|
Post by Andre 3000 on Nov 30, 2023 17:47:54 GMT 1
Dla kogo jest korzystna waszym zdaniem śmierć Mirosława a dla kogo niekorzystna. No ja na ten przykład powiem, że dla Dixona jest to śmierć niekorzystna. Przecież Mirek by go bronił. No idąc po mordach to bym Michaela wykopał ewentualnie może to być korzystne dla kogoś, kogo i ja, i ty uniewinniamy, tak samo jak uniewinnialiśmy Mirasa, bo właśnie zwraca spojrzenia na Michaela, jednocześnie zostawiając nas w grze czyli Deckard np, może jakiś Wąż, dalej nie idę bo nie chce mi się wierzyć, że rozgrywka byłaby mordami ustawiana pod np. kota albo janosika
|
|
|
Post by Deckard Cain on Nov 30, 2023 17:48:18 GMT 1
Dla kogo jest korzystna waszym zdaniem śmierć Mirosława a dla kogo niekorzystna. No ja na ten przykład powiem, że dla Dixona jest to śmierć niekorzystna. Przecież Mirek by go bronił. Myslalem dzisiaj nad kluczem mordów mafii, bo mnie zaskoczył ten Mirek i spodziewałem się jednak ciebie albo andre, bo że ja i Dixon nawet jak jest niewinny nie polecimy, to było z góry wiadomo. No a ja nie lubię jak nie mam żadnego wytłumaczenia dlaczego coś się stało. Wg mnie Mirek poleciał jako wypadkowa mocnego nicku i podejrzewania wuja (skorogo podejrzewał to są większe szanse że w niego strzelił).
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 17:50:19 GMT 1
via mobile
Post by Wściekły Wąż on Nov 30, 2023 17:50:19 GMT 1
Jest jeszcze opcja, że był to mord upity przez barmana.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 17:55:02 GMT 1
via mobile
Post by Scott Dixon on Nov 30, 2023 17:55:02 GMT 1
A tobie nie wydaje się dziwne, że ktokolwiek trochę mocniej zaczął rozważać Michaela jako potencjalnego mafiaka zaraz ginął w mordzie? Do kogo byś te mordy dopasował?Do mnie? Bo jeśli tak myślisz że bym tak zamordował tych co mi mocno sprzyjali przez większość gry to się walnij w głowę. Sam dałeś Michaela jako potencjalnego mafiaka przecież. Więc teraz spójrz na to z mojej perspektywy: 1. Dałeś 4 potencjalnych mafiozów (mnie, Pratchetta, Michaela, Pollocka). 2. Wiedząc o swoim kolorze i że w tej grupie potencjalnie 2 mafie się znajdują i kojarząc jak mocno wchodzi Pratchett w temat czyli bez kompromisowo i jakie argumenty są wyciągane za jego winą nieważne co zagra to karze sądzić, że on będzie niewinny. 3. Zobacz na serio w jaką minę próbuje wsadzić mnie czy Pratchetta Michael Scott nie wspominając nawet ani słowem o Pollocku. Nawet go nie próbuje uniewinnia/uwinniać za bardzo. Tylko traktuje go jako tło zupełne. 4. Widziałeś w ogóle jakąkolwiek interakcję wykluczającą bytność Pollocka i Michaela w mafii? 2. W porównaniu do jego miejskich edycji naprawdę uważasz, że teraz wchodzi bezkompromisowo? I mam na myśli tak na poziomie całej rozgrywki, a nie kilka odzywek w stylu "o ty chuju" 3. Nie wiem, czy stara się was wsadzić na minę, to będę mógł wiedzieć jak poznam kolor któregokolwiek z was. Natomiast mi się nie podobało, jak dzisiaj łatwo wszedłeś w tego Scotta jednocześnie uniewinniając Pratchetta, bardzo źle to wyglądało dla mnie intuicyjnie. I teraz zakładam, że mafia nie może teraz czegoś takiego zrobić, bo nawet jeśli poleci niewinny Michael, to potem wy lecicie obaj i elo. Więc podejrzewam, że po prostu jeden mafiozo siedzi miastowemu na plecach w tej potyczce. Jesteś miastowym czy mafiozą? Dlaczego nawet nie rozważasz potencjalnie braku winy Michaela? No oskarża cię, ok, ale to jedyny argument? 4. Nie widziałem, ale nie widziałem też np. interakcji wykluczającej mnie z Deckardem w mafii, icoteras? 2.Tak uważam że wchodzi bez kompromisów nadal i to robi w sposób miejski. Jak ty nie chcesz tego dostrzec to już twój problem nie mój. 3.To jest moment kiedy powinno się zamykać wszystkie furtki na które można różne składy mafii budować. Moment kiedy mogłem rozważać brak winy Michaela był przed linczem na Tinderze a nie teraz. Teraz to naturalnie powinienem rozważyć nawet na chwilę jego winę. 4. Jak dla mnie to są miejskie interakcje między tobą a Deckard em. A jak jeszcze raz mi rzucisz uno Reserved card to ci wpierdolę normalnie.
