|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:02:21 GMT 1
Madagaskar do piachu  |
|
Diego
Edycja#41
Limit postów: 447
Posts: 466
|
Post by Diego on Feb 4, 2024 14:02:33 GMT 1
ogólnie co do Ani, to moje wątpliwości są takie (piszę teraz z pamięci, więc jak coś to mnie poprawiać)
- w d1 była niepewna tego Dennisa, jak poszło do niej pytanie to próbowała go imo wepchnąć na takiej zasadzie że lepiej on niż ja
I w sumie jak to piszę, to już mniej mają sensu moje wątplwości xD bo rozumiem że Ania to niedoświadczony gracz w naszej społeczności, więc nie sądzę, żeby na tamtym poziomie pewności siebie próbowała wjebać bardziej doświadczonego gracza w kolejkę w d1. NO ale to trochę wifom, więc do przemyślenia i jedziemy dalej
- w d2 zaczęła go pchać, pod koniec dnia już z dużą pewnością że to konieczny ruch
- dzisiaj bardzo pewne te posty, nie widzę tam dużo wahania ani niepewności, no przedstawia swoje rozkminki
natomiast mówiła, że tę pewność siebie osiągnęła dopiero PO linczu trafionym, gdzie moim zdaniem było widać to już wcześniej.
No i dla mnie to jest kwestia zastanowienia się, na ile gracz pokroju Ani mógłby coś takiego zagrać. Tzn to zyskiwanie pewności siebie po trafionym linczu imo jest domeną miejską, szczególnie u nowicjuszy (patrz Władca Pierścieni na przykład), ale mi się trochę nie zgrywa wersja Ani z rzeczywistością.
Daleko mi do stwierdzenia że to jest kandydat na teraz do linczu, ale Ania mogłaby się sama odnieść do tego co ja piszę i powiedzieć jak to wyglądało z jej strony.
|
|
|
|
Rozgrywka
Feb 4, 2024 14:03:37 GMT 1
via mobile
Post by Polski Madagaskar on Feb 4, 2024 14:03:37 GMT 1
Madagaskar do piachu Ok |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:04:04 GMT 1
albo jesteś w mafii albo torujesz mafii drogę do zwycięstwa, tak czy siak jest to szkodliwe
|
|
|
|
Post by Stanisław Wokulski on Feb 4, 2024 14:05:11 GMT 1
No to wracam do tej listy co wczoraj zrobiłem. W pozostałych zostali przy życiu WMP/Magmar. Którykolwiek z nich w mafii jest to dość słaba mafia się wylosowała i niefortunnie dla któregoś z nich się ułożyła rozgrywka, że został z kolegą w mafii na samym dole. Większy potencjał na uniewinnienie jest w WMP. Lincz na Magmarze byłby linczem dość leniwym w takiej sytuacji nawet jeśli jest w mafii. Najlepiej by było jakby ktoś z tej grupki się uniewinnił zamiast marnować z 1-2 lincze na tą grupę, która więcej o graczach nie powie. Z szarej strefy żyją Richard i pitbull Richard w swoim stylu zaczął się uniewinniać. Poza tym to dobry strateg i mógłby inaczej kierować mordami. Za dobrze potrafi wyczuć miejskie nastroje by sobie mordować pewnych niewinnych. On by sobie z milion razy przekminił kogo mordować i przede wszystkim mord oprawcy nie pasuje mi do niego. W mafii dwuosobowej już by dawno sobie tak ustawił mordy by jego pozycja nie byłaby zagrożona. W przypadku większej mafii by dostosował strategię pod kolegów w zależności jacy by mu się trafili i mógłby parę osób z dołów przygarnąć do siebie. W ogóle jego nocne kminy ze swojej perspektywy to jest coś za co można go uniewinnić.
Pitbull niby wydaje się jako oczywisty jako potencjalny drugi mafioza, ale należy tutaj zrobić stopklatkę. W mafii taki gracz jest dużo bardziej stabilny i wie jak osiągnąć swój cel w temacie. Nie pozwoliłby sobie za bardzo na podważanie swojej pozycji na tak wczesnym etapie. Nie kojarzę go jako strategia, ale jakby chciał jednak mieć lepszą pozycję to jednak odrobinę lepiej by pomordował. Przy mocniejszym koledze w mafii oddałby odpowiedzialność za mordy. On raczej wolałby kreować nastroje w mieście z drugiego szeregu. Zresztą w mieście on wie kiedy mnie może uniewinnić kiedy ktoś inny może mieć przy mnie znaki zapytania i tak było w większości przypadków jak widział moje niewinne momenty. Poza tym dość dziwnie jest pchany przez jednego gagatka.
