|
|
Post by Mordor on Aug 8, 2023 20:56:19 GMT 1
Świetne podejście do gry, Jag. Dobra edycja.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 7, 2023 11:46:47 GMT 1
Tomus Aragones napisał mi, że jest w mieście. |
|
|
|
Cmentarz
Aug 7, 2023 8:51:39 GMT 1
via mobile
Post by Mordor on Aug 7, 2023 8:51:39 GMT 1
Ja też nie miałem typu na Gandalfa, ale czułem, że to ktoś dobry.
|
|
|
|
Cmentarz
Aug 6, 2023 22:56:06 GMT 1
via mobile
Post by Mordor on Aug 6, 2023 22:56:06 GMT 1
Najbardziej pewny jestem Boromira na ten moment. Bardzo self-centered gra. Jak troll we mnie wjechał, to poczułem, że Boromir "poczuł krew" i mnie dojechał. Merytorycznie, fakt, ale Cugowski momentami był bardzo merytoryczny, czyli można  Gra w mafii skutecznie uczy, co jest łatwiejsze dla mafiozów, a co trudniejsze. Boromir głównie gada o sobie i płynie z nurtem. Albo rozpala pod sobą ognisko, albo je gasi, na tym się koncentruje 90% jego gry. Nigdy nie sugeruje celu na lincz, "dobija" targety będące już na świeczniku. Tak, to samo pisałem. Zawsze z dystansu. Bardzo dobra edycja w mieście, Bartek. Strzał snajpera absurdalny. Wyrastasz na świetnego miastowego, miałeś i dobre analizy/typy, i sympatię oraz zaufanie innych. |
|
|
|
Cmentarz
Aug 6, 2023 22:53:19 GMT 1
via mobile
Post by Mordor on Aug 6, 2023 22:53:19 GMT 1
Hej.
Wybaczcie za słabą grę. Miałem nie grać w tej edycji, ale w ostatniej chwili mi się zdało, że to dobry pomysł. Wytłumaczę się szerzej w podsumowaniu. W każdym razie przydadzą mi się 2-3 edycje odpoczynku.
Jest przynajmniej jakaś osłoda - chyba najbardziej konsekwentnie i od samego początku atakowałem Theodena.
Mimo że grałem słabo, to wciąż jestem trochę zły na miasto, bo raz, że nie padłem przez analizy, tylko wrażenie i dwa, że nikt na dobre nie zauważył, że jestem niewinny, gdy zacząłem grać naprawdę niewinnie.
Ale to z grubsza wina tego, że nie miałem w swojej grze konformistycznego elementu budowania dobrego wizerunku, tylko pełną nonszalancję.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 20:03:12 GMT 1
No nic, spadam. Nie zdążyłem napisać testamentu. Miłej gry!
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 20:02:57 GMT 1
Lepiej byłoby gdybyście posiedli tę wiedzę za pomocą swoich zdolności analitycznych jednak.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 20:01:00 GMT 1
Nie no kurwa co to za post był gościu. Miastowy. |
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:59:20 GMT 1
Gimli też niewinny!
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:58:59 GMT 1
O ile Theoden z Ekipy zamyka się na scenariusze, o tyle Boromir rozważa ich tak dużo, że ciężko w ogóle streścić, co on tak naprawdę sądzi.
Dwa różne strategie zawodników z tego samego obozu, który może się wewnętrznie komunikować?
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:57:06 GMT 1
Według mnie moja śmierć nie pomoże Wam dosłownie w niczym, ale jak chcecie, możecie dalej udawać, że jesteście tak dobrzy, że wyciągniecie z tego jak najlepsze wnioski!
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:56:07 GMT 1
Bo jestem niewinny, bezrolny.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:54:09 GMT 1
Warto przypomnieć sobie Marudę. Przecież ty nic nie zrobiłeś, żeby mi wtedy pomóc, a dla mnie jesteś winny. Nie było cię wtedy.  Przypomnij sobie, co było dzień przed Twoją śmiercią. |
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:52:23 GMT 1
Warto przypomnieć sobie Marudę.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:51:59 GMT 1
Ja, gdy widzę, że pada ktoś niewinny, bronię go heroicznie, nawet jeśli gra słabą edycję.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:50:21 GMT 1
Zasadniczo nie liczę już na heroizm, ale miło by było, gdyby ktoś nagle się zdobył na jakieś oświecenie intelektu oraz sumienia. Tym bardziej, że nie daję chyba żadnych powiązań. no ale co ty zagrałeś takiego, żeby teraz osłaniać cię własną piersią? Tak jak napisałem, nie liczę na heroizm. Ale miłe jest, gdy się broni kogoś za niewinność. |
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:49:02 GMT 1
Zasadniczo nie liczę już na heroizm, ale miło by było, gdyby ktoś nagle się zdobył na jakieś oświecenie intelektu oraz sumienia. Tym bardziej, że nie daję chyba żadnych powiązań. uniewinniasz różyczke No tak, ale z punku widzenia mojej niewinności, która jest dla mnie jakby oczywista! |
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:45:36 GMT 1
Zasadniczo nie liczę już na heroizm, ale miło by było, gdyby ktoś nagle się zdobył na jakieś oświecenie intelektu oraz sumienia.
Tym bardziej, że nie daję chyba żadnych powiązań.
|
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:43:23 GMT 1
Odpowiadałem szczerze. Mogę napisać jeszcze jak wrócę z roweru. Na rowerze zmieniłem zdanie. Napiszę o swoim podejściu do rozgrywki i dlaczego w ogóle tu jestem po edycji. Teraz nie chcę chwytać się argumentów obronnych spoza rozgrywki i wolę już odpaść niż przetrwać za wszelką ceną, broniąc się nie dość eleganckimi sprawami. Zatem au revoir, jeśli nie zmienicie zdania. |
|
|
|
Post by Mordor on Aug 6, 2023 19:39:39 GMT 1
Nie chcę być próżny i tak dalej, ale skoro lecę najprawdopodobniej, to napiszę. Jak można w ogóle uważać, że ten post mógł napisać ktoś inny niż miastowy??? Mi się to nie mieści w głowie. Jest to miastowa zielona flaga i dla wytrawnych analityków nie powinno być już wątpliwości, że jestem z miasta. Ale w mafii ważniejsze są uprzedzenia. Co jest miastowego w tym poście? Jaki jest tu haczyk, że nie mógł napisać go miastowy? To, że gdybym był mafiozą, to byłoby to dla mnie zupełnie obojętne i w ogóle nie pomyślałbym o czymś takim, czytając Twojego posta. Bo co ja tak naprawdę zrobiłem? Poradziłem Ci, żebyś nie był uprzedzony w stosunku do Aragonesa i Boromira. Do Boromira, którego lekko podejrzewam. Jak to nazwać jak nie dbałością o poszukiwanie prawdy? Może miałbym interes, aby to napisać, gdyby Aragones i Boromir albo jeden z nich byli ze mną w mafii? Też nie, bo przecież w ten sposób raczej bymi im zaszkodził, a w ogóle wracamy do pierwotnego punktu - byłoby to dla mnie obojętne i nie myślałbym w tych kategoriach ani trochę. |
|
Gra w mafii skutecznie uczy, co jest łatwiejsze dla mafiozów, a co trudniejsze.