|
|
|
Post by Andre 3000 on Nov 30, 2023 17:55:19 GMT 1
Jest jeszcze opcja, że był to mord upity przez barmana.
|
|
|
Post by Andre 3000 on Nov 30, 2023 17:57:23 GMT 1
2. W porównaniu do jego miejskich edycji naprawdę uważasz, że teraz wchodzi bezkompromisowo? I mam na myśli tak na poziomie całej rozgrywki, a nie kilka odzywek w stylu "o ty chuju" 3. Nie wiem, czy stara się was wsadzić na minę, to będę mógł wiedzieć jak poznam kolor któregokolwiek z was. Natomiast mi się nie podobało, jak dzisiaj łatwo wszedłeś w tego Scotta jednocześnie uniewinniając Pratchetta, bardzo źle to wyglądało dla mnie intuicyjnie. I teraz zakładam, że mafia nie może teraz czegoś takiego zrobić, bo nawet jeśli poleci niewinny Michael, to potem wy lecicie obaj i elo. Więc podejrzewam, że po prostu jeden mafiozo siedzi miastowemu na plecach w tej potyczce. Jesteś miastowym czy mafiozą? Dlaczego nawet nie rozważasz potencjalnie braku winy Michaela? No oskarża cię, ok, ale to jedyny argument? 4. Nie widziałem, ale nie widziałem też np. interakcji wykluczającej mnie z Deckardem w mafii, icoteras? 2.Tak uważam że wchodzi bez kompromisów nadal i to robi w sposób miejski. Jak ty nie chcesz tego dostrzec to już twój problem nie mój. 3.To jest moment kiedy powinno się zamykać wszystkie furtki na które można różne składy mafii budować. Moment kiedy mogłem rozważać brak winy Michaela był przed linczem na Tinderze a nie teraz. Teraz to naturalnie powinienem rozważyć nawet na chwilę jego winę. 4. Jak dla mnie to są miejskie interakcje między tobą a Deckard em. A jak jeszcze raz mi rzucisz uno Reserved cars to ci wpierdolę normalnie. ale jakie uno reverse card xD ja zadaję pytania które mi przychodzą do głowy dlaczego akurat tylko do linczu na tinderze można rozważać niewiność michaela, dlaczego nie teraz? Co się od tego czasu zmieniło? Dlaczego teraz już nie możesz rozważyć nawet na chwilę jego braku winy?
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:04:15 GMT 1
via mobile
Post by Scott Dixon on Nov 30, 2023 18:04:15 GMT 1
2.Tak uważam że wchodzi bez kompromisów nadal i to robi w sposób miejski. Jak ty nie chcesz tego dostrzec to już twój problem nie mój. 3.To jest moment kiedy powinno się zamykać wszystkie furtki na które można różne składy mafii budować. Moment kiedy mogłem rozważać brak winy Michaela był przed linczem na Tinderze a nie teraz. Teraz to naturalnie powinienem rozważyć nawet na chwilę jego winę. 4. Jak dla mnie to są miejskie interakcje między tobą a Deckard em. A jak jeszcze raz mi rzucisz uno Reserved cars to ci wpierdolę normalnie. ale jakie uno reverse card xD ja zadaję pytania które mi przychodzą do głowy dlaczego akurat tylko do linczu na tinderze można rozważać niewiność michaela, dlaczego nie teraz? Co się od tego czasu zmieniło? Dlaczego teraz już nie możesz rozważyć nawet na chwilę jego braku winy? A jak myślisz co mogło się zmienić? Przez przerwę mogłem sobie to przemyśleć i kryć część kart dla siebie oraz spokojnie zastanowić gdzie tak naprawdę powinienem szukać mafii. Dodatkowo dzisiaj w miarę możliwości zacząłem łączyć kropki jak bardzo dodaje się ta moja potencjalna mafia do siebie, bo wcześniej trudniej było mi połączyć i początkowo brakowało takiego spoiwa dla takiego składu mafii.
