Rozgrywka

Co do Mittena to tak:
mafiacorner.boards.net/post/89853 - W tym poście mi się nie podoba wstawka o Józefie. Ja nie lubię takich wstawek uważam, że to często jest typowa sztuczka a jak miastowy nie chce się do kogoś przypierdalać, to się nie przypierdala i nie pisze o tym. Analogicznie z tego samego posta wstawka na końcu. Jak miastowy nie pamięta co chciał napisać to nie pisze. Ten sam rodzaj sztuczki.

mafiacorner.boards.net/post/89906 - Tłumaczenie się, że go nie będzie, ale będzie na bieżąco + dziwienie się, że nie jest podejrzewany. W sensie to dziwienie się, że się nie jest podejrzanym to taki szczery post, który mafiozę kusi. Trochę z poczucia mafijnej paranoi a trochę dlatego, że takie dopytywanie się o siebie to coś co może się mafiozie wydać miejskie.

mafiacorner.boards.net/post/90456 - Rancik w chyba najbardziej kulturalnej tożsamościowo edycji w jakiej grałem? I to jeszcze taki rancik w ogóle po tym nie pociągnięty. Znowu brzmi mi to jak sztuczka.

mafiacorner.boards.net/post/90536 - Ja bym tak nie napisał jakbym nie był sfrustrowany a Mitten nie był sfrustrowany. Znowu sztuczka typu niewinny post lub jego fragment, który nic nie wnosi. W sensie tak wyliczone, żeby to wyglądało niewinnie.

I ogólnie on ma dla mnie przeciwieństwo do Uszka. Wniosków tam jest i znaków relatywnie na dużo jak na ilość celnych spotrzeżeń takich, że to czytasz i coś ci dają. Przeczytałem świeżo jego posty i nawet nie wiem do końca co on uważa.