Jak w szarej strefie są sami niewinni to znak że powinienem szukać wyżej potencjalnego twista.
Wykluczam z rozważań Anię i Diego.
Zostają Madagaskar i Adamczewski. O Madagaskarze zdążyłem dość sporo w międzyczasie napisać jako potencjalnym twiście to przejdę dalej. Adamczewski. No i co tutaj z tobą zrobić. Jak sam chciałeś to dostałeś wczoraj ode mnie uniewinnienie, ale jesteś na tyle problematyczny że prawidłowo nie powinienem dawać tego uniewinnienia tobie. Pozycję masz na tyle bezpieczną, że byłeś pomijany w rozważaniach oraz na tyle bezpiecznie grasz że nie jesteś celem do mordu. Co ty chciałeś tym postem? mafiacorner.boards.net/post/98323 To że nie będę ciebie potem rozważał później? To że jesteś niby oczywistym celem do uniewinnienia kiedy w rzeczywistości nie jesteś? Ktoś w ogóle pamięta takie naprawdę mocne uniewinnienie w jego stronę, które by rozwiało większość wątpliwości co do jego osoby? Bo ja nie kojarzę by jakiś konkret wpadł w tamtą stronę. Na pewnym etapie powinien zostać sprawdzony linczu, ponieważ jest tutaj potencjał na silnego mafiozę co może dotrwać do końca. Jest jedna ważna kwestia mogąca pomóc odnalezienie ostatniego mafiozy jakby były problemy im bliżej potencjalnej meczówki. Nie wiem czy to zostawić dla siebie, ale chyba lepiej by było jakby tak zostało. Poczekam z tym do dnia w którym potencjalnie bardziej się przyda.
Fajny post, Wokulski niewinny. W ogóle super to jest, że została jedną mafia i odpadają rozkminki że jeden uniewinnia drugiego. Możemy być pewni, że jak ktoś kogoś uniewinnia to albo ma rację albo pisze szczerze. Co do twojego pytania, no nie chcę sam o sobie pisać uniewinnień, bo wtedy spalę te argumenty i będzie to wyglądało na obronę. Rozumiem zarzuty w moją stronę, ale mam nadzieję też, że moją niewinność po prostu widać. W pierwszym dniu byłem core a po drugim jak poszedłem na piwo to nagle są wątpliwości. Trochę to leniwe jednak. Uczciwość też nakazuje chociaż spojrzeć na chwilę w tych niewinnych, aby sprawdzić czy uniewinnienia są słuszne i dalej powinno się je trzymać czy nie. Jak jesteś niewinny to powinieneś o tym wiedzieć by otwarcie w temacie czy samemu bez wyraźnych sygnałów o rozważaniu potencjalnego twista na pewnym etapie. Poza tym mam jedną kartę przy sobie która jeszcze na tym etapie się nie sprawdzi ze względu na środek gry. |
|
|
|
Rozgrywka
Feb 4, 2024 14:07:26 GMT 1
via mobile
Post by Polski Madagaskar on Feb 4, 2024 14:07:26 GMT 1
albo jesteś w mafii albo torujesz mafii drogę do zwycięstwa, tak czy siak jest to szkodliwe Big words po panicznym zdejmowaniu denisa |
|
|
|
Rozgrywka
Feb 4, 2024 14:08:23 GMT 1
via mobile
Post by Polski Madagaskar on Feb 4, 2024 14:08:23 GMT 1
Ale powiedz czym się tak uniewinniłeś, że podejrzewanie Ciebie to automatycznie bycie w mafii albo torowanie jej drogi do zwycięstwa
|
|
|
|
Rozgrywka
Feb 4, 2024 14:12:23 GMT 1
via mobile
Post by Polski Madagaskar on Feb 4, 2024 14:12:23 GMT 1
Jak padniesz to pozostałe 3 lincze też zmissujemy?