|
|
|
Post by Andre 3000 on Nov 30, 2023 18:07:10 GMT 1
ale jakie uno reverse card xD ja zadaję pytania które mi przychodzą do głowy dlaczego akurat tylko do linczu na tinderze można rozważać niewiność michaela, dlaczego nie teraz? Co się od tego czasu zmieniło? Dlaczego teraz już nie możesz rozważyć nawet na chwilę jego braku winy? A jak myślisz co mogło się zmienić? Przez przerwę mogłem sobie to przemyśleć i kryć część kart dla siebie oraz spokojnie zastanowić gdzie tak naprawdę powinienem szukać mafii. Dodatkowo dzisiaj w miarę możliwości zacząłem łączyć kropki jak bardzo dodaje się ta moja potencjalna mafia do siebie, bo wcześniej trudniej było mi połączyć i początkowo brakowało takiego spoiwa dla takiego składu mafii. czyli co, miałeś Michaela mniej za mafię zanim się okazało, że miał rację i Tinder to też mafiozo Capablanca, Deckard, powiedzcie mi, czy to się klei i ja się czepiam, czy rzeczywiście trzeszczy w szwach
|
|
janosik
Edycja#39
Limit postów: 140
Posts: 70
|
Post by janosik on Nov 30, 2023 18:07:22 GMT 1
Wcześniej zawsze miałem dość konkretnie wybrany cel, a dziś nie mam w ogóle pomysłu na kogo głosować. Choć raczej odwrotnie, bo każdy mi śmierdzi mafią i chyba do każdego bym mógł jakąś teorię wymyślić. Spróbuję coś wymyśleć z głosowań. Jeśli założymy, że w g1 mafia nie głosuje w parach oraz nie głosuje na swoich (w g1 i g2) (bo patrząc na to co wiemy, to można tak założyć) to mamy wśród żyjących: Zagłosowali na mafiozę: Dixon, Deckard, Pollock, a głos od mafii dostał Capablanca. Jeżeli mamy gdzieś 2 graczy nie pokolorowanych to jeśli trafimy mafiozę to drugiego można uznać za niewinnego. Mamy takie pary: Scott - Kot Pratchett - Andre teoretycznie patrząc na g2 to można też zerknąć na parę Pratchett - Scott Co ciekawe z grona tych 4 osób tylko Pratchett otrzymał jakiś głos (zagłosował na niego Wąż). Czyli trzymając się tej teorii, jeśli ubijemy i trafimy dziś Pratchetta to zieleni się Andre i Wąż oraz od biedy Scott. Wtedy nie zmieniając zasad zostanie Kot i Ja ( ). Jeśli Pratchett będzie zielony to w sumie dalej zostanie mnóstwo innych i musiałbym to rozpisać. Widziałem że na Pratchetta też już ktoś pisał pewne podejrzenia, to na ten moment skłaniam się, do tego żeby go ubić. W sumie głos Kota na mnie w g1 jest tym samym czym głos sanah na Capablancę czyli na tego z którym najlepiej się zna.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:14:35 GMT 1
via mobile
Post by Scott Dixon on Nov 30, 2023 18:14:35 GMT 1
A jak myślisz co mogło się zmienić? Przez przerwę mogłem sobie to przemyśleć i kryć część kart dla siebie oraz spokojnie zastanowić gdzie tak naprawdę powinienem szukać mafii. Dodatkowo dzisiaj w miarę możliwości zacząłem łączyć kropki jak bardzo dodaje się ta moja potencjalna mafia do siebie, bo wcześniej trudniej było mi połączyć i początkowo brakowało takiego spoiwa dla takiego składu mafii. czyli co, miałeś Michaela mniej za mafię zanim się okazało, że miał rację i Tinder to też mafiozo Capablanca, Deckard, powiedzcie mi, czy to się klei i ja się czepiam, czy rzeczywiście trzeszczy w szwach Jakbys dokładnie czytał moją grę to byś wiedział że Michael był zwykle w dolnej połowie tabeli u mnie. Więc naturalnie wcześniej mogłem rozważać czy on jest niewinny czy jednak winny. To że mógł mieć rację co do Tindera to nie wyklucza go z bycia w mafii.
