakterystycznej dla Iaua maniery czepiania się spraw regulaminowych. Z drugiej strony to Iau postanowił załagodzić konflikt, a wiem po sobie, że jak się zrobi coś głupiego w mafii, co winduje Cię na świecznik, to najlepiej się po prostu z tego wycofać, posypać głowę popiołem i liczyć na to, że nikt nie będzie do tej sprawy wracał. Natomiast dużo ciekawsze mimo wszystko wydawało mi się to jak na to reagują inni gracze, i tu plusuje Sowa. Nawet jeśli ma charakter Hobbita, to na pewno ma więcej przemyśleń od niego. Miałem iść pracować, ale jeszcze jeden post chyba nie zaszkodzi mojej pracy, a nie podoba mi się to uniewinnianie Sowy. W sensie, że totalnie się z tym nie zgadzam. Wczoraj po wrzuceniu przeze mnie klasyfikacji graczy Sowa dała taką wrzutkę: Karaś, fajnie piszesz, ale typy to ty masz chujowe. W nocy tknęło mnie, że on nie pisze, że mogę się mylić, tylko że moje typy są chujowe. Jakby z pewnością. Widzę tu 2 opcje: A) mocny gracz ze sprecyzowanymi typami odmiennymi od moich; B) mafiozo, który wie, jaka jest prawda. No tylko jak zapytałem go o jego własne typy, to odpisał takie coś: mafiacorner.boards.net/post/66981/threadNo ja tam konkretnych typów nie widzę, raczej takie rozmyte wszystko. Tak więc opcja A) odpada. Nawet go jeszcze dopytałem o to, jak w takim układzie mam rozumieć jego listę podejrzanych, ale już go nie było od tego czasu i mi nie odpowiedział. Tak więc na razie u mnie jest podejrzany, a na pewno nie wrzucałbym go radośnie do grona niewinnych. A już zwłaszcza nie jak Felietonistka, w której przypadku opinia o Sowie to chyba najmocniejsze stanowisko, które dotychczas zajęła.
|
|
|
Post by Prześliczna Felietonistka on Sept 15, 2023 11:07:31 GMT 1
No ale Sowa ma w sumie rację, że Ty Karaś fajnie piszesz, ale typujesz z dupy. Szczególnie tak mocne uniewinnianie Forresta na tym etapie mnie zastanawia.
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 15, 2023 11:07:38 GMT 1
Pozycje dobrane przypadkowo, czy była tam jakaś logika? Swoją drogą przyznam rozbawiło mnie. Oczywiście że jest logika. Na ataku mamy agresywnych napadziorów Na pomocy mamy pomagacza A na obrone to tacy co nie nadajom się powyżej ale dobrze im z oczu patrzy. A obrona musi być dowodzona przez rezolutnego golkripera.
|
|
|
Post by Robert Karaś on Sept 15, 2023 11:08:41 GMT 1
Pomyślałem dokładnie to samo, kolejny plus dla Smashera. Czyli pośrednio kolejny minus dla Szoguna, który się wczoraj podpinał pod mój atak na Adama. Felietonistko - masz przemyślenia na temat Sowy, Cenariusa, czyli graczy, którzy nie rzucają się w oczy jako pierwsi. Domniemuję więc, że śledzisz rozgrywkę, jesteś na bieżąco. Pytanie więc: czemu jestem takim glonem? Masz zamiar się uaktywnić? No ale co to w ogóle za pytanie? Miałem wczoraj swoje zajęcia. Nie miałem powodu by pisać dla samego pisania. No nie pisanie dla samego pisania. Po prostu zakładam, że skoro masz opinię o Sowie, o której można by było nie mieć opinii, to tym bardziej masz ją o takim Firefoxie, Oh Dae-Su, Forreście, Smasherze czy mnie. I chętnie bym ją poznał. Pozycje dobrane przypadkowo, czy była tam jakaś logika? Swoją drogą przyznam rozbawiło mnie. Po Twoim avatarze widać, że już parę razy dostałeś piłką w twarz, stąd miejsce na bramce.
|
|
|
Post by Prześliczna Felietonistka on Sept 15, 2023 11:15:28 GMT 1
Karaś jeśli ty masz wyrazistą opinię o każdym graczu to gratuluję. Ale na podstawie tego co teraz czuję, to Firefox daje ogólnie raczej pozytywne wajby, niektóre wstawki ma typowo miastowe, był chyba jeden post wczoraj, który mi się nie podobał. Oh Dae-Su wydaje się być pożytecznym graczem, nie uniewinniam go w 100 procentach, ale na teraz swoim zaangażowaniem i koncepcjami, to gracz nie do ruszneia. Forresta najłatwiej będzie mimo wszystko ocenić po kilku dniach. Nie podobało mi się to co wczoraj robił, uważam, że było to przerysowane, a Smasher plusuje dociekliwością i agresywnością. Kiedy zadaje pytania czuje się taki wewnętrzny niepokój, nawet wiedząc o własnej niewinności. A to wskazuje na to, że jest niewinny.
|
|
|
Post by Marcin Najman on Sept 15, 2023 11:27:01 GMT 1
chciałem jedynie przekazać, że jeżeli dobrze kminię tożsamość, to Tasiemiec atakując Silverhanda, wpisuje się dobrze w swoją metę, dlatego mam go raczej za niewinnego. Ale ponieważ uważam go za tego a nie innego gracza, to mu do końca nie ufam. Problem w tym, że nie mogę dokładnie opisać o co chodzi bez łamania regulaminu. a co do tej nieprzyjemności, to ja się nie zgadzam, nieprzyjemność jest raczej miastowa, a w połączeniu z wnioskami Sowy po prostu dają mi obraz miastowego, dużo mocniejszy od graczy, którzy grają swoją metą/naśladowaniem swojej mety. To co napisałeś o tasiemcu ja uważam o Sowie. Idealnie wpisuje się w swoją mete, ale znajonc tego zawodnika nie da rady mu na tym etapie zaufać. Patrząc na to jak bardzo jesteś do przodu prześliczna wiolonczelistko zgaduje, że powinnaś mieć tego świadomość.
|
|
|
Post by Tasiemiec Uzbrojony on Sept 15, 2023 11:45:21 GMT 1
Doświadczeni gracze potrafią takie rzeczy wyłapać. Tobie też się to kiedyś uda.
co sądzicie o tym poście
jestem głównym podejrzanym Tasiemca, nie ufa mi, jestem do odjebania
a ten tekst trochę jakby pieszczotliwy? jakby wiedział, że pisze do niewinnego, który nie umie wyczytać czyjejś niewinności
Błędem Twojej interpretacji jest założenie, że użyłem słowa „kiedyś” w kontekście do tej jednej pojedynczej gry. Ja z kolei miałem na uwadze nieokreśloną przyszłość. Więc absolutnie nie miało dla mnie znaczenia czy pisałem o moim największym podejrzanym czy najbardziej miastowym gościu. Niemniej masz ode mnie plus do miastowości za wyłapywanie takich smaczków po fakcie. Dla mnie takie dokopywanie się w starszych wypowiedziach ma miastowy vibe. A co do mojego „uniewinniania” Najmana, to napiszę może jasno i wyraźnie, że na tym etapie i moim rozczytaniu gry, to jest uniewinnienie „na czuja”.
|
|