|
|
Post by Reinmar z Bielawy on Apr 4, 2023 3:01:28 GMT 1
W sumie całkiem zabawnie z tym atakowaniem Simo przez Influencera. Pinsa i SUM go za to atakowali, że sztucznie, że się podpina, szkoda, że nie zwróciłem uwagi.
|
|
|
|
Post by Reinmar z Bielawy on Apr 4, 2023 5:12:05 GMT 1
Czym jest test ściany?
|
|
|
|
Post by Reinmar z Bielawy on Apr 4, 2023 7:08:35 GMT 1
Poczytałem trochę postów (głównie po g1 i g2) i mój największy zarzut w twoją stronę egze to to zafiksowanie się między Pinsą, a Musilem w tamtym momencie.
Poza tym dobra gra, miałem klapki na oczach, szkoda tego linczu na Pinsie tylko, ale to już gdybanie.
|
|
|
|
Post by Robert Musil on Apr 4, 2023 7:41:16 GMT 1
Jak ktoś będzie pisał swoje podsumowanie, to proszę o wskazanie tych rzeczy, które mu we mnie nie pasowały - bo widziałem stosunkowo sporo osób, które wspominały, że coś im u mnie zgrzytało, więc ciekawi mnie co  A ja właśnie chciałem napisać, że bardzo mi się Twoje gra podobała. |
|
|
|
Post by Robert Musil on Apr 4, 2023 7:49:50 GMT 1
Ta gra była przegrana jeszcze przed meczówką i taka jest prawda. Moim zdaniem jeśli w jakikolwiek sposób mogliśmy zmienić punkt rozumwania to jedynie w pójście w Thompsona. Nie było nikogo kto by poważnie rzucił kandydaturę Łuczyka, jakoś to sensownie przedstawił. Ja miałem od początku złą wizję i się jej trzymałem, ale już taki Kacper musiał zmieniać swój punkt widzenia na to co się dzieje. I tu brakowało mi jakiegokolwiek podstrzypywania Łuczyka. Ja będąc w kolejce do zlinczowania wiedząc, że jestem niewinny rzucałbym się na prawo i lewo szukając argumentów za winą któregoś z graczy. Tymczasem Kacper w ostatnim dniu w zasadzie ograniczył pole widzenia miasta. Bo jakbym nie chciał, to po takim manipulacyjnym ataku w moją stronę, nie mogłem inaczej zagrać. Ja w sobotę czy tam niedzielę zdecydowanie najmniej ufałem Luczykowi z trójki Ty-Hunter-on i o tym pisałem. Ale ponieważ Waszej dwójce dość mocno ufałem, poprosiłem Was o argumenty na jego niewinność i one mnie przekonały. |
|
|
|
Post by Robert Musil on Apr 4, 2023 7:53:26 GMT 1
Jakbym miał wskazywać co mi ewentualnie u Łuczyka nie pasowało to dwie rzeczy: po pierwsze ten spadek aktywności po tym, gdy miasto weszło na tory linczowania niesłusznej jak się okazało kolejki (tylko z tego co widziałem na mafijnym rozumiem, że był to spadek aktywności niecelowy, a po prostu tak się w życiu prywatnym ułożyło) i to, że nie potrafiłem sam wskazać jakichś mocnych argumentów za jego niewinnością (z samej gry), był dla mnie graczem trudnym do odczytania i tutaj zdałem się na innych.
|
|
|
|
Post by Jean Todt on Apr 4, 2023 7:57:49 GMT 1
Chyba nam wszystkim zabrakło kilku godzin chłodnej głowy zanim zlinczowaliśmy Musila. Poszliśmy to tak naprawdę lekką ręką w momencie kiedy była próba przerwania kolejki Prinsa-Musil. Od złego gracza zacząłem ostatnią trójkę czytać a to był na moje nieszczęście Influencer jako pierwszy. Niepotrzebnie o nieistotne kwestie się tam pożarliśmy.
|
|
|
|
Post by Antura on Apr 4, 2023 8:01:20 GMT 1
Coś co pisalem Volvowi w trakcie edycji. Squbaniec jest miastowym i można mówić o tożsamościach? Civil War over Squbaniec.I w Wspominkowej, i w tej. Wchodzi temat niewinności Squby i cała gra toczy się wokół niego, czemu jest niewinny, czemu można go na tożsamości, skąd to wynika, czemu tak nie można, z kim on się trzyma etc. |
|
|
|
Post by PINSA GOURMET on Apr 4, 2023 8:06:17 GMT 1
przy braku możliwości gadania o tożsamościach też sobie radziliśmy z jego uniewinnianiem tylko było to bardziej zaowalone
|
|
|
|
Post by Reinmar z Bielawy on Apr 4, 2023 8:13:56 GMT 1
A właśnie, jaka jest teoria: jak rozumiem szybkie uniewinnianie Squbańca jest miastowe, bo mamy jednego zielonego więcej, a mafia woli go sobie zlinczować, niż tracić mord? Czy może mafiozo będzie chciał uniewinniać, żeby zgrywać kolegę?