Kurwa nie sądzę
|
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:12:45 GMT 1
po prostu wiem jak to będzie wyglądać, dzisiaj źle wytypujemy, jutro polecę ja, pojutrze ten który na mnie naganiał, a mafia się skitra gdzieś obok
|
|
pitbull
Edycja#41
Limit postów: 295
Posts: 417
|
Rozgrywka
Feb 4, 2024 14:13:35 GMT 1
via mobile
Post by pitbull on Feb 4, 2024 14:13:35 GMT 1
ogólnie co do Ani, to moje wątpliwości są takie (piszę teraz z pamięci, więc jak coś to mnie poprawiać) - w d1 była niepewna tego Dennisa, jak poszło do niej pytanie to próbowała go imo wepchnąć na takiej zasadzie że lepiej on niż ja I w sumie jak to piszę, to już mniej mają sensu moje wątplwości xD bo rozumiem że Ania to niedoświadczony gracz w naszej społeczności, więc nie sądzę, żeby na tamtym poziomie pewności siebie próbowała wjebać bardziej doświadczonego gracza w kolejkę w d1. NO ale to trochę wifom, więc do przemyślenia i jedziemy dalej - w d2 zaczęła go pchać, pod koniec dnia już z dużą pewnością że to konieczny ruch - dzisiaj bardzo pewne te posty, nie widzę tam dużo wahania ani niepewności, no przedstawia swoje rozkminki natomiast mówiła, że tę pewność siebie osiągnęła dopiero PO linczu trafionym, gdzie moim zdaniem było widać to już wcześniej. No i dla mnie to jest kwestia zastanowienia się, na ile gracz pokroju Ani mógłby coś takiego zagrać. Tzn to zyskiwanie pewności siebie po trafionym linczu imo jest domeną miejską, szczególnie u nowicjuszy (patrz Władca Pierścieni na przykład), ale mi się trochę nie zgrywa wersja Ani z rzeczywistością. Daleko mi do stwierdzenia że to jest kandydat na teraz do linczu, ale Ania mogłaby się sama odnieść do tego co ja piszę i powiedzieć jak to wyglądało z jej strony. Mi to wygląda na obraz niewinnego |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:14:07 GMT 1
ja nie mam problemu z tym, by mnie uwalić jeśli uważacie że gram winnie, nie będę oszukiwał, że czytam tę rozgrywkę od deski do deski, po prostu jak mam czas to kminię sobie kto może być w mafii i tyle, więc jak mnie zabijecie to się wiele nie zmieni, poza tym, że pewnie braknie czasu na znalezienie mafiozy |
|
Diego
Edycja#41
Limit postów: 447
Posts: 466
|
Post by Diego on Feb 4, 2024 14:16:35 GMT 1
a to lepiej, żeby najpierw poleciał ten, który na ciebie naganiał, a potem ty?
ogólnie potrzebujemy do wygrania tej gierki 5 niewinnych i na tym powinny się skupić wysiłki każdego z was w obecnym momencie
nie mówię, żeby już wysypywać się z typami, ale spróbujcie stworzyć sobie to grono w głowie i pracować wokół tego
mi np. Madagaskar się tym postem uniewinnił, wspominając jego ataki jako mafiozy, uważam, że to co napisał jest w jego mecie miastowej, dużo logiki i spokoju, dodatkowo trafił mafiozę, w d1 pokazywał sporo miastowego grania i frustracji też, ta sprzeczka ze mną zupełnie niepotrzebna była miastowemu Madagaskarowi
|
|
Diego
Edycja#41
Limit postów: 447
Posts: 466
|
Post by Diego on Feb 4, 2024 14:18:48 GMT 1
ogólnie co do Ani, to moje wątpliwości są takie (piszę teraz z pamięci, więc jak coś to mnie poprawiać) - w d1 była niepewna tego Dennisa, jak poszło do niej pytanie to próbowała go imo wepchnąć na takiej zasadzie że lepiej on niż ja I w sumie jak to piszę, to już mniej mają sensu moje wątplwości xD bo rozumiem że Ania to niedoświadczony gracz w naszej społeczności, więc nie sądzę, żeby na tamtym poziomie pewności siebie próbowała wjebać bardziej doświadczonego gracza w kolejkę w d1. NO ale to trochę wifom, więc do przemyślenia i jedziemy dalej - w d2 zaczęła go pchać, pod koniec dnia już z dużą pewnością że to konieczny ruch - dzisiaj bardzo pewne te posty, nie widzę tam dużo wahania ani niepewności, no