|
|
|
Post by Andre 3000 on Nov 30, 2023 18:16:20 GMT 1
czyli co, miałeś Michaela mniej za mafię zanim się okazało, że miał rację i Tinder to też mafiozo Capablanca, Deckard, powiedzcie mi, czy to się klei i ja się czepiam, czy rzeczywiście trzeszczy w szwach Jakbys dokładnie czytał moją grę to byś wiedział że Michael był zwykle w dolnej połowie tabeli u mnie. Więc naturalnie wcześniej mogłem rozważać czy on jest niewinny czy jednak winny. To że mógł mieć rację co do Tindera to nie wyklucza go z bycia w mafii. ale chyba powinno chociaż dać mu plusika przy nicku a tu widzę że po trafnym linczu wg klucza Michaela, dostał od ciebie wyrok śmierci E: wypostowany jestem, powinienem w temacie być z powrotem jakoś po 20:15, z farszem
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:16:26 GMT 1
via mobile
Post by Jackson Pollock on Nov 30, 2023 18:16:26 GMT 1
Jackson Pollock czemu napisałeś mi wtedy tę rzecz, po której musiałem wiedzieć, że ty to ty, a swoim tutejszym ziomkom nie chcesz nic takiego zasugerować? Jaki konkretnie element strategii się za tym kryje? Że niby nikomu nie ufasz to spoko, ale w takim razie zaufałeś mi? Albo tym bardziej Janosikowi, którego chyba trochę nawet co najmniej lekko grillowałeś? Chciałem, żeby było wam raźniej, żebyście się nie zniechęcili do gry.
|
|
|
Post by Deckard Cain on Nov 30, 2023 18:19:42 GMT 1
A jak myślisz co mogło się zmienić? Przez przerwę mogłem sobie to przemyśleć i kryć część kart dla siebie oraz spokojnie zastanowić gdzie tak naprawdę powinienem szukać mafii. Dodatkowo dzisiaj w miarę możliwości zacząłem łączyć kropki jak bardzo dodaje się ta moja potencjalna mafia do siebie, bo wcześniej trudniej było mi połączyć i początkowo brakowało takiego spoiwa dla takiego składu mafii. czyli co, miałeś Michaela mniej za mafię zanim się okazało, że miał rację i Tinder to też mafiozo Capablanca, Deckard, powiedzcie mi, czy to się klei i ja się czepiam, czy rzeczywiście trzeszczy w szwach Kurde nie wiem, z jego dynamiką podejrzeń to w ogóle jest dla mnie dziwna sprawa, ale ja sprawdzałem ludzi bardziej pod kątem tych kluczowych wydarzeń okołolinczowych no i Dixon pierwszego dnia zanim wszedł w Sanah miał posta, w którym całą trójkę Tinder-Sanah-Scott chciał odkładać na następny dzień i iść w Węża, a kłótnię Scotta i Papera to w ogóle kilka razy określił jako kłótnię dwóch niewinnych, powtórzył to jeszcze w dzień linczu na carmen mafiacorner.boards.net/post/87080i wtedy zasadniczo był w pociągu wuja, ale się nie odzywał jakoś bardzo przed linczem. Dla mnie ewentualnie winny Dixon nic nie mówi o Scottcie, mogą być razem, a mogą nie być, na ten moment to neutralnie odbieram Jakby teraz Dixon był mechanicznie uniewinniony, to pewnie sam był patrzył w kierunku Scotta.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:22:27 GMT 1
via mobile
Post by Scott Dixon on Nov 30, 2023 18:22:27 GMT 1
Jakbys dokładnie czytał moją grę to byś wiedział że Michael był zwykle w dolnej połowie tabeli u mnie. Więc naturalnie wcześniej mogłem rozważać czy on jest niewinny czy jednak winny. To że mógł mieć rację co do Tindera to nie wyklucza go z bycia w mafii. ale chyba powinno chociaż dać mu plusika przy nicku a tu widzę że po trafnym linczu wg klucza Michaela, dostał od ciebie wyrok śmierci E: wypostowany jestem, powinienem w temacie być z powrotem jakoś po 20:15, z farszem Tylko nawet jeśli tam będzie plusik to może być potencjalnie jedna z wielu ocen jego gry. Gdzieś mógł zgarnąć plusa. W innym miejscu minusa i tak bezcelowo można o każdym pisać gdzie łapał plusy a gdzie minusy.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:23:42 GMT 1
via mobile
Post by Jackson Pollock on Nov 30, 2023 18:23:42 GMT 1
Andre jest w mafii, może z Michaelem.
