Rozgrywka

Kto ma super pozycję twoim zdaniem? Moim zdaniem najlepszą ma Paczul. Potem jest kilka nicków mniej więcej równo.

A no i Rolny Davids no ale to wiadomo, że wypada z równania.

No to mam inną teorię jeszcze, Judasz zginął, bo zasugerował, że mu się nie podoba Pierluigi i ten, jak to ma w zwyczaju, szybko wyeliminował zagrożenie:

Nie znam tożsamości Klimka, wolałbym żeby zaczął grać. Pepego to, że chciał dać głowę za Dembele w tamtym momencie czytam bardziej jako winne niż niewinne, no bo skąd on mógł tak mocno wiedzieć, że Dembele będzie niewinny?

Więc widzę dwa warianty, sprawdzamy w glonach albo sprawdzamy któregoś z grona Var/Byron.

No tak, ale głowy bym za niego nie dał.

Pierluigi kto w mafii?

nie wiem

trochę mi się nie chce zastanawiać i nie ukrywam że optymalizując to sobie najwygodniejszą droga byłoby zlinczować Pepe bo i tak prędzej czy później trzeba będzie to zrobić chyba

i zobaczyć co tam popiszesz w bezpośredniej konfrontacji z Byronem

nie ukrywam że mi też Piłka zaplusowała, postawa, nie wpisami, wpisy są częściowo żenujące

więc chyba w gruncie rzeczy nie mam tu za dużego pola manewru

najmniej na grę dalej zasługuje Byron

potem Pepes

w obu przypadkach nie znaczy to że jednocześnie są w mafii aczkolwiek zawieszenie niewiary będzie wyższe u Pepesa

a Ty Wengerku jesteś nadal przezroczysty

zgadzam się z Davidsem, że emocjonalnie nie trafiasz w oczekiwania

czy będąc w mafii trafiałbyś?

E: Davids szef

Ja nie wierzę w uniwersum w którym ani Byron ani piłka nie będą w mafii
Pepe może być

Jak po nich się gra nie skończy to i tak kończymy z meczowka Klimek/gruby Wenger pierluigi

Więc się weźcie za ruchy

Nie wiem, grałeś ze mną w mafii i przeciwko. Samemu sobie zadaj to pytanie. Ja uważam, że gram niewinnie tylko też nie szałowo.

Uważam, że dziwne by było, żeby Piłka była w mafii z Moreno bo by zbyt otwarcie na wzajemne wspieranie się grali.

Chodźcie w tego pepe dzisiaj, i tak jest useless, a trochę mi szkoda tego Byrona tera, chociaż to perfidne ate

Pepe Pan Dziobak

Chciałbym żebyś tu przyszedł i się wypowiedział co sądzisz o gierce.

Jak wam mogę pomóc w niespuszczeniu mi dzisiaj wpierdolu?

Byron Moreno oczywiście rozegrał przed chwilą szopkę, to żadne prawdziwe emocje nie są i nawet nie mówię to w kontekście przynależnościowym. To zły aktor jest.

A przepraszam, teraz widzę, że się wypisał z postów, to pardon, nie zrobiłem tego specjalnie.

Przy założeniu winy jesteśmy zadowoleni, nieważne kto wyleci. Jak ma wylecieć niewinny, no to niewinny Moreno bardziej popycha grę do przodu niż niewinny Pepe. No ale z drugiej strony jak jesteśmy zdecydowani, że Pepe i tak, i tak ma wylecieć a Moreno nie koniecznie to lepiej Pepego dziś.

Najlepiej niech Pepe się wypowie.

Nie chcę kopać leżącego hehe

Według mnie Morenka na czuja może być winny, więc źle bym wam radził jakbym powiedział, że macie linczować mnie 100% niewinnego

No ale jak chcecie sobie poszprechać no to ta, jest on pewnie tą lepszą opcją.

A czemu nie atakowałeś go tak zanim Var wyszedł jako rolny?

Mogę wam jedynie obiecać jedno z ręką na sercu – przy takiej grze jako mafioso, to bym Entouarage prosił po gierce żeby zakrył tożsamość obok mojej kreacji.

Możesz też zapytać czemu nie robiłem tego wcześniej, jak siedziałem na plecach Dembeloza, mojego brata z Afrika, i tych niespójności się pewnie sporo więcej znajdzie, no ale widzisz, Usmana też tak wczoraj punktowaliście, ale jego przynależność pozostawała taka sama. To nie gra na to kto jest bardziej logiczny, chłopcy!!

