Rozgrywka

kurde no nie podoba mi się to jak się Józek ze Szczepanem na miło macają

nie po katolicku

Józef, a odpisałeś na to?

Ja niestety rzadko gram, mało czasu poświęcam. Teraz akurat mam czas, ale co pół godziny odpalam bonga, co też moich zdolności kognitywnych nie poprawia xD

Dalej nie rozumiesz, a ja muszę tracić posty na to XD

cała wypowiedź jest jednak pod kątem widzenia Józek - Maria - Szczepan mafia. jeśli Maria mafia, to wszyscy z głosów na Józka muszą być niewinni. nawet nie rozważałem w tej teorii innego outcome. to jedna z rzeczywistości tylko, ale ta na której się skupiałem, zabawne jest to, że wyprzedzająco to Ty podnosisz inna - ja się zacietrzewiam na Marii, masz u mnie uniewinnienie mechaniczne w rzeczywistości w którą wierzę, tymczasem oburzony Mitten z konopii jak dostał info, że ma uniewinnienie nie na podstawie swojej gry tylko oczekiwanej mechaniki daje:

NO JAK MARIA NIEWINNNA TO TY PASUJESZ HAHAHA

więc właściwie mam problem bo czuję w chuj atak wyprzedzający z Twojej stronyna podstawie tego że w ogóle nie skumales o co chodzi XD

bo jeśli Maria mafia a Józek rola to w chuju mogę mieć Twoja grę bo uważam że przy takim stanie rzeczy musisz być niewinny

a Ty zareagowałeś jakbyś wiedział coś więcej

To jest bardzo ciekawy lincz, ponieważ długo istniał konsensus że niby ja mam padać. Po południu do linczu została dorzucona Maria i na samym końcu śrut. Nie sądziłem, że prawie potrójny remis będzie. Niech ktoś tu powie, czy śrut miał szansę na uniewinnienie się swoją grą? Moim zdaniem nie za bardzo okazywał oznaki niewinności i prawdopodobnie by mógł polecieć w linczu, w którym nie wyklarowałby się konkretny kandydat.
Druga sprawa
Czas na moje odczyty.
1. Karp – szuka,drąży dopytuje wszędzie gdzie się da. Ilość zmiany zdań też u niego na zdecydowany plus. Nawet jak komuś mógł się nie podobać kreacyjny początek, to i tak prędzej czy później po jego późniejszej grze powinien uniewinnić. Niewinny.
2. Św Mikołaj z Krakowa – mam wrażenie, że w tym momencie jest podejrzewany właściwie za chodzenie własnymi ścieżkami niż za rzeczywistą mafijność i to, że oddał głos na bok by nie decydować kogo wywalić w linczu. Jego gra po otwarciu też mnie przekonuje, że jest niewinny.
3. Zbłąkany Wędrowiec – dość mocno wjechał w edycję i od początku widać w nim przebijającą się zieleń. W relacji z Kevinem też zdecydowanie lepiej wygląda niż Kevin. Dam go do raczej niewinnych, aby miał motywację do grania jeszcze lepiej i nie opadł z sił znając potencjał tego gracza.
4. Kevin – zadziwia mnie jego pewność siebie co do typów w tej edycji. Fakt zaczął edycję z jajem, ale Kevin sprzed linczu, a Kevin po linczu to dwa różne światy. Dziwi mnie taki spadek energii u niego na początku d2 i brak przekonywania innych do jego typów. Jego postawa krzyczy „Uważaj, pewny siebie mafiozo”, mimo przebijania się zalążków niewinności u niego. Jestem ciekaw jak dalszą część dnia drugiego rozegra
5. George Michael – jego gra jest na plus, jego wejścia w temat na plus. Drąży dużo w temacie i aktywnie uczestniczy w dyskusjach. Niewinny
6. Mędrzec ze Wschodu – jego zostawię bez komentarza, nie mam kompletnie o nim zdania
7. Maria z Nazaretu – nie podoba mi się jej gra, nie kupuję jej przeskoków z dnia 1 mimo, że wjazd w drugi dzień miała lepszy. Chociaż mam wrażenie, że próbuje mocno przylepić się do Kevina i go urobić, jeśli Kevin nie jest w mafii. W momencie wjazdu Kevina szybką kontrę zrobiła, aby tylko go zdyskredytować. Sama najpierw pisała, że głosy na mnie uniewinniają innych, ale potem się zaczęła czepiać Kevina typu „jak śmiesz siebie na zielono kolorować”.  Potencjalna mafia
8. Drugi Mędrzec ze Wschodu – wajbowo na plus, aktywność i rozkminy też na plus ma. Stara wrzucać swoje przemyślenia na bieżąco. Ze względu na potencjał gracza dałbym go do raczej niewinnych.
9. Uszko z grzybami – z nim problem mam taki, że nie rozumiem do końca kierunków w jakie chce pchać grę mimo próby przebicia się u niewinności. Wygląda na wolny elektron, który gra w swoją grą i ma wywalone w opinie innych mimo że prowadzenie takiej gry go nie uniewinnia za bardzo.
10. Trzeci Mędrzec z Zachodu – jak czytałem jego posty to mam u niego obraz takiego niewinnego mniej aktywnego gracza, który wrzuca swoje przemyślenia tylko jak ma czas. Nie czuję u niego pchania podejrzanej agendy. Mimo to powinien być na żółto, ponieważ nie wiadomo co z takim graczem zrobić.
11. Kolędnicy – wajbowo na plus mocny, dyskusje też na plus, ale liczę na więcej u niego w kolejnych dniach. Na razie go koloruję na żółto
12. Gwiazda betlejemska z bongiem – jej gra w porównaniu do d1 jest dużo lepsza i na pewno powinna być bardziej niewinna niż winna
13. Pierwsza gwiazdka – o ile jej gry w d1 nie kojarzę, to na starcie d2 zaczęła się odpalać mocno i walić w Marię przede wszystkim. Nie rozumiem skąd tak reaguje gwałtownie na dyskusje. Bardzo się dziwie czemu uważa, że jej gra jest skalkulowana na mord skoro analizując jej grę nie ma czynników na to wskazujących. Potencjalna mafia.
14. Św. Mikołaj z Laponii – ja mam wrażenie, że gra niewinnie. Atakowanie innych graczy też w swoim stylu robi i stara drążyć się wszędzie, gdzie się da. Wpływ na rozgrywkę też duży do tej pory ma. Raczej niewinny
15. Dubeltówka, Stary rabin, buddy elf, Mitten Squad – panowie mi się zlewają w jedno, ponieważ żaden z nich tak znacząco się nie wyróżnia wśród pozostałych i mógłby tak naprawdę tutaj zrobić kopiuj/wklej tak jak było przy mędrcu ze wschodu.

Wanderers, allow for the Nazareth Company to stay with us. They gonna provide enough material, enough for future analyzes. With Rabbi commanding the Magi, it gonna turn out good in long term effect. So don't play around Nazareth Company, there's enough about them. And that's game is not even about them, but their holy son.