|
|
|
Post by Deckard Cain on Nov 30, 2023 18:26:01 GMT 1
czyli co, miałeś Michaela mniej za mafię zanim się okazało, że miał rację i Tinder to też mafiozo Capablanca, Deckard, powiedzcie mi, czy to się klei i ja się czepiam, czy rzeczywiście trzeszczy w szwach Jakbys dokładnie czytał moją grę to byś wiedział że Michael był zwykle w dolnej połowie tabeli u mnie. Więc naturalnie wcześniej mogłem rozważać czy on jest niewinny czy jednak winny. To że mógł mieć rację co do Tindera to nie wyklucza go z bycia w mafii. Kurde, przeczytałem i podniosłem brew, sprawdziłem i sam już nie wiem xD tu jest duże pole do interpretacji, bo odczyty się zmieniały trochę, no ale ja bym to określił jako "zwykle w górnej połowie tabeli" jednak Problem polega na tym, że co to da? Jaką mamy gwarancję, że będzie grał inaczej? Na tym etapie, wolałbym dać dodatkowy dzień Tinderowi, Sanah czy Prachettowi, a nie Szkotowi. Też wolałbym zobaczyć chociaż jeden dzień poważniejszej gry Michaela mimo że może to być potencjalnie silny mafioza. Przed linczem mam wrażenie że kłótnia Paper Star-Michael Scott to kłótnia niewinnych o wizję gry. Dobra, chyba nie ma sensu trollować Ludzi dobrej woli proszę o opinię o tinderze, Mirku i Michaelu scottcie Mirek pachniał mi niewinnością zwłaszcza przy dyskusji z Wujkiem. Z Tinderem mam problem czy jego gra idzie w stronę mafii czy niewinności. Muszę sobie poczytać jeszcze go. Michael Scott mam wrażenie że mimo uznania jego sporu z Paperem za spór niewinnych to jego gra jest do odwzorowania w mafii. W ogóle ktoś jest wstanie kogokolwiek uniewinnić z grupy Michael, Carmen, Janosik, Jackson? Na dalszym etapie wydaje mi się by było znać kolor Wujka i popatrzeć jak mafia morduje zamiast skupiać tak jak teraz na linczu, w którym mafia mogłaby dowolnie się spozycjonować. Paper Star i Michael Scott to kolejna para gdzie jest potencjał na dwóch niewinnych ale też zasługują na osobną kategorię. Większy potencjał na uniewinnienie mają od pary Wujek-Nahacz. Tu uaktualnię ponieważ Paper padła w mordzie. Scott chyba standardowo już na siebie zaczyna w kolejnym dniu lepiej pisać niż w pierwszym, ale co do jego niewinności nadal nie jestem pewien po prostu czy został zmanipulowany czy pisze tak jako potencjalna mafia. Na razie dałbym Scottowi 70% szans na niewinność. Jakie szanse dajecie że w pociągu pchającym Tindera nie ma żadnej mafii (dla przypomnienia pchali go niewinna Carmen, Michael Scott, Dobry Wuja, Jackson Pollock)? Bo ja uważam, że tam będzie 1 mafia na pewno. Czy dwie tam będą? Nie wiem, ale jakieś szanse dam, że mogą być tam dwie. Pozostali: 5. Michael Scott/Dobry Wuja – i tu się zastanawiam który którego tutaj urabia w tej edycji. Wuja urabia Michaela czy Michael urabia Wuję? obozie pchającym Tindera i uważają, że kolor Tindera otwiera wiele furtek. Obaj pchają grę w dziwnych kierunkach. Mają momenty za które może ich uniewinnić lub pokolorować na czerwono. Jeśli miałbym stawiać teraz to Michael niewinny a Wuja winny byłby w tym momencie. Co jeśli faktycznie cały duet Michael/Wuja jest niewinny i dodatkowo w grupie pozostali jest za dużo niewinnych? Wtedy bym spojrzał na mniej uniewinnionych i sprawdził układ mordów dlaczego mafia morduje tak a nie inaczej. Uważajcie na pochopne wnioski inaczej się zgubicie w tym wszystkim.