przedstawia swoje rozkminki natomiast mówiła, że tę pewność siebie osiągnęła dopiero PO linczu trafionym, gdzie moim zdaniem było widać to już wcześniej. No i dla mnie to jest kwestia zastanowienia się, na ile gracz pokroju Ani mógłby coś takiego zagrać. Tzn to zyskiwanie pewności siebie po trafionym linczu imo jest domeną miejską, szczególnie u nowicjuszy (patrz Władca Pierścieni na przykład), ale mi się trochę nie zgrywa wersja Ani z rzeczywistością. Daleko mi do stwierdzenia że to jest kandydat na teraz do linczu, ale Ania mogłaby się sama odnieść do tego co ja piszę i powiedzieć jak to wyglądało z jej strony. Mi to wygląda na obraz niewinnego no a nie mówię, że nie, ale dla spokoju sumienia chciałbym żeby na to Ania zerknęła dopuszczam możliwość, że ta pewność siebie wjechała po uniewinnieniach z poprzedniej części dnia, ale wolę się rozejrzeć za potencjalnymi twistami jak jeszcze jest czas na spokojną rozmowę xD |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:19:33 GMT 1
a to lepiej, żeby najpierw poleciał ten, który na ciebie naganiał, a potem ty? ogólnie potrzebujemy do wygrania tej gierki 5 niewinnych i na tym powinny się skupić wysiłki każdego z was w obecnym momencie nie mówię, żeby już wysypywać się z typami, ale spróbujcie stworzyć sobie to grono w głowie i pracować wokół tego mi np. Madagaskar się tym postem uniewinnił, wspominając jego ataki jako mafiozy, uważam, że to co napisał jest w jego mecie miastowej, dużo logiki i spokoju, dodatkowo trafił mafiozę, w d1 pokazywał sporo miastowego grania i frustracji też, ta sprzeczka ze mną zupełnie niepotrzebna była miastowemu Madagaskarowi no generalnie najlepiej żebym nie musiał lecieć w linczu |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:20:31 GMT 1
z drugiej strony nie chciałbym być w swojej skórze gdybym musiał znów przeżywać meczówkę a'la Rimbaud
|
|
Diego
Edycja#41
Limit postów: 447
Posts: 466
|
Post by Diego on Feb 4, 2024 14:22:12 GMT 1
Magmara wyjebański jest zastanawiające, no ale z drugiej strony on już wcześniej tak grał, więc jakby teraz zaczął wkładać wysiłek to mogłoby to być tym bardziej podejrzane
|
|
Diego
Edycja#41
Limit postów: 447
Posts: 466
|
Post by Diego on Feb 4, 2024 14:23:47 GMT 1
a to lepiej, żeby najpierw poleciał ten, który na ciebie naganiał, a potem ty? ogólnie potrzebujemy do wygrania tej gierki 5 niewinnych i na tym powinny się skupić wysiłki każdego z was w obecnym momencie nie mówię, żeby już wysypywać się z typami, ale spróbujcie stworzyć sobie to grono w głowie i pracować wokół tego mi np. Madagaskar się tym postem uniewinnił, wspominając jego ataki jako mafiozy, uważam, że to co napisał jest w jego mecie miastowej, dużo logiki i spokoju, dodatkowo trafił mafiozę, w d1 pokazywał sporo miastowego grania i frustracji też, ta sprzeczka ze mną zupełnie niepotrzebna była miastowemu Madagaskarowi no generalnie najlepiej żebym nie musiał lecieć w linczu a jakbyś miał polecieć z gwarancją, że następny lincz robimy za twoim typem, to kogo byś "namaścił"? |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:42:20 GMT 1
no właśnie nie chcę kolejkować, bo to ułatwia mafii, moim zdaniem tak czy siak Adamczewski i Magmar są do sprawdzenia w linczu
|
|
|
|
Post by Jan Paweł Adamczewski on Feb 4, 2024 14:46:24 GMT 1
no właśnie nie chcę kolejkować, bo to ułatwia mafii, moim zdaniem tak czy siak Adamczewski i Magmar są do sprawdzenia w linczu Co na mnie masz? Bo już cię wyjaśniłem wcześniej gościu a ty w ogóle się do tego nie odniosłeś tylko dalej swoje |
|
|
|
Post by Richard Russell on Feb 4, 2024 14:49:21 GMT 1
w dupie mam twoje wyjaśnienia, nawet ich nie czytałem, nie ufam Ci i tyle
|
|