A czemu akurat wtedy nie? W sumie nie wiem czemu miałbym, either way byłem u cioci po kościele zacieśniać więzi rodzinne, nie było mnie przy kompie wtedy.

Ale w sumie tak teraz myślę, jakby ta Morenka wyszła niewinna, to wy pewnie w konsekwencji tego mnie chcecie szlastać, nie? To może być tragiczna kolejka drodzy państwo, więcej wam o tym powiem wieczorem.

O Byronie napisałem przed chwilą, że na instynkt czuję jego niewinność i rozumiem frustrację, ale to samo kiedyś miałem wobec mafiozy, więc jestem ostrożniejszy. Natomiast no nie da się ukryć, że ja nie chcę go dziś linczować, wierzę w swoją czutkę i wolę wywalić Pepe albo Klimka, zwłaszcza jak wiemy, że ten drugi nie jest bliźniakiem, o co go z taką grą trochę podejrzewałem.

Jeszcze niedawno myślałem, że Pepe będzie niewinny, Klimek to bliźniak, a mafia to VAR z kimś, może z Wengerem, może nawet z Tobą. No ale wychodzi na to, że Klimek to nie bliźniak a VAR nie jest w mafii. W takiej sytuacji mafia musi siedzieć w gronie:

Pepe
Klimek
Byron
Gruby
Pierluigi
Wenger

No tylko Gruby gra dla mnie teraz turbo niewinnie i absolutnie go odrzucam, więc zostają 2 mafie w gronie Pepe/Klimek/Byron/Wenger/Pierluigi. Tylko tak jak pisałem, ja temu Byronowi jakoś ufam, nawet wbrew rozsądkowi, więc go na obecną chwilę odrzucam i staram się zobaczyć, czy mafia bez niego ma sens. Uważam, że 2 bezrolne niewinne glony to za dużo, uważam też, że mafia w składzie Wenger-Pierluigi miałaby możliwość wyratowania PMSa, więc taki skład odrzucam. Czyli zostają składy:
Pepe-Klimek
Wenger-Klimek
Pierluigi-Klimek
Pepe-Wenger
Pepe-Pierluigi

Dla mnie Ty grasz najlepiej z tego grona i choć widzę parę zgrzytów, to i tak na tę chwilę przyjmuję, że są bardziej prawdopodobne składy mafii. Ale w osobnym poście postaram się spisać to, co mi nie daje spokoju.

Ale wracając, po odrzuceniu też Ciebie zostają takie składy:

Pepe-Klimek

Wenger-Klimek
Pepe-Wenger

Ta wczorajsza postawa Pepe przed linczem na Dembele wydała mi się całkiem szczera, więc nie umiem powiedzieć o nim, że to na 100% mafia i chyba z grona glonów bym walnął w Klimka. Gra Pepe wydaje mi się pogodzona z tym, że poleci prędzej czy później, a wczoraj wjechał z czymś, co dla mafiozy jest kontrintuicyjne i ryzykowne, jakby prosił się o to, żeby wylecieć szybciej, a to by mogło uratować Dembele i przekierować rozgrywkę na inne tory, moim zdaniem tylko doświadczony mafiozo z jajami by tak zagrał. Czy Pepe na takiego wygląda?

Nie!

A w mieście to już tak można?

No jakąś mniejszą odpowiedzialność czuję, co ci poradzę. Nie gram też tak każdej giery, żeby nie było, ale jakieś takie nastawienie mi się wylosowało.

Ten Pepe będzie niewinny, mnie kupił szczerością. Jak ktoś ma do mnie jakieś pytania, to śmiało. Ja bym na dziś proponował Klimka.

No Klimek trochę jakby na sztuczki grał, ale musiałby być w mafii z kimś komu się opłacało mordować Fryzjera i Judasza pomimo, że ci uniewinniali Klimka.

A Klimek faktycznie jak na Glona podejrzanie poinformowany i stanowczy. Ja nie mam pojęcia kto to jest w przeciwieństwie do was.

Edit: A Pepe musiałby być w mafii z kimś kto dojedzie bez niego. Nie wiem z Grubym xd? Kto jeszcze taki jest że byłaby spora szansa. Colina jakby go dziś poświęcił?

A co mamy na Klimka poza tym że Pepe gra niewinnie (rzekomo)? Obaj prezentują godną podziwu bezczelność jeżeli którykolwiek z nich jest w mafii