Wiadomo, że pytam tylko o początek, potem mafiozo będzie próbował zgrywać kolegę tak czy tak, ale może wepchnąć w G1 czy G2 się uda (zwłaszcza przy zakazie rozmów o tożsamościach)
|
|
|
|
Post by Jean Todt on Apr 4, 2023 8:21:11 GMT 1
przy braku możliwości gadania o tożsamościach też sobie radziliśmy z jego uniewinnianiem tylko było to bardziej zaowalone Tomus to po wydarzeniach jakoś mnie uniewinnił. Monti po obronie przedlinczowej. Jagiellon też zawężał pole do poszukiwania dalej niż piątka snajperów. Hunter to chyba nie wiem jak to zrobił. Kacper mnie uniewinnił za zachowanie przed linczem. Bo Warszawa akurat wstępnie mnie za głos na snajpera uniewinnił. Reinmar akurat bez tego mnie umafijnił. Egze i Eneldo jedynie po tożsamości tak otwarcie zrobili. |
|
|
|
Post by Jean Todt on Apr 4, 2023 8:22:43 GMT 1
Chyba jeszcze nikt nie zauważył że ostatnie dwie miejskie edycje zagrałem początek mafijnie właśnie i moja sprawa w d2 się dopiero wyjaśniała  |
|
|
|
Post by Volverin on Apr 4, 2023 9:06:26 GMT 1
W ogóle Volv mnie oszukał. Bo jakiś czas temu mi pisał, że moim błędem jest to, że sobie nie uniewinniam graczy. To w tej edycji sobie pouniewinniałem xD Tylko to trzeba uniewinniać niewinnych i atakować mafiozów, no chyba proste lol |
|
|
|
Post by Mafijny Wjebaniec on Apr 4, 2023 9:24:15 GMT 1
A właśnie, jaka jest teoria: jak rozumiem szybkie uniewinnianie Squbańca jest miastowe, bo mamy jednego zielonego więcej, a mafia woli go sobie zlinczować, niż tracić mord? Czy może mafiozo będzie chciał uniewinniać, żeby zgrywać kolegę? Wiadomo, że pytam tylko o początek, potem mafiozo będzie próbował zgrywać kolegę tak czy tak, ale może wepchnąć w G1 czy G2 się uda (zwłaszcza przy zakazie rozmów o tożsamościach) Chyba różnie. Ja jako Kulesza mocno broniłem Messiego jako jeden przykĺad |
|
|
|
Post by Antura on Apr 4, 2023 10:10:27 GMT 1
W ogóle Volv mnie oszukał. Bo jakiś czas temu mi pisał, że moim błędem jest to, że sobie nie uniewinniam graczy. To w tej edycji sobie pouniewinniałem xD Tylko to trzeba uniewinniać niewinnych i atakować mafiozów, no chyba proste lol I wszystko wiadomo, teraz to tylko miasto wygrywa next edycje.  |
|
|
|
Post by Jean Todt on Apr 4, 2023 10:14:58 GMT 1
|
|
|
|
Post by Volverin on Apr 4, 2023 18:04:44 GMT 1
Wyszło od Reda (przynajmniej ja od niego to usłyszałem po raz pierwszy), nie wiem czy sam wymyślił nazwę.
Koncepcja, że jest pewna granica "naturalności" czy też "autentyczności", zwał jak zwał, której mafioza nie jest w stanie przekroczyć/odwzorować. Wedle mojego rozumowania, kto się za tą ścianą znajdzie, zawsze jest miastowym. W każdej edycji znajdziesz kilku fajnie i niewinnie grających miastowych. Ale można sobie wyobrazić, że gdzieś tam na świecie są fantastyczni mafiozi, którzy byliby w stanie na tym poziomie zagrać. Natomiast czasem odpali się zawodnikowi taki naturalny, intensywny strumień świadomości, że napierdziela autentycznymi postami jak z karabinu. I wtedy potrafi znaleźć się za tą "ścianą". Dobrym przykładem z tego forum jest na pewno Generał Raymund z edycji 28., było o tym pisane na cmentarzu i w podsumowaniach.
|
|
|
|
Post by Reinmar z Bielawy on Apr 4, 2023 18:13:53 GMT 1
Dzięki.
Względem opisu: mnie bardzo bawiło, jak dużo Jean Todt mówił, że czyta w pobliżu G1 i/lub G2 i jak niewiele z tego w tamtym momwncie wychodziło 😁 paru graczy też sobie z tego robili śmieszki
|
|
|
|
Post by catherinazetajones on Apr 4, 2023 20:47:46 GMT 1
Wojciech, chciałam Cię przeprosić, ze napisałam na cmentarzu, ze jesteś wyrachowany. Myślałam, że jesteś w mafii, dlatego tak napisałam  Chciałam napisać więcej, ale na komórce tak średnio mi wychodzi. |
|
|
|
Post by Arthur Rimbaud on Apr 4, 2023 21:15:54 GMT 1
Wojciech, chciałam Cię przeprosić, ze napisałam na cmentarzu, ze jesteś wyrachowany. Myślałam, że jesteś w mafii, dlatego tak napisałam Chciałam napisać więcej, ale na komórce tak średnio mi wychodzi. Przecież w tej grze to komplement więc spoko |
|