|
|
|
Rozgrywka
Nov 30, 2023 18:29:35 GMT 1
via mobile
Post by Scott Dixon on Nov 30, 2023 18:29:35 GMT 1
Jakbys dokładnie czytał moją grę to byś wiedział że Michael był zwykle w dolnej połowie tabeli u mnie. Więc naturalnie wcześniej mogłem rozważać czy on jest niewinny czy jednak winny. To że mógł mieć rację co do Tindera to nie wyklucza go z bycia w mafii. Kurde, przeczytałem i podniosłem brew, sprawdziłem i sam już nie wiem xD tu jest duże pole do interpretacji, bo odczyty się zmieniały trochę, no ale ja bym to określił jako "zwykle w górnej połowie tabeli" jednak Też wolałbym zobaczyć chociaż jeden dzień poważniejszej gry Michaela mimo że może to być potencjalnie silny mafioza. Przed linczem mam wrażenie że kłótnia Paper Star-Michael Scott to kłótnia niewinnych o wizję gry. Mirek pachniał mi niewinnością zwłaszcza przy dyskusji z Wujkiem. Z Tinderem mam problem czy jego gra idzie w stronę mafii czy niewinności. Muszę sobie poczytać jeszcze go. Michael Scott mam wrażenie że mimo uznania jego sporu z Paperem za spór niewinnych to jego gra jest do odwzorowania w mafii. W ogóle ktoś jest wstanie kogokolwiek uniewinnić z grupy Michael, Carmen, Janosik, Jackson? Na dalszym etapie wydaje mi się by było znać kolor Wujka i popatrzeć jak mafia morduje zamiast skupiać tak jak teraz na linczu, w którym mafia mogłaby dowolnie się spozycjonować. Paper Star i Michael Scott to kolejna para gdzie jest potencjał na dwóch niewinnych ale też zasługują na osobną kategorię. Większy potencjał na uniewinnienie mają od pary Wujek-Nahacz. Tu uaktualnię ponieważ Paper padła w mordzie. Scott chyba standardowo już na siebie zaczyna w kolejnym dniu lepiej pisać niż w pierwszym, ale co do jego niewinności nadal nie jestem pewien po prostu czy został zmanipulowany czy pisze tak jako potencjalna mafia. Na razie dałbym Scottowi 70% szans na niewinność. Jakie szanse dajecie że w pociągu pchającym Tindera nie ma żadnej mafii (dla przypomnienia pchali go niewinna Carmen, Michael Scott, Dobry Wuja, Jackson Pollock)? Bo ja uważam, że tam będzie 1 mafia na pewno. Czy dwie tam będą? Nie wiem, ale jakieś szanse dam, że mogą być tam dwie. Pozostali: 5. Michael Scott/Dobry Wuja – i tu się zastanawiam który którego tutaj urabia w tej edycji. Wuja urabia Michaela czy Michael urabia Wuję? obozie pchającym Tindera i uważają, że kolor Tindera otwiera wiele furtek. Obaj pchają grę w dziwnych kierunkach. Mają momenty za które może ich uniewinnić lub pokolorować na czerwono. Jeśli miałbym stawiać teraz to Michael niewinny a Wuja winny byłby w tym momencie. Co jeśli faktycznie cały duet Michael/Wuja jest niewinny i dodatkowo w grupie pozostali jest za dużo niewinnych? Wtedy bym spojrzał na mniej uniewinnionych i sprawdził układ mordów dlaczego mafia morduje tak a nie inaczej. Uważajcie na pochopne wnioski inaczej się zgubicie w tym wszystkim. Kwestia interpretacji po prostu.
