Rozgrywka

Weź no mi powiedz 2 rzeczy:
1) jak to jest, że jesteś aż tak pewny? Gość się nie wjebał postem z mafijnego, nie wjebał screena z Ołpenmafii, pokazującego rolę mafijną, a Ty jesteś pewny. Napierdalasz w niego z pełnym przekonaniem. 0 zawahania. No mnie to nie gra. To coś jak Szrek zaczął walić kontrę w Erica, gdy ten go oskarżył. Najpierw "hehe, trollujesz", a po kilku godzinach już było, że Eric to 100% mafia i też nie dopuszczał pomyłki. Mnie się wydaje, że taką pewność może mieć tylko mafiozo, który cel wybiera. Bo miastowy jednak wątpi, może widzieć jakieś argumenty przeciwko winie. Ja na przykład mam z Gumpem w drugą stronę - uważam go za niewinnego, ale dostrzegam też jakieś rzeczy, które mi zgrzytają, np. strasznie dużo operuje tożsamościami, jakby chciał się na nich podeprzeć budując wnioski, a nie opiera się stricte na bieżącej grze. A Ty sobie w niego napierdalasz i jesteś gotów kłaść wręcz głowę pod topór. 

2) jak to się stało, że wchodzisz do tematu po przerwie, jest tu mój post, że jesteś w mafii z Felietonistką, a Ty ignorujesz tego posta i dalej napierdalasz w Gumpa? I jeszcze dalej miziasz się z Felietonistką. Czemu nie próbujesz przekonać mnie do winy Gumpa? Czemu ignorujesz moje zarzuty? 

Jeżeli jesteś miastowym to robisz krecią robotę dla miasta teraz tak czy inaczej.

No bo Smasher porozmawiajmy na serio. Pomimo całej frustracji jaką mogę generowac. Myślisz że jestem w mafii? (odpowiadając na to pytanie pamiętaj też moje trzeźwe fragmenty proszę)

1) kojarzę tę serię, jak pisałeś "Cenarius niewinny, Sowa niewinna" itp.

no ale kurka rurka, nie masz wątpliwości do swoich sześciu uniewinnień i tak mało się tam zmienia?


2) jeszcze pisałeś do mnie "Lisku, bardzo cenię Twoje zdanie", żeby niedługo potem mnie do tej mafijnej czwórki wrzucić - zgodziłeś się ze mną raz, że Tasiemiec do mnie pisał, jak do niewinnego, a tu trochę też tak nie było z Twojej strony?

3) też szukam głównie uniewinnień i na tej podstawie zawężam podejrzanych, no ale u Ciebie trudno w ten sposób ocenić progresję myśli, bo mówisz "mam te czwórkę, bo inni niewinni"

w ten sposób trudno ocenić, czy masz jakieś sensowne argumenty, czy nie potrafisz ich podać

No ja może jestem chujowy w te klocki, ale to było w poprzedniej edycji widać jak byłem w mafii jak sprawdzisz mafijne. Jak ja mowilem żeby utłuc sqbanca bo zbyt niewinni to mafia mówiłą o szukaniu rolnego. Myślę, że w tej jakbym to ja dowodził mafią to bym mordował najbardziej niewinnych.

Uznałbym że jestem tak dobry że nawet sprawdzenie detektywa przy odpowiednim gronie mogę ograć. Z drugiej strony bym uznał że jak miastu sami niewinni zostana to nawet nie będąc sprawdzonym nic nie zdziałam.

Kurwa, przecież obecny setup działa tak, że jak detektyw sprawdzi niewinnego, to nie ma tego jak podważyć, więc jak mafia nie trafi detektywa i padać będą ci niewinni, którzy nie mają opryszka a detektyw sprawdzać tych bez opryszka, to mafia ma przejebane. Dziwne, że tego nie czaisz. W tym setupie mafia moim zdaniem musi szukać deta. 

W tym aspekcie akurat nie zarzucam Ci nic, po prostu chcę zrozumieć, bo co to rozkminiasz. Bo ja nie widzę sensu w rozkminianiu tego. Potencjalnie mogę Ci co najwyżej zarzucić pozorowanie aktywności jak nie wytłumaczysz po chuj w ogóle dyskutowałeś na temat sensowności tego mordu. Natomiast tak ogólnie, to po prostu chcę zrozumieć Twoje rozumowanie, co jest dla Ciebie w tej edycji ważne itp. Bo wczoraj byłeś u mnie najniewinniejszym z niewinnych, dziś jak poczytałem i ułożyłem sobie w głowie myśli, to uznałem, że jesteś w mafii, ale nie jest tak, że zamknąłem się na jakąkolwiek dyskusję. Przekonaj mnie do winy Gumpa, przekonaj mnie do swoich uniewinnień, przekonaj mnie do siebie.

PS. Jedyne sensowne wytłumaczenie tego mordu oprócz szukania deta to wina Felietonistki, która wprost pisze od paru edycji i między edycjami, że zawsze chce szybko zamordować Kacperka.

Edit, bo szkoda marnować 2 posty a odpisywałem akurat na to w osobnym oknie:
Wytłumacz ten fragment, który pogrubiłem. Bo mi się on w chuj nie podoba. Lista graczy jest znana, na liście widzę tylko jedną osobę poza Iau (bo wiadomo, że nie gra na 2 konta), która mogłaby dostać opinię "toksycznego i nieco nerwowego gracza". Ja. No ale że ja to ja było wiadomo pewnie po 5 postach, więc za chuja nie uwierzę, że uważałeś, że gram Gumpem. I z tego względu uważam, że Twoja rozkmina tożsamościowa w kontekście Gumpa śmierdzi.

Tak, baaardzo dawno temu Łuczyk grał bardzo wulgarnie i toksycznie, ale już jak się pojawił po latach przerwy w 2020 r., to był jednym z graczy najbardziej merytorycznych i kulturalnych (na ile się da bez bycia miękką fają), więc zupełne pudło tutaj.

No a Gump przecież już jako Generał wyzywał od debili i był chamowaty, miał krótki lont i się podpalał, nie wierzę, że tego nie pamiętasz.

PS. Powiedz mi, kto oprócz Gumpa w mafii i dlaczego. Z naciskiem na dlaczego nawet, bo mnie przede wszystkim argumentacja interesuje.