|
|
|
Post by Michael Scott on Nov 30, 2023 18:31:56 GMT 1
czyli wnioskując z reakcji Michaela, uniewinniasz Pratchetta? xD a jakbyś coś uniewinniającego z gry pratchetta jednak dał, co? bo teraz to lecisz tak - uważam michaela za mafiozę, więc jak ktoś się z nim kłóci to jest niewinny no i ja nie przyjmuję takiej argumentacji A tobie nie wydaje się dziwne, że ktokolwiek trochę mocniej zaczął rozważać Michaela jako potencjalnego mafiaka zaraz ginął w mordzie? Do kogo byś te mordy dopasował?Do mnie? Bo jeśli tak myślisz że bym tak zamordował tych co mi mocno sprzyjali przez większość gry to się walnij w głowę. Sam dałeś Michaela jako potencjalnego mafiaka przecież. Więc teraz spójrz na to z mojej perspektywy: 1. Dałeś 4 potencjalnych mafiozów (mnie, Pratchetta, Michaela, Pollocka). 2. Wiedząc o swoim kolorze i że w tej grupie potencjalnie 2 mafie się znajdują i kojarząc jak mocno wchodzi Pratchett w temat czyli bez kompromisowo i jakie argumenty są wyciągane za jego winą nieważne co zagra to karze sądzić, że on będzie niewinny. 3. Zobacz na serio w jaką minę próbuje wsadzić mnie czy Pratchetta Michael Scott nie wspominając nawet ani słowem o Pollocku. Nawet go nie próbuje uniewinnia/uwinniać za bardzo. Tylko traktuje go jako tło zupełne. 4. Widziałeś w ogóle jakąkolwiek interakcję wykluczającą bytność Pollocka i Michaela w mafii? No w mafii piaskownicowej te mordy ewidentnie wskazywałyby na mnie. Problem w tym, że my już w piaskownicy nie jesteśmy. Masz prawo uważać, że w mordach zlecieli Ci, którzy w pewnym stopniu mnie podejrzewali. Dodaj sobie do tego jednak fakt, że mając 2 mafioków w grobie ja dalej bezczelnie morduję tych, którzy odważą się o mnie wspomnieć. I w zasadzie jestem chyba jedynym albo jednym z nielicznych, których nikt mocno nie uniewinnia. I w zasadzie, idąc tym tokiem rozumowania nie miałbym pewności, że nagle ktoś z mocnych miastowych nie dociśnie mnie do muru w przyszłości. A mordowanie ewidentnych oponentów z D1 + Mirka, który wskazał mnie na jednego z mafii raczej przyniosłoby to z czym się muszę mierzyć teraz. Przy dwóch martwych kompanach i potrzebie mocnego postaranka nie mógłbym sobie pozwolić na mordowanie ich, nie mając pewności, że pozostali przy życiu zagrają tak, jak im zagram. I zastanawia mnie, że idziesz w to jak w zaparte. Bez tej właśnie jebanej perspektywy, że jest to coś aż nadto oczywiste. Ja np. przy duecie Pratchett-Dixon mam zajebiste wahania właśnie ze względu na to, że to wydaje mi się zbyt proste, zbyt oczywiste. Że Wasza taktyka jebania we mnie jest aż nadmiernie widoczna i parująca Was. Brakuje mi u Ciebie chwili przystanięcia, pomyślenia na głos "kurwa, te mordy są aż nadto oczywiste". Takiej dobrej woli. Uważam, że traktujesz to jako mocny argument, żeby mnie uwalić, a nie żeby wziąć to pod uwagę przy szukaniu mafioza. 3. Jaka to mina? Dałem tutaj swój duet mafijny, jak wielu też zrobiło. Czemu to ja Was wsadzam na minę a inni swoich podejrzanych już nie? Dlaczego Ty nie wsadzasz na minę mnie, wyskakując z teorią mordów? Ja wiem, że hipokryzja jest spoko tylko wtedy kiedy to samemu jest się hipokrytą, ale akurat Ciebie bym o takie rzeczy nie podejrzewał. 4. A ja interakcji z Pollockiem nie miałem praktycznie żadnych. Pamiętam, że dojebalem się do niego o ten sztucznie wyglądający wrzut w dyskusji o tym czy jest dwóch szpiegów czy jeden.
|
|
|
Post by Michael Scott on Nov 30, 2023 18:35:10 GMT 1
A Kot mnie utwierdził w przekonaniu, że jest miastowym kocurem.
|
|
|
Post by Jose Raul Capablanca on Nov 30, 2023 18:53:22 GMT 1
Niewinni: Michael Scott Scott Dixon` Andre3000 Wąż
Prosze nie wkurwiajcie mnie tylko podajcie sobie dłoń na znak pokoju i ustalcie czy dziś leci Pratchett czy Deckard. Będę po 20.
Mamy tak małe szanse trafić w tym linczu, że pomyślcie też o tym który lincz wam daje najwięcej informacji.
Moim zdaniem zlinczowanie Deckarda daje nam informacje, że żaden mafiak nie głosował na Sanah